Moje doniczkowe - tulipanka

nezka · Post » 15 lut 2008, o 18:10

To może kup mu zestaw do samochodu, jakis spray i pasty itd

tulipanka · Post » 15 lut 2008, o 18:15

Nie, z tego to by sie tylko cieszył a to musi być coś z czego będzie się cieszył a jednocześnie przysporzy mu trochę kłopotu. Tak jak mi np. ten bonsai

nezka · Post » 15 lut 2008, o 18:21

No to mamy pole do popisu, coś się wymyśli

Antooosia · Post » 15 lut 2008, o 18:23

Wiolu kup swojemu M puzzle 5000 elementów,przysporzy trochę kłopotu,ale ucieszy,jak już skończy ;:26

tulipanka · Post » 15 lut 2008, o 18:26

Antosia, ty to masz rewelacyjne pomysły. Już to widzę

On ślęczy nad puzzlami a ja w tym czasie na forum. Cisza, spokój, żadnych wykładów o uzależnieniu ....

nezka · Post » 15 lut 2008, o 18:28

No i sprawa rozwiązana. Tylko takie, które mają mało kolorów ;:10 . Będzie dłużej siedział

Antooosia · Post » 15 lut 2008, o 18:30

Nezka najlepiej jakieś morze,albo zachód słońca...

Tulipanka ja kupiłam mojemu 2000...

tulipanka · Post » 15 lut 2008, o 18:35

Widzę, że w razie kłopotów z m, mam masę forumowiczek do pomocy. W jedności siła kobiety!

effa · Post » 15 lut 2008, o 19:37

Tulipanko, prezent od M suuuper

Strzelił chyba w dziesiątkę co?

Myślałam, że tylko u mnie kwiaty po zimie zmniejszają swoją ilość w mieszkaniu, ale mimo ubytków masz naprawdę bardzo dużą i "brzydką" kolekcję

Ja pocieszam się tym, że wiosna nadchodzi dużymi kropkami i będzie więcej kwiatów w sklepach

a co za tym idzie pewnie cosik dobędzie w mieszkanku

anoli · Post » 16 lut 2008, o 21:14

Pomysły Antosi zwalają z nóg

Tym razem zwalą Twojego biednego mężusia

Ewelina · Post » 18 lut 2008, o 11:22

Taki mąż ...to jest mąż ! Oddam także mojego na to przeszkolenie w sprawie roślinkowych prezentów!Mój ma taką wygodną teorię ,że niby nie wie , jakie roślinki mi się podobają, ani jakie są ładne i zdrowe...i takie tam...

A Kalatea piękna ! Masz odmianę "Crocata", na której długo utrzymują się kwiaty. Fakt,że jest dość wymagająca, musi mieć wilgotne podłoże ale przede wszystkim wilgotne powietrze ( inaczej zaczną jej zasychać i zwijać się brzegi liści). Ja moją Kalateę codziennie zraszam, stoi też na kamyczkach na spodeczku z wodą. Niech rośnie zdrowo!

tulipanka · Post » 18 lut 2008, o 14:24

Dziękuję ci Ewelinko za rady dotyczące kalatei. Na pewno będę się starała aby jak najdłużej zdobiła mój dom.

Dziś byłam na zakupach. Przytaszczyłam trzy roślinki, a to pierwsza z nich :P

bona · Post » 18 lut 2008, o 15:04

gruboszek rewelacyjny!a gdzie pozostałe dwie

nezka · Post » 18 lut 2008, o 15:15

Wiolu śliczny gruboszek i widzę, że ma też ładną doniczkę

. A co jeszcze przed nami ukrywasz?

Reposit-09 · Post » 18 lut 2008, o 15:17

Ja też kupiłam w zeszłym roku podobnego gruboszka - urzekły mnie te czerwone krawędzie liści... niestety po paru miesiącach nie było po nich śladu - pewnie z braku słonka