Mój kwiecisty zakątek.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Witaj Tadku , czyżbyś nie wypoczął po spotkaniu ?
Uwielbiam powojniki u mnie szczególnie jeden jest niezawodny . Inne mam kupowane w tym i w zeszłym roku . Zdjęcie u mnie na wątku
Genia
Uwielbiam powojniki u mnie szczególnie jeden jest niezawodny . Inne mam kupowane w tym i w zeszłym roku . Zdjęcie u mnie na wątku
Genia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Geniu , już wypocząłem
Komp. padł i roślinki musiałem posadzić. Cebule u Janusza , iryski pójdą pocztą . Nie wiedziałem do końca , czy Janusz będzie na spotkaniu. Ten Clematis już przekitł
Drugi ma pączki , ale już nie taki ładny.



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Piękne pustynniki szczególny ten pomarańczowy i biały u mnie w tym roku zakwitły żółte .
A mój pomarańczowy jest taki , kwitł w zeszłym roku

jest jaśniejszy od Twojego
Genia
A mój pomarańczowy jest taki , kwitł w zeszłym roku

jest jaśniejszy od Twojego
Genia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Andrzeju, cebule około połowy sierpnia. Najpóżniej , gdy pojawią się pierwsze korzenie. Są one kruche i wyłamują się.
Geniu , największe to różowe i pomarańczowe. Ten biały to tegoroczny zakup. Miał być himalajski , a to chyba wąskolistny. I na dodatek jakiś grzyb je zaatakował.
Geniu , największe to różowe i pomarańczowe. Ten biały to tegoroczny zakup. Miał być himalajski , a to chyba wąskolistny. I na dodatek jakiś grzyb je zaatakował.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Nie dzika, tylko pewnie jakaś starsza odmiana.
One zwykle kwitną raz, ale pachną upojnie.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój kwiecisty zakątek.
To pewnie jakaś historyczna?Śliczna jest i ma widzę dużo pączków pokaż jak się rozszaleje na dobre
Peace się zaczyna wybarwiać.Pustynnik u mnie malutki pierwszy rok jeszcze nie będzie kwitł .Twoje śliczne 


- marcyjanna
- 200p
- Posty: 422
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Witaj Tadeuszu! Z takim zaangażowaniem opowiadałeś podczas podrózy o swoich kwiatach, że odnalazłam Twój wątek, żeby zobaczyć te cuda. I faktycznie sie zgadza. Masz piękności
Ten irys biało-fioletowy, no cud - miód normalnie. I ostróżki, i orliki... Musze sie na powaznie zainteresować sianiem tychże. To mówisz, że jeszcze można? Może wysiane wyrosną mi w końcu te nieszczęsne ostróżki, bo kupiłam już 3 i za każdym razem wcisnęli mi tojada
Mam tym sposobem dorodne, niebieskie tojady. Chcą ze mnie trucicielkę zrobić
No to teraz będę obserwować, bo za chwileczke za momencik zacznie sie festiwal liliowcowy

Ten irys biało-fioletowy, no cud - miód normalnie. I ostróżki, i orliki... Musze sie na powaznie zainteresować sianiem tychże. To mówisz, że jeszcze można? Może wysiane wyrosną mi w końcu te nieszczęsne ostróżki, bo kupiłam już 3 i za każdym razem wcisnęli mi tojada


No to teraz będę obserwować, bo za chwileczke za momencik zacznie sie festiwal liliowcowy

Re: Mój kwiecisty zakątek.
To co kupiłeś jako ołownik to jest chyba ostróżka wielkokwiatowa, bylinka 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Wpadłam pozwiedzać
i urzekły mnie pustynniki, moje nawet nie wyszły z ziemi 


- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Mój kwiecisty zakątek.
A ja w ogóle pustynników nie mam
dwa razy sadziłam i gdzieś poginęły... może nornice je lubią albo co.... A Twoje takie piękne i kolorowe...

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- bratek158
- 500p
- Posty: 946
- Od: 28 lis 2010, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Ale one u Ciebie ładnie kwitnaą


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Elu, Gosiu, dzięki za informacje
Tak też myślałem . Znalazłem tę róże przy drodze w lesie , nie wiem skąd się tam wzięła? Dzikie nie bywają pełne. Takie do tej pory widywałem . Teraz wstyd
mi , że wcisnąłem ją w kąt , pójdzie na bardziej reprezentacyjne miejsce. A pachnie upojnie
Gosiu , ten biały pustynnik to też pierwszy rok . Sadzonka malutka , może dlatego taki niewyrośnięty.Himalajskie są o wiele wyższe nawet do ponad dwu metrów.
Witaj Małgosiu
Dzięki za miłe towarzystwo.
Moje iryski to starsze odmiany, ale tez ładne
Trochę póżno na bylinki , ale możesz spokojnie posiać. Mam jeszcze kilkanaście siewek mieszanki orlików z ubiegłego roku, powinny jeszcze zakwitnąć. Też były póżno siane.Tegoroczne słabiutko wzeszły.Ostróżki właśnie kwitną , z nich zbiorę nasiona i posieję. Kupowane to stare , nieciekawe odmiany. Te sadzonki kupiłem w Rejowcu i Sitnie. Targi w Rejowcu 19 . 06, w najbliższą niedzielę . Będę ! Na trucicielkę nie wyglądasz
A tojady też mam i niekoniecznie muszę robić z nich użytek
Liliowce już zaczęły
Nie wziąłem aparatu
Witam Alu
Też myślę , że to jakaś ostróżka , ale nie wielkokwiatowa. Nie ma jednego pędu, to taka kulka kwiatowa.
Jolu , mnie też urzekły . Pojawi się nowa odmiana i już jest u mnie.
Nie cierpi nadmiaru wilgoci ! Po deszczach dopadł je grzyb, za póżno dałem opryski liście mają ,,niewyjściowe''
Twoja gleba jest zbyt ciężka . Lepiej będą rosły nawet w samym piasku.
Jagusiu , nie zdarzyło się , by nornice je tknęły. Wilgoć to chyba ich jedyny wróg . Mimo , że wysokie nie muszę dawać podpór, łodygi mają bardzo mocne i nie pochylają się od wichury.
Bratku , pustynniki to,, dostojne'' kwiaty i nie mogło ich u mnie zabraknąć.
Próbowałem zbierać nasiona, zanim dojrzały były już przegnite. Może czymś okryć , by nie łapały wilgoci 



Gosiu , ten biały pustynnik to też pierwszy rok . Sadzonka malutka , może dlatego taki niewyrośnięty.Himalajskie są o wiele wyższe nawet do ponad dwu metrów.
Witaj Małgosiu





Liliowce już zaczęły



Witam Alu

Jolu , mnie też urzekły . Pojawi się nowa odmiana i już jest u mnie.


Jagusiu , nie zdarzyło się , by nornice je tknęły. Wilgoć to chyba ich jedyny wróg . Mimo , że wysokie nie muszę dawać podpór, łodygi mają bardzo mocne i nie pochylają się od wichury.
Bratku , pustynniki to,, dostojne'' kwiaty i nie mogło ich u mnie zabraknąć.


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Tadeusz, ale ja wymieniłam im cały dół ziemi na lepszą. Korony dały radę, canny dają, a te jak zaklęte 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Tadziu to ci się udało z różą piękna.Sporo masz pustynników .Na mnie zrobiły ogromne wrażenie ja wystawały z pomiędzy iglaków jak jechałem po siano z tatą.Od razu pobiegłem do sąsiadki zapytać co to jest i musze sie w niego zaopatrzyć