Leśny ogród Moni68 cz.9
- Mama Ani
- 1000p
- Posty: 1197
- Od: 17 cze 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Moniko zazdroszcze ci kwitnienia jeszcze Rh u mnie juz dawno nie ma sladu
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Moniczko kwitnienie różaneczników w Twoim ogrodzie przeciąga się w czasie, z pewnością dlatego, że posadziłaś odmiany o różnej porze kwitnienia.
Mnie także bardzo podoba się nakrapiany.
Wiciokrzewy u Ciebie są cudownie rozrośnięte i takie zdrowiutkie.
Uwielbiam te pnącza, z pewnością ich zapach wieczorem daleko po lesie się rozchodzi.
Moje nie mają mszyc, ale niestety atakuje je mączniak i listki żółkną.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Mnie także bardzo podoba się nakrapiany.
Wiciokrzewy u Ciebie są cudownie rozrośnięte i takie zdrowiutkie.
Uwielbiam te pnącza, z pewnością ich zapach wieczorem daleko po lesie się rozchodzi.
Moje nie mają mszyc, ale niestety atakuje je mączniak i listki żółkną.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Moniko sama nie wiem co cudniejsze czy RH czy hosty czy Twoje żuraweczki czy inne pokazane roślinki
masz ich wiele i rożne odmiany jest co podziwiać fajnie skomponowane co do Ciebie wchodzę to aż się cieszę na myśl o kolorowych leśnych kompozycjach




- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Nieustająco i ciągle powtarzam i się zachwycam Twoimi RH
Mają u Ciebie świetne warunki, to i odwdzięczają się pięknym i obfitym kwitnieniem 


- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Wybacz że powiększyłam Twoje chciejtwa, licz się z tym że za rok przeze mnie będziesz miała kolejne
planuje dokupić 14 odmian
Hortensji pnące bardzo zazdroszczę ja nie mam dla niej miejsca, zawsze tylko z ochota patrze na nią w sklepach.Masz bardzo dużą kolekcję żurawek. No i oczywiście jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.. podoba mi się bardzo The First Lady...
Czyżby 15?
No i ty mi tych myszy nie pokazuj
Mało mi choroby na nie?..


Hortensji pnące bardzo zazdroszczę ja nie mam dla niej miejsca, zawsze tylko z ochota patrze na nią w sklepach.Masz bardzo dużą kolekcję żurawek. No i oczywiście jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.. podoba mi się bardzo The First Lady...


No i ty mi tych myszy nie pokazuj

- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Moniś piękne Rh a ta różowa cudeńko




"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Ślicznie w Twoim lesie Moniczko
Mam też dwa wiciokrzewy i też nie zauważyłam mszyc
Piękne rh. które podziwiam u Ciebie i też zaczynam kolekcjonować
Hosty ogromne i żurawki ,piękne kompozycje nieustannie- podziwiam






- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Moniś, też mam kilka wiciokrzewów, najlepiej się sprawuje ta najbardziej odporna odmiana 'Halliana'. Ale i tak im daleko
do piekności Twoich wiciokrzewów. Tak jak u Ciebie moje też nie mają mszyc bo są w półcieniu, choć mszyce grasują wkoło na wszystkim
na co padną. Za to moje wiciokrzewy dopadł mączniak i to już trzeci czy czwarty rok. Łysieją tracąc liście już na początku sezonu.
Teraz jest dużo suchych badyli bardzo widocznych i tylko czapka jest zielona i obficie kwitnąca.
Chyba je wyrzucę bo z mączniakiem trudno walczyć i to paskudztwo się przenosi na inne rośliny. A na to miejsce dam powojniki.
Będzie trochę zieleni i pewnie mniej kwiatów w tym półcienistym miejscu. Może lepiej się sprawdzą?
Udanych wakacji
do piekności Twoich wiciokrzewów. Tak jak u Ciebie moje też nie mają mszyc bo są w półcieniu, choć mszyce grasują wkoło na wszystkim
na co padną. Za to moje wiciokrzewy dopadł mączniak i to już trzeci czy czwarty rok. Łysieją tracąc liście już na początku sezonu.
Teraz jest dużo suchych badyli bardzo widocznych i tylko czapka jest zielona i obficie kwitnąca.
Chyba je wyrzucę bo z mączniakiem trudno walczyć i to paskudztwo się przenosi na inne rośliny. A na to miejsce dam powojniki.
Będzie trochę zieleni i pewnie mniej kwiatów w tym półcienistym miejscu. Może lepiej się sprawdzą?
Udanych wakacji

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Różaneczniki - cudo
I tak długo kwitnące
Masz dla nich idealne warunki i dobre podejście 



- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Moniko jak Ci się przypomni ta nazwa, to bądź tak miła i podrzuć do mojego wątkuMonia68 pisze:Eluś, hosty już się zadomowiły, jeszcze raz bardzo dziękuję![]()
Wiem, o jakiej odmianie rh mówisz, niemniej w tej chwili jej nazwa wyleciała mi z głowy![]()

Jakoś ta odmiana z żółtymi plamkami na liściach zapadła mi w serce....mniejsza o kwiaty, je można podziwiać tylko przez parę dni, za to liście są cały rok

Miłego dnia


Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Widzę,że lilia już zakwitła.U mnie już 1,5 tygodnia temu pierwsze lilijki pokazały swoją urodę a teraz na tarasie zachwycająco pachn ie następna.Wiciokrzewy dorodne-czy wszystkie pachną?
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13135
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
witaj Moniczko z przyjemnością po raz n-ty przechadzam się po Twoim Leśnym Ogrodzie, dla jesteś koneserem Rh, azalii, lilii czy host bo nie są to całkiem przypadkowy dobór roślin zwracasz uwagę czy i jak rośliny zaakceptują warunki leśnego - ja niestety przyznam kupuje a potem myślę
m.in,.dlatego ciągle coś zmieniam w ogrodzie.
Uwagę swoją skupiłam na:
- hortensji pnącej - też ja mam, teraz dostała na podparcie ramiona po gruszy, widzę że nawet dobrze jej, mam jednak pytanie - czy hortensja Twoja rozkrzewia się, chodzi mi czy ja formujesz od dołu?
- wiciodrzewach - mam u siebie Hackrotta Goldflame i Browna Scarlet Dropmore i powiem, że dopiero w tym roku wykazały się żywotnością, nie mam jak na razie nie złapały mszyc co do tej pory było plagą.
W ub.roku poradziłaś mi pryskanie, pomogło, dodatkowo jeszcze bardziej je odsłoniłam mają słonecznie no i odcięta została gałąz sosny, podpowiedz jakie dajesz nawozy pod te pięknosci bo u Ciebie to naprawdę cudowne zdrowe okazy.
pozdrawiam

Uwagę swoją skupiłam na:
- hortensji pnącej - też ja mam, teraz dostała na podparcie ramiona po gruszy, widzę że nawet dobrze jej, mam jednak pytanie - czy hortensja Twoja rozkrzewia się, chodzi mi czy ja formujesz od dołu?
- wiciodrzewach - mam u siebie Hackrotta Goldflame i Browna Scarlet Dropmore i powiem, że dopiero w tym roku wykazały się żywotnością, nie mam jak na razie nie złapały mszyc co do tej pory było plagą.
W ub.roku poradziłaś mi pryskanie, pomogło, dodatkowo jeszcze bardziej je odsłoniłam mają słonecznie no i odcięta została gałąz sosny, podpowiedz jakie dajesz nawozy pod te pięknosci bo u Ciebie to naprawdę cudowne zdrowe okazy.
pozdrawiam
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
cudeńka-a ta hortensja boska dała by sobie rady przy północnej ścianie domu?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Moniu,
mam wrażenie, że mało pokazujesz. Czy w tym roku rh niezbyt się udały? Jak znoszą upały wiosenne? Bo moje
b.szybko przekwitły.

b.szybko przekwitły.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.9
Kochani, witam Was serdecznie
Bardzo dziękuję za tak liczne odwiedziny i wszystkie miłe słowa
Jednocześnie chciałam przeprosić za nieobecność, ale ciągle coś się dzieje i czasu coraz bardziej brakuje
Wydawało mi się, że pracując w domu oszczędzam dużo czasu i chociaż trochę zostanie go na moje własne potrzeby. P szkoła, wożenie Go na dodatkowe zajęcia...sąsiadka, która prosiła o pomoc w urządzeniu ogrodu...praca zawodowa...ogród...i okazuje się, że doba jest stanowczo za krótka. Mimo dobrego zorganizowania brakuje czasu na forum, nad czym ubolewam, bo zwracacie się do mnie z pytaniami, na które nie odpowiadam
Mam nadzieję, że mi to wybaczycie- myślę o Was często, z wieloma mam niemal codzienny kontakt telefoniczny i czasami wydaje mi się, że to wystarczy, a to tak nie jest. Za tydzień wyjeżdżam na wakacje (najpierw na 20 dni) i muszę jak najwięcej zrobić w ogrodzie. Przede wszystkim zrobić porządek z rh, poplewić, posadzić nowe rośliny- M nie będzie miał na to czasu- wychodzi rano i wraca wieczorem, będę szczęśliwa, jak nie zapomni o podlewaniu
Nie marudzę więcej, bo trzeba się cieszyć ze wszystkiego
Przy okazji gromadzenia roślin dla sąsiadki też kupiłam trochę do swojego ogrodu- stałam się szczęśliwą posiadaczką licencjonowanych hoetensji Bombshell i Great Star. W ubiegłym roku płaciłam za nie po 60 zł, w tym tylko 27
Na próbę kupiłam też jedną z serii Forever & Ever- uważam jednak, że 110 zł za hortensję to trochę za dużo...

Kochani, wybaczcie, że będę odpowiadać w Waszych wątkach- notoryczny brak czasu
Napiszę tylko ogólnie o wiciokrzewach. Jak wiecie, jestem amatorem i wszystkie informacje pochodzą z moich własnych doświadczeń. U mnie rosną w półcieniu lub świetlistym cieniu- nie atakują ich mszyce ani żadne choroby grzybowe. Jedynie Scarlett Dropmore bywa obiektem zainteresowania mszyc- jednorazowy oprysk Mospilanem w momencie pojawienia się pąków kwiatowych rozwiązuje ich problem. Nawoże w marcu obornikiem, na początku maja nawozem z dużą zawartością fosforu, a późną jesienią kompostem. I to w zasadzie wszystko, co robię przy wiciokrzewach. Od kilku ogrodników wiem, że oprysk Miedzianem po pojawieniu się pierwszych liści skutecznie likwiduje wszelkie choroby grzybowe na cały sezon.
Adrianno, rh udane- jedynie Madame Masson się zbuntowała
i musiałam oberwać wszystkie pąki. Jeśli pokazuję mniej, to wyłącznie dlatego, że nie nadążąm z wizytami na forum. Przepraszam
Specjalnie dla Ciebie moja ubiegłoroczna nowość- Felicitas



Miłego popołudnia


Bardzo dziękuję za tak liczne odwiedziny i wszystkie miłe słowa





Przy okazji gromadzenia roślin dla sąsiadki też kupiłam trochę do swojego ogrodu- stałam się szczęśliwą posiadaczką licencjonowanych hoetensji Bombshell i Great Star. W ubiegłym roku płaciłam za nie po 60 zł, w tym tylko 27



Kochani, wybaczcie, że będę odpowiadać w Waszych wątkach- notoryczny brak czasu

Adrianno, rh udane- jedynie Madame Masson się zbuntowała


Specjalnie dla Ciebie moja ubiegłoroczna nowość- Felicitas










Miłego popołudnia

