Aneczko Rose de Resht śliczniutka...tylko krótko trzyma kwiat....moja jest młodziutka więc ma mało kwiatków ale jak podrośnie to ilość kwiatów wynagrodzi to krótkie kwitnienie...taką mam nadzieję

Natomiast zamrtwiłam się wielce stratą Knirps....widzisz źle zrobiłam

...taka szkoda. Nic trzeba będzie na jesieni się rozejrzeć. Na pocieszenie powiem, że moja malutka Heritage też nie żyje....ktoś ją nadepnął zrywając bez gdy mnie nie było w domu ...a była taka ładna zielone gałązki i listki

ogromnie mi jej żal. Mam nadzieje, że na jesieni znowu będziemy ją mieć.
Baśko to ciągłe przesadzanie też ma swoje plusy

...ciągle coś ulepszamy.
Rose de Resht jest śliczniutka....dobrze, że ją masz. A Fisherman's a na pewno gdzieś jesienią dostaniesz.
Celinko azalie są piękne...szkoda, że tak szybko przekwitają. A czosnkiem jestem zakoczona...jak on wysoko wyrósł.
Abraham Darby..kolejna

rośnie na patelni ale na razie jakoś sobie radzi....a ten zapach

warto czekać całą zimę.
Uploaded with
ImageShack.us