Chatte, to i ja muszę zapisać sobie tę nazwę. A to że on ząbkowany to sprawdziłem w ogrodzie botanicznym
Halinko, dziękuję
MagdaMisia, nawet nie znam przetaczników, o których piszesz
Nazwy łacińskie są dokładniejsze i często pluję sobie w brodę, gdy ich nie znam w rozmowach z fachowcami.
Monia68, bardzo dziękuję
Snowflake, w ogrodach botanicznych są bogatsze zbiory roślin więc nie ma co się z nimi równać. Ale własną kolekcję tworzyć warto i cieszę się, że przetaczników również mi przybywa
Adasko, przetaczniki to rośliny szybko rosnące więc efekt można uzyskać po dwóch sezonach
Olibabko, nie bardzo rozumiem, co znaczą te cyferki
Dziś chciałem zaprezentować bodziszki ale coś internet się muli i nie wiem, czy dam radę

Dałem radę
