Geniu te nowe pelargonie piękne , ich liście rekompensują nieco mniej atrakcyjne kwiaty, oby tylko udało się je przezimować i ten ostatni irys też ładny czy to z syberyjskich
Przemku postaram się przechować te pelargonie będą na sadzonki .
Zapomniałam nazwy tego iryska , ale mam wielkie kępy jak tylko będziesz chciał to jak następnym razem umówimy się w Szkółce w Pęchcinie to Ci przywiozę .
Jacku Ty chyba znasz nazwę tego białego iryska ? podaj
witaj niezłomna forumowiczko przegladając Twoją stronę zauważyłam coś czego nie znam przesłane fotosikiem 11 czerwca między smagliczkami .jest to wygląda z rodziny liliowatych może się mylę .jeśli możesz to uchyl rąbka wiedzy pozdrawiam
Moje tulipany też mnie irytują. A raczej to, co z nich zostało ;).
Iryski super, no i ostróźki. Kiedyś chciałam je mieć, lecz ślimaki się na nie uparły.
Ostróżki śliczności ,u mnie dopiero nieśmiałe paczki .Dzisiaj wyciąłem ostatnie przekwitnięte irysy ,a u Ciebie jeszcze piękne kwiaty . Za ostróżki + 6
Geniu zazdroszczę Ci ostróżek, bo masz piękne kolorki jasnoniebieski, ciemnoniebieski, różowe i białe i już u ciebie kwitną do połowy, u mnie jasnoniebieska, która kupiłem i posadziłem tego roku już przekwita, a ciemno niebiesko-fioletowa dopiero wypuściła kwiatostany i kwitnie jej 6 kwiatów na samym dole, a pszczół na te kwiaty co nie miara. U ciebie pamiętam, że rok temu ostróżki niebieskie miały 2 metry, u mnie podobnie jest w tym roku, dlatego nie wiem, co zrobić jak przekwitną zazwyczaj obcinam kwiatostany, ale łodygi zostaną na 1,5 metra, obciąć to do wysokości 15 cm nad ziemią, czy to zostawić? Kwitły u ciebie drugi raz w roku takie olbrzymy? Bo 2 razy do roku kwitną chyba tylko młode ostróżki, a te starsze i wielkie kwitną tylko raz.