AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)

[abeille]

Aguś, szkoda że nie da się podesłać koleusków, bo ja mam też z nasion i jak zwykle w nadwyżce tych purpurowych
i rdzawych to bym podesłała, One są bardzo kruche więc pocztą dojdzie chyba tylko papka, Może co innego Ci
podesłać bardziej wytrwalszego?
U mnie koleusy mają się znakomicie za to wyrzuciłam już cynie kwitnące ale chore na grzybka i też z siewu. Na przyszły
rok urozmaicę trochę bardziej siewy bo jak coś planowanego wypadnie to trzeba mieć pod ręką jakieś zastępstwo
co bedzie pasowało.
U nas dzisiaj też deszczowo ale za to dosyć ciepło. Na słońce się długo nie zanosi.
Milutkiego dnia

[iga23]

Agatko, martwiłabym się o żurawki, one nie bardzo lubią takie deszcze i mokre nogi.

[AniaDS]

Ta róża nie jest podobna do Lavini?


http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l= ... &qn=2&qc=0

Zobaczymy, jaki będą następne kwiaty, jeszcze w takiej tonacji jest Rosanna
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l= ... &qn=0&qc=0

i Bantry Bay
http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... &qn=0&qc=0

[Olusia]

A mnie upał i susza dobija

[Nutka81]

Aguś, pomimo kiepskiej pogody, Twoje kwiaty i tak ładnie się prezentują na zdjęciach. Mam jednak nadzieje, że w końcu słoneczko i do Ciebie zajrzy i pozwoli kwiatuchom w pełni pokazać swoje piękno Róża przepiękna
Trzymam kciuki i pozdrawiam

[AGNESS]

Aga cudne są te zdjecia w deszczu, wszystkie roślinki obsypane gradem diamentów
Warszawska Nike bajka....

[AgaNet]

Wiesiu - ano nie sądzę żeby koleusy przetrwały drogę w kopercie Ale bardzo CI dziękuje za pomocową ofertę
Pokombinuję i czymś je zastąpię w tych donicach, chociaż pozostałe kwiaty bardzo szybko się rozrosły i zajęły zdobyczne wolne miejsce

Iguś - ja tez się martwię o roślinki i to o wszystkie - bo taki deszczowy i mokry sezon przysparza mi ogrodowych problemów... A dwie żurawki już musiałam ratunkowo przesadzać bo by pały

Aniu - bardzo CI dziękuję za linki - zaraz tam zajrzę i popatrzę co i jak Fajnie by było znać imię swojej róży

Olu - a mnie na odwrót
Zimno, mokro, deszczowo.........

Nutka - dzięki ! I tak się dziwię, że i u mnie pomimo takiej pogody w ogóle coś kwitnie i jeszcze nie pało............ No ale trochę słońca to by się zdecydowanie przydało !

Aguś - dzięki Warszawska NIke w porównaniu do zeszłego sezonu u mnie faktycznie zachwyca ! Kwiaty ma spore i w pięknym głębokim kolorku

[AgaNet]

Dziś troszkę bardziej optymistyczna fotka coś jednak zaczyna kwitnąć

Lobelia:

[eukomis]

Witaj Agatko jestem po spacerku po twoim ogrodzie piękny i taki kolorowy.podobają mi sie maczki nna wystawie kupiłas ich może,przydały by sie nasiona, ja mam mak jednoroczny pełny różowy właśnie teraz zaczyna kwitnąć jest taki z niego pompon,pozdrawiam

[AgaNet]

Witaj Halinko

Maczki na wystawie tez bardzo mi się podobały, ale niestety nie kupiłam...
Jakoś nie widziałam ich na swoich małych rabatkach...

[AgaNet]

Dziś chwilowo mamy słońce ! Piszę chwilowo, bo od jutra znowu ma padać....

Hebe troche ucierpiało podczas zimy, ale zbiera się powoli do kwitnienia:


Niektóre hosty mają duże pąki:
'Big Daddy'


Wiciokrzew się też szykuje:


I powinny niedługo zakwitnąć pelargonie:


Miłego dnia

[pamelka]

No to widzisz, nie jest tak źle u mnie tez pelargonie i wiciokrzewy się szykują
Znaczy dopędziliśmy Szkocję z wiosną

[AniaDS]

Sporo tego deszczu macie, żeby tak do nas trochę przyszło...
Deszczyk hostom służy

[Steasi]

Razem z Wami będę czekac na jego kolor. Widzę że masz Warszawska Nike, fajnie że jesteś zadowolona z niej. Kolor kwiatów rzeczywiście ma zjawiskowy. Bardzo dużo osób się skarży na jej słabe kwitnienie dlatego ja się nie skuszę, znając życie u mnie by była kopia The president- jeden kwiat. Ale tamtemu daje czas. Był źle traktowany, posadzony, nie nawożony. Ma dwa sezony żeby dac więcej niż jeden kwiat, a potem.. nie, nie wyrzucę go Przeniosę go na jakąś kratkę żeby jak co, inne clemki zasłoniły małokwiatowośc arystokraty
Piękny portrecik lobelii O a hebe będę miała nasiona zatem zamierzam próbować z siewem tych roślinek

[Sure]

Jaką masz ładną Big Daddy, ja dopiero kupiłam, czeka na posadzenie, ale jest niezbyt atrakcyjna, listki muszę jej przyciąć, bo brzydkie. A to brązowo - zielone to też pelargonia?

Dziś u mnie deszcz chodził po sąsiednich dzielnicach, nie doczekałam się i podlałam trawnik, który był posypany nawozem...