Papryka do gruntu. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Witaj IREN, najprawdopodobniej do Twoich papryczek dobrały się mszyce, za pomidorem nie przepadają ,ale papryką nie pogardzą. Obejrzy dokładnie wierzchołki papryki w tych gdzie są liście pozwijane . Jak znajdziesz mszyce, widoczne gołym okiem, to niestety bez oprysku się nie obejdzie.

Albo chemiczne środki owdobójcze , albo ekologiczne;

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ce#p340107
paawel21
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 10 mar 2011, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Iren, jak dla mnie to żadnych mszyc tam nie ma, tzn mogą być ale te zmiany na liściach to nie od mszyc. Za mało potasu i mikroelementów, głównie boru. Za dużo azotu, może też za mokro mają...
OLINKA
50p
50p
Posty: 79
Od: 28 lut 2011, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: częstochowa/rędziny

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Na forum kiedyś wyczytałam, że należy usunąć z papryki wszystkie liście i wilki poniżej rozgałęzienia z którego usuwamy pąk kwiatowy. Moje papryki obwalone są pędami na których jest mnóstwo pąków kwiatowych i mam obawy , że osłabi to plony. Doradźcie mi czy mam pousuwać te liście i pędy poniżej tego rozgałęzienia?

To jest zdj. zrobione jakieś 3 tyg. temu teraz jest więcej takich pędów z pąkami na łodydze.
Obrazek
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 504
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Olinka, też mam ten dylemat, ale zdania na forum są podzielone i sama nie wiem czy obrywać te boczne pędy czy nie :twisted:
pozdrawiam
Iwona
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Ja u części papryk oberwałam pędy, a u innych nie :). Musze się przekonać jaka będzie różnica. Tym czasem zauważyłam, że niektóre papryczki maja już owoce ;:138 . Aż jestem w szoku :lol:
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 504
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu.

Post »

dziś pstryknęłam fotki na ogródku i moje papryczki mają się tak...
Obrazek
Obrazek
tylko dolne liście im żółkną i odpadają... :(
pozdrawiam
Iwona
anae31
100p
100p
Posty: 189
Od: 16 mar 2011, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu.

Post »

nikt nie wie czemu czarne mam liście papryki? jednej, reszta ok..
Pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 504
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu.

Post »

anae31 pisze:nikt nie wie czemu czarne mam liście papryki? jednej, reszta ok..
u moich papryczek powstawały w pewnym momencie jakby czarne smugi na łodygach, to było w fazie rozsady, teraz są w gruncie pod włókniną i nic im nie dolega poza odpadaniem dolnych liści, może taki ich urok, nie wiem, może ktoś doświadczony się wypowie ;:224
pozdrawiam
Iwona
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7431
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu.

Post »

:wit No to u mnie też papryka ma łodyżkę i liście czarne.Tylko, że ja widziałam fioletowy kolor ;:224
Podlewałam ją gnojowicą z pokrzyw.Zobaczymy co z tego będzie.
Asia
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu.

Post »

U mnie papryki też mają czarne smugi na łodygach, uznałam to za objaw pociągnięcia składników pokarmowych i mężnienia papryki.
Ale liści to nie mają czarnych.
iren
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 4 cze 2011, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Widzę, że zdania są podzielone co do moich papryk ale dziękuję za podpowiedź, wydaje mi się że to mogą być mszyce bo dostrzegłam małego robaka. A mam pytanie odnośnie nawozu z pokrzyw, jak często należy podlewać warzywa taką gnojówką? Pytam różnych ludzi i zdania też są podzielone.
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu.

Post »

iren, u mnie na początku po wsadzeniu do gruntu zaczęły się takie liście robić jak Ty masz, trochę w mniejszym stopniu jak podlałam pokrzywówką, musiało być za dużo. Zresztą duzo we wcześniejszych wątkach raz przewinęło się zdanie, że papryka nie lubi gnojówki z pokrzywy. Nie jest to moje stwierdzenie ale odkąd sobie przypomniałam daję czasem bardzo rozcieńczoną. Może mylę się, może ktoś kto to leje wypowie się.
Po kolorze liści widać, że ma to związek z nawozem bo liście jednocześnie są ciemno-zielone, od mszyc by nie ściemniały.
Zresztą szukaj na liściach objawów spadzi, lepkiej substancji, to mszyce wydalają coś podobnego do cukru, miodu.
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Moja papryka jeszcze niziutka - ma może z 7cm od gruntu ale dostała liści sporo i zauważyłam na samym szczycie pomiędzy nimi zawiązki pąków i teraz mam pytanie :
Poobrywać pąki ? Co zrobić ,żeby była troszkę wyższa i miała większe szanse na owoce?
Moje rozsady w porównaniu z kupnymi są o 1/4 i 1/3 mniejsze ...
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Poobrywać pąki kwiatowe umieszczone na pierwszym rozwidleniu łodyg-będzie coś w kształcie Y, to będzie 1 pąk, może 2, na wyższych rozwidleniach już nic nie usuwać- tam będą owocować.
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Zawsze uprawiałem paprykę w gruncie, w tym roku w niskim tunelu kupionym w lidlu i powiem że różnica jest pozytywnie porażająca. Papryki pod osłoną są grubsze, silniejsze, liście duże ciemnozielone, sadzonki szybciej rosną i mają więcej rozwidleń. Co do nawożenia jesienią dałem wapno/dolomit wiosną suszony obornik, przed sadzeniem odrobine nawozu (jakiś zwykły typu azofoska) a teraz po miesiącu od wysadzenia powinno paprykę zasilić się ponownie, ja to zrobiłem gnojówką z pokrzyw. Papryka wymaga dużo magnezu i potasu w czasie kwitnienia można podsypać roślince łyżeczkę dolomitu :)

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”