Kukurydza cz.1
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Kukurydza cukrowa
Przepraszam już więcej nie będę ale każdy przecież kiedyś był nowicjuszem, a własne błędy to najlepszy fachowy poradnik.
A truskawki nawozi się przed kwitnięciem, jak kwitną można jeszcze dolistnie ale troszkę, a później po zbiorach najpóźniej we wrześniu.
Urlop w kraju?
Ja tez chyba we wtorek skocze na kilka.
Dobrej nocy
A truskawki nawozi się przed kwitnięciem, jak kwitną można jeszcze dolistnie ale troszkę, a później po zbiorach najpóźniej we wrześniu.
Urlop w kraju?
Ja tez chyba we wtorek skocze na kilka.
Dobrej nocy
brak polskich znaków
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kukurydza cukrowa
Niestety racje mieli wszyscy ktorzy pisali, ze kukurydzy nie powinno sie przesadzac... Te wszystkie przesadzone (nawet bardzo wczesnie) rosna bardzo kiepsko. Niby ok sa, ale dwa razy mniejsze niz te nie przesadzane...
A jak tam kukurydze wysypane z koszyka? Jestem ciekawa jak z nimi...
Jutro wreszcie na urlop znikam... Mam nadzieje, ze po powocie bedzie ok z moimi roslinkami
Majs- tym razem nie do Pl, to dopiero w lipcu. Niestety zwykle odwiedzam rodzinke raz na pol roku
Na BN i w wakacje... A za wszystkie serdeczne rady, bardzo dziejuje!!!
A jak tam kukurydze wysypane z koszyka? Jestem ciekawa jak z nimi...
Jutro wreszcie na urlop znikam... Mam nadzieje, ze po powocie bedzie ok z moimi roslinkami

Majs- tym razem nie do Pl, to dopiero w lipcu. Niestety zwykle odwiedzam rodzinke raz na pol roku

- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Kukurydza cukrowa
vanilla81 i te przesadzane są lekko zółte zamiast zielonych?
Próbowałem 2 razy z sadzonkami i podziękowałem, po wsadzeniu stoją w miejscu jak zaklęte, zółte i do bani.
Lepiej wsadzić w grunt i okryć przezroczysta foli idą jak buza.
Leniwego wypoczynku, i już niczego więcej nie wyciągnę
3maj się i wypoczywaj a roślinki zostaw naturze.
Próbowałem 2 razy z sadzonkami i podziękowałem, po wsadzeniu stoją w miejscu jak zaklęte, zółte i do bani.
Lepiej wsadzić w grunt i okryć przezroczysta foli idą jak buza.
Leniwego wypoczynku, i już niczego więcej nie wyciągnę

brak polskich znaków
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kukurydza cukrowa
Ech no widzisz, ja to wszystko zawsze po swojemu zrobie, zeby na wlasnej skorze sprawdzic... No i teraz juz wiem, ze te kukurydze lepiej w spokoju zostawic i tyle. Tak mi sie po prostu wydawalo, ze przesadzenia to nawet nie zauwaza... No fakt, takie jasniejsze sa...
Czyli co, kolb nie beda mialy
?
A wszystko co bylo do wyciagniecia z forum, juz chyba masz
Nie przejmuj sie zartowalam tylko, wcale mi to nie przeszkadza!
Czyli co, kolb nie beda mialy

A wszystko co bylo do wyciagniecia z forum, juz chyba masz

- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Kukurydza cukrowa
vanilla81 jak dorośnie to będzie miała kolby, tylko musie sie pozbierać po przeprowadzce.
A ja tak sobie chodziłem po forum czytałem niektóre porady"fachowcow szamanow" i przypadkiem natrafiłem na twoje posty.
Ty odpoczniesz i roślinki od Ciebie tez, jak wrócisz z wakacji to nie poznasz ogrodu, oby cały zielskiem nie zarósł.
Jeszcze raz udanych wakacji.
A ja tak sobie chodziłem po forum czytałem niektóre porady"fachowcow szamanow" i przypadkiem natrafiłem na twoje posty.
Ty odpoczniesz i roślinki od Ciebie tez, jak wrócisz z wakacji to nie poznasz ogrodu, oby cały zielskiem nie zarósł.
Jeszcze raz udanych wakacji.
brak polskich znaków
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kukurydza cukrowa
Az tak bardzo nie zarosnie, bo tylko 9 dni mnie nie bedzie... Ale licze na to, ze jak wroce to juz wyrosniete roslinki będę miala.
Tez sobie lubie poszperac na forum, ale z twoich postow nie da rady sie ponabijac
No coz, doswiadczenie czyni mistrza...
Ja w tym roku po raz pierwszy w zyciu cos zasadzilam. No i chcialabym, zeby fajnie wyszlo, wiec pytam o wszystko.
Ty zreszta na rady szamanow nie mozesz sie zdawac, bo za wielkie ryzyko przy takiej ilosci roslinek ,ktore sadzisz...
Swoja droga, to wczesniej nie sadzilam, ze w Skandynawii jest dostatecznie cieplo na kukurydze cukrowa
Ale tylko raz bylam -w Malmö wiec sie nie zanam za bardzo.
Tez sobie lubie poszperac na forum, ale z twoich postow nie da rady sie ponabijac

Ja w tym roku po raz pierwszy w zyciu cos zasadzilam. No i chcialabym, zeby fajnie wyszlo, wiec pytam o wszystko.
Ty zreszta na rady szamanow nie mozesz sie zdawac, bo za wielkie ryzyko przy takiej ilosci roslinek ,ktore sadzisz...
Swoja droga, to wczesniej nie sadzilam, ze w Skandynawii jest dostatecznie cieplo na kukurydze cukrowa

-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kukurydza cukrowa
Mialam na mysli doswiadczenie w ogrodnictwie, nie w nabijaniu 

- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Kukurydza cukrowa
Jeśli tylko będzie ciepło to możesz nie poznać zagonka. Kukurydza ma to do siebie ze stoi w miejscu, bo jej np temperaturka nie odpowiada, ale jak już ruszy to widać zmiany z dnia na dzień.
Tu nie jest aż tak zimno i dużo nadrabia tutaj długi dzień latem szarówka zaczyna się robić o 23ej.
Kto pyta jest głupcem przez 5 minut, kto nie pyta jest głupcem cale życie.
Nauka na własnych błędach jeśli je tylko zrozumiemy to więcej niż niejedna książka z fachowymi poradami.
Tu nie jest aż tak zimno i dużo nadrabia tutaj długi dzień latem szarówka zaczyna się robić o 23ej.
Kto pyta jest głupcem przez 5 minut, kto nie pyta jest głupcem cale życie.
Nauka na własnych błędach jeśli je tylko zrozumiemy to więcej niż niejedna książka z fachowymi poradami.
brak polskich znaków
Re: Kukurydza cukrowa
a jednak przetrwała...harlej1 pisze:z serii "miałem kukurydzę": (a to dopiero początek, bo we Wrocławiu dalej sypie):
Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- aśka2006
- 500p
- Posty: 554
- Od: 18 gru 2007, o 13:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury
Re: Kukurydza cukrowa
Jakiś czas temu pisałam, że kukurydza wypadła mi z kosza i się połamała...wyobraźcie sobie, że część dała sobie radę w gruncie i rośnie dzielnie
. Fakt, że trochę jej pomagałam, podparłam patykami i prostowałam nowe liście, które wychodziły ze środka ale się opłaciło. Dosiana jest trzy razy mniejsza ale za to zbiory mi się w czasie rozciągną. 


Aśka
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kukurydza cukrowa
Może rosnąć śmiało po 2 ;)
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Kukurydza cukrowa
aska2006
Pelasia to tez zależy od gatunku i jak się rozkrzewi, jeżeli będzie rosła normalnie to tylko kolby mogą być troszkę mniejsze i czubki bez ziaren, choć nie zawsze.

Pelasia to tez zależy od gatunku i jak się rozkrzewi, jeżeli będzie rosła normalnie to tylko kolby mogą być troszkę mniejsze i czubki bez ziaren, choć nie zawsze.
brak polskich znaków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7526
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kukurydza cukrowa


Asia