Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.1

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Haniu..ale ja chyba chciałabym przenieść w inne miejsce..bo w tej chwili rosną pod wielka jabłonką i w dodatku w cieniu domu...a nawożenia to chyba nie widziały od urodzenia.A jeśli dobrze zrozumiałam,to Twoja rada dotyczy ewentualności pozostawienia ich w tym samym miejscu ;:24
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

bez problemu możesz je przenieść w inne miejsce. jeśli karpa jest już bardzo duża możesz przy okazji ją podzielić :D
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Judytko jeżeli piwonie rosną w pobliżu drzewa i dodatkowo w cieniu, to jest główną przyczyną braku kwitnienia.
Przesadź je w słoneczne miejsce, koniecznie. Piwonie lubią piaszczysto gliniastą glebę. Jeżeli masz bardzo lekką glebę dodaj trochę gliniastej.
Sadź tak, jak pisała Hanka, płytko, czyli 3-5 cm pod powierzchnią ziemi, a jeżeli mają już pąki,to zostaw je na powierzchni.
Dzielisz je poprzez cięcie karp, tak żeby w każdym podzielonym kawałku był przynajmniej jeden pąk i kilka korzeni. Pod spód możesz dodać kompostu, jeżeli masz.
Tak w ogóle to piwonie nie lubią takich zabiegów, ale czasami trzeba.
W zależności jak się zaaklimatyzują, mogą Ci zakwitnąć w przyszłym roku, a mogą później.
Wiosna nie jest najlepszym okresem dzielenia i przesadzania piwonii, lepiej to robić jesienią, ale ja przesadzam rośliny w bardzo różnych porach, i nic złego się nie dzieje, więc powodzenia. :D
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Tak szukając informacji na temat pielęgnacji piwoni nigdzie nie spotkałam się z możliwością przesadzania wiosennego.Tzn.autorzy twierdzą ,że należy przesadzać,jeśli to konieczne jesienią.Bardzo lubie te kwiaty.Zajmują wysokie miejce w moim osobistym rankingu ulubionych roślin obok róż ,powojników i innych pnączy oraz krzewów kwitnących.Ogród został mi przekazany z dobrodziejstwem inwentarza...znalazłam tu troszkę roślin wymagających reanimacji.Nie chciałabym zmarnować tych piwonii..zwłaszcza,że miałam wpadkę z nasionami piwonii krzewiastej,które mi nie wykiełkowały.. strata niepowetowana/wprawdzie były to tylko 3 nasionka,hmm...albo aż trzy/.No cóż,może jeszcze gdzieś zdobędę jakiś egzemplarz,czy nasionka. :wink: Czy mogę je przesadzić na południową strone skoro przyzwyczaiły sie do cienia...to bardzo zaciszne miejsce i bywa naprawdę gorąco w samo południe latem.
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Judytko piwonie lubią słońce. :D
Trudno mówić o przyzwyczajeniu, nie miały wyboru. :(
Ja kupiłam, i posadziłam piwonie zeszłej wiosny (nowe odmiany). Oczywiście nie kwitły ale przyjęły się bez problemu.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

No to biorę się za przygotowanie im nowego miejsca..przeprowadzę je pod południowe okno..jakoś podzielę te karpy..a w zasadzie jedną ,bo ta druga too ojjj-biedniutka,i jeszcze nie wylazła z ziemi :cry: mam nadzieję,że wyjdzie...
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Ja bym zostawiła piwonie w spokoju do jesieni. Przesadzane na wiosnę potrafią nie kwitnąć kilka lat.
Waleria
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Piwonie przesadza się między 20 - 31 sierpnia inaczej mogą dopiero zakwitnąć po7-8 latach. :D
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Ja przesadzałam na wiosnę a raczej pod koniec zimy w okolicach marca . Musiałam działać tak radykalnie ponieważ inaczej nie przeżyły budowy, w trakcie przesadzania podzieliłam karpę. Bardzo się zdziwiłam ale, kwitły normalnie , tego samego roku po przesadzeniu. Nie wie do tej pory jak to możliwe?
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Moniko i tak się zdarza że wszystko jest ok ale lepiej nie ryzykować jeśli nie trzeba. :D
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

mora1 pisze:Ja przesadzałam na wiosnę a raczej pod koniec zimy w okolicach marca . Musiałam działać tak radykalnie ponieważ inaczej nie przeżyły budowy, w trakcie przesadzania podzieliłam karpę. Bardzo się zdziwiłam ale, kwitły normalnie , tego samego roku po przesadzeniu. Nie wie do tej pory jak to możliwe?
Ciągle powtarzam: na roślinki nie ma mądrych. Istnieje coś takiego, jak dobra ręka.
No i to,że były na pewno tego samego dnia przerzucone z dużą bryłą ziemi z miejsca na miejsce.
Waleria
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

lepiej nie ryzykować jeśli nie trzeba :D .
Absolutnie masz rację :D Nie wszystkie moje akcje ogrodowe na krawędzi ryzyka zakończyły się szczęśliwie. Lepiej poczekać z przesadzaniem.
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

po prostu zrobiłaś to fachowo, nie uszkadzając ani bulw, ani kiełkujących pędów z zawiązkami kwiatu.
Ja tez musiałam przesadzać na wiosnę, bo na miejscu piwonii poprzedniego właściciela, był planowany kompostownik.
Posadzone płytko w gliniaste podłoże od strony południowego żaru, zakwitły juz po kilkunastu tygodniach !
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Judytko, przeczytaj tu i tu.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

To chyba lepiej poczekam..myślałam,że jak im zrobię tak dobrze,to nie będą takie i zakwitną choć w przyszłym roku..ale mnie nastraszyliście.... :cry:
Chatte bardzo dziękuję za odnośniki.Nie chciałabym roślin zmarnować i pozbawić się możliwości uciechy z kwitnienia..może bidulki do sierpnia wytrzymają skoro tyle wegetowały w tak niesprzyjających warunkach.
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”