

Z liśćmi rób jak sama uważasz, ale nie musisz usuwać. Twoje zdjęcia wyglądają jak odmiana karłowa, co jest dosyć ciekawe. Prawdopodobnie wcale nie potrzebuje podpór.Uspavanka pisze:Mam pytanie o drugą odmianę, którą hoduję. Kupiłam nasionka w Niemczech i na paczce było napisane tylko "pomidory koktajlowe". Odmiana jest ciekawa, bo wygląda bardzo... solidnieGrube łodygi, prawie nie potrzeba im podpórek, duże liście.
W rozsadzie był dużo mniejsze od maskotki, ale już nadgoniły i też mają owoce.
Pytanie głównie o liście - czy uważacie, że powinnam jakoś je przerzedzić? Kulki ukryte są w liściach, nie wiem czy będą miały dość słońca żeby dojrzeć.
![]()
dziś sześć maluchów wylądowało w doniczkach, a reszta co się uchowała za pseudofolią jak będzie mieć ochotę rosnąć to jej przeszkadzać nie będą a w razie potrzeby to i pomogęMnemozyna pisze: Ja na twoim miejscu bym je zatrzymała jeśli masz miejsce. Pomidorów nigdy dość.