Powolna metamorfoza

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Kolczatka na zdjęciu to... zagadka. Tylko zapomniałem jej zadać :oops:
Prawidłową odpowiedź podam wieczorem.

A nalewkę z kwiatów bzu nie bardzo pamiętam, więc poszukałem przepisu w necie, i znalazłem coś, co mi się kojarzy z robieniem zeszłorocznej:
Kwiaty z 50 baldachów czarnego bzu przekładamy z plasterkami z 2 cytryn i zalewamy ostudzonym syropem z litra wody i 70 g cukru. Zostawiamy na 10 dni w nasłonecznionym miejscu. Gdyby zaczęło fermentować, to... nie wiem, jak ratować. Może dolewając spirytusu? Po 10 dniach odsączamy i mieszamy z litrem spirytusu i sokiem z 2-3 limetek. Rozlewamy, dojrzewamy itp...
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Piołunówka wcale nie jest gorzka. :roll:
Witaj Krzysiu, zaglądam, ale się nie odzywam. :wit
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Powolna metamorfoza

Post »

O, ta naleweczka z czarnego bzu... pysznie sie czyta... a kwiatki teraz czy takie przekwitające ? bo na syrop to raczej te przekwitające - lepiej się "odrywają" :)
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Igo, absynt nie jest gorzki, piołunówka niestety jest :(
Tak przynajmniej piszą w sieci.

Ewo, nigdy jeszcze nie zrywałem kwiatów bzu, więc nie wiem. Pewnie tak jak piszesz, przekwitające. Albo lekko zwiędnięte?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

To ciekawe czym mnie częstowano..... :roll:
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Powtarzam tylko to, co wyczytałem. Sam nie piłem piołunówki, jedynie absynt.
A moze miałas jakiś likier na bazie piołunu?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Ja nalewek nie robię, nie można mieć wszystkiego....Ale mam koleżankę , która namiętnie coś robi, i każda wizyta to degustacje, co najmniej 4-6 różnych, mąż kierowca, degustacja spada na mnie. Ogólnie nie narzekam, są niezłe. :roll: Piołunówkę pamiętam, bo nazwa mi się nie podobała. Może lekka goryczka była.....Rób Krzysiu, nalewki są ok. ;:138
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

bishop pisze:[...]Obrazek [...]
Przed i po... rozwinięciu

Obrazek
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Twój ogród dojrzewa coraz bardziej Krzysztofie :uszy
Naleweczki i ja robię.Są to trunki z cyklu: Nalewki wiedźmy, a jakże!!! ;:7
Z kwiatów bzu robię w tym roku pierwszy raz-dzięki za przepis.
Nawiasem mówiąc, uroki rzucają tylko i wyłącznie czarownice, a to już zupełnie inna kasta niż wiedźmy... Obrazek
Miłego wieczoru :wit
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Moje maczki na pewno nie są takie kolczaste :roll: ., zaskoczył mnie trochę :wink: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Bishopciu jako starsza , doświadczona kobieta ja uprzedzam Ty daj sobie spokój z absyntem i piołunówkami. Pomnij jak na tym wyszli impresjoniści. Albo rób i pij to załapiesz wenę i spożytkujesz twórczo tłustą glinę.Jeśli wypił byś za mało i wena nie nawiedziłaby Twojej osoby ,przypominam że z gliny rozrobione z wodą i sieczki słomianej lub suchych igieł sosnowych można ręcznie robić cegły suszone na słońcu.Kiedyś z takich cegieł budowano domy( nauki dziadka architekta)Powracając do tematów ogrodowych. Przeczytałam w wątku Ave o braku chętnych na oliwnika, jeśli jeszcze go posiadasz to ja ;:180 ;:180 ;:180 bardzo proszę.
;:196 Kaśka
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Ewo, naleweczki i ja robię rozmaite. I sam sobie wypijam :wink:

Elu, to jakieś maki bylinowe, czy trwałe - nie pamiątam. A może to to samo?

Kasiu, Impresjonistom absynt nie szkodził. Wpływ tujonu w absyncie jest pomijalny, absynt został zdelegalizowany ze względu na jego powszechność i raczej zadecydował wpływ alkoholu na społeczeństwo - innymi słowy: powszechne pijaństwo. Jest to jeden z pierwszych sukcesów protoplastek obecnych feminazistek :wink: Impresjoniści próbowali wszystkiego, co jest obecnie nielegalne, więc nie wiadomo która z substancji przyczyniła się do ich weny, a także sławy :!:

Oliwników już nie mam, ale w niedzielę zasadzonkuję nowe. Tylko trzeba będzie trochę poczekać, aż się ukorzenią :oops:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Krzysiu to ja już nie namawiam na zmianę stylu życia w celu załapania weny -choć mogłoby być to interesujące doznanie :;230 .
Dziękuję bardzo że pofatygujesz się i zasadzonkujesz oliwnika. Kornie będę czekać aż się ukorzeni.
;:196 Kaśka
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Powolna metamorfoza

Post »

No tak, impresjoniści zapodali to i tamto, a potem im sie wszystko dzieliło na kropki :-) Swoja drogą, genialne :-) Ale my nie musimy tak, my mamy programy graficzne :-)

Ładne maczki, u mnie też trochę tego się posiało, i tak sie zaczęłam zastanawiać, czy one czasem nie przywabią dzielnicowego? Przecież policja nie musi sie znać tak "na oko" czy to aby nie jest mak lekarski, prawda?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Bishop-robiłam syrop z czarnego bzu,o nalewce nie pomyślałam,muszę sprawdzić,czy coś z kwiecia nie zostało?Znakomite przemyś :;230 lenia na temat wpływu absyntu na impresjonistów.Piolun mam tylko jeden,celowo sadzony.Może wykorzystam w przetwórstwie.Gliny nie wyrzucaj,może zdolne ręce do niej dotrą,bo łatwiejsze w transporcie od surowca?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”