Żurawka - identyfikacja, dyskusje cz.1
- flowers
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3834
- Od: 17 cze 2007, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Marysiu, sadzę że przyczyną jest nieodpowiednia ziemia i zbyt duże nasłonecznienie. Dla żurawek najlepsza jest gleba żyzna, próchnicza, wilgotna o odczynie obojętnym. Wymieszanie ziemi z kompostem ( z przewagą kompostu) przed wsadzeniem żurawki powinno poprawić strukturę i odczyn gleby.ciotka pisze:A ja proszę o informacje dlaczego moje żurawki nie rosną ? Rosną w słońcu. Ziemia jest ciężka, zimna i kwaśna. Kupuję w kazdym roku na wiosnę i tylko w tym roku kwitną, poczym marnieją. A tak bardzo je lubię.
Żurawki też lubią półcień

Pozdrawiam, Jagoda
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Hmmm, u mnie podobnie jak u Marysi - cięzko , mokro i gliniasto.
Ale jak zobaczyłam żurawki Julii
toż, to sa ŻURAWISKA, a nie żurawki.
One chyba sięgaja metra ? Giganteum Julianum ?
a bajeczne kolory, które pokazał adamza07, aż pożądanie zakupu wzbudzają...
Tylko GDZIE ja mam to wsadzić, gdy już rozum wrzeszczy :STOP! ZAGESZCZENIE, a pożądanie mówi KUPUJ, KUPUJ taka jest ładniutka...

Ale jak zobaczyłam żurawki Julii

One chyba sięgaja metra ? Giganteum Julianum ?
a bajeczne kolory, które pokazał adamza07, aż pożądanie zakupu wzbudzają...
Tylko GDZIE ja mam to wsadzić, gdy już rozum wrzeszczy :STOP! ZAGESZCZENIE, a pożądanie mówi KUPUJ, KUPUJ taka jest ładniutka...


Zazdroszczę Wam takich pięknych okazów. Byłam dzisiaj mimo złej pogody na działce i znalazłam 2 żurawki bardzo mizerniutkie. Zastanawiam się czy je przesadzić, czy tylko dobrze wzruszyć ziemię i podsypać jakiegoś nawozu. One słońce mają praktycznie w tym miejscu od rana do godziny mniej więcej 16 -tej. 

- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Haniu i Tomaszu, przywołuję Was do porządku
Taaaki off-topic w wątku to naprawdę nieprzyzwoitość, piszecie sobie o śniegu za moim oknem
, a o żurawkach NIC!
Powtarzam pytanie, czy ciąć je wiosną przy samej ziemi, czy zostawić to, co przezimowało?

Taaaki off-topic w wątku to naprawdę nieprzyzwoitość, piszecie sobie o śniegu za moim oknem

Powtarzam pytanie, czy ciąć je wiosną przy samej ziemi, czy zostawić to, co przezimowało?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Tak jest, Frau General 
Już kończymy pogaduchy- banialuki z królem Tomaszem II.
Ale właśnie zachęcałam Go, do wklejenia zdjęc swoich gigantycznych żurawek, albo żurawic.
Mnie nie wypada tu wklejać fotek Jego Królewskiej Mości...
******
Osobiście, mam małe doświadczenie , bo z żurawek, nagle 5 krzaczków i to dwuletnich.
Liście zwykle okrywa się lekko na zimę, te schorowane , przemrożone - wycina się, jak u bergenii. Im więcej się wytnie, tym później roślina będzie ozdobna, bo wycinamy jej takze narządy pokarmowe ( liście=fotosyntezują, odżywiają".
Lubią umiarkowane podlewanie i nawożenie.
Kwitnie od bieli, przez róż, do karminu, a kwiatostany mogą mieć i 60cm wysokości.
Można podsypać wiosną odrobinę Azofoski lub przekompostowanego obornika .
( Przenawożenie sprzyja chorobom grzybowym!)
Lubia stanowiska półcieniste, i pewnie dlatego, Tomasz II zestawia je kolorystycznie z hostami- widok - porażający w efektach

Już kończymy pogaduchy- banialuki z królem Tomaszem II.
Ale właśnie zachęcałam Go, do wklejenia zdjęc swoich gigantycznych żurawek, albo żurawic.
Mnie nie wypada tu wklejać fotek Jego Królewskiej Mości...

******
Osobiście, mam małe doświadczenie , bo z żurawek, nagle 5 krzaczków i to dwuletnich.
Liście zwykle okrywa się lekko na zimę, te schorowane , przemrożone - wycina się, jak u bergenii. Im więcej się wytnie, tym później roślina będzie ozdobna, bo wycinamy jej takze narządy pokarmowe ( liście=fotosyntezują, odżywiają".
Lubią umiarkowane podlewanie i nawożenie.
Kwitnie od bieli, przez róż, do karminu, a kwiatostany mogą mieć i 60cm wysokości.
Można podsypać wiosną odrobinę Azofoski lub przekompostowanego obornika .
( Przenawożenie sprzyja chorobom grzybowym!)
Lubia stanowiska półcieniste, i pewnie dlatego, Tomasz II zestawia je kolorystycznie z hostami- widok - porażający w efektach
