
Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
- ewka63
- 500p
- Posty: 796
- Od: 17 kwie 2011, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkrakowskie spokojne ...
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Witaj Agatko, tylko dwa zdjęcia, ale jakie piękne. Łubin ma śliczny kolor, u mnie tylko niebieskie i fioletowe rosną. Róża też ślicznie kwitnie. Może ja się skuszę na taki żywopłot. Bo to i pięknie wygląda jak kwitnie, pachnie, konfiturę można zrobić a na jesień pięknie owocki błyszczą na krzaczkach 

Mój zielony kawałek ziemi
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Ja mam plan na żywopłot z dzikich róż, tawuł, np. von Houtte'a, może jeszcze pęcherznic, zobaczymy
.
Dzisiejsze zdjęcia (oczywiście łaziłam boso po trawie, uwielbiam to, choć czasami szlag mnie trafia kiedy trzeba stopy doczyszczać ;)
)
Mam dwa zestawy takich pelasiek z przybraniem, kolor na zdjęciach jest nieco przekłamany, w rzeczywistości są ciemnoczerwone, rzekłabym nawet, że z malinową nutką ;)

Dwie krzewuszki, pierwsza miała być Red Prince, kwitnie pierwszy raz i rozczarowanie

Druga to chyba Suzanne, przemarzła i kwitnie w tym roku na pędach od korzenia
, jest bardzo ciekawa, bo starsze kwiaty z białych coraz bardziej różowieją, na większych krzewach daje to niesamowity efekt 

I na koniec zbliżenie zaczynającej kwitnąć pęcherznicy Diabolo ;)


Dzisiejsze zdjęcia (oczywiście łaziłam boso po trawie, uwielbiam to, choć czasami szlag mnie trafia kiedy trzeba stopy doczyszczać ;)

Mam dwa zestawy takich pelasiek z przybraniem, kolor na zdjęciach jest nieco przekłamany, w rzeczywistości są ciemnoczerwone, rzekłabym nawet, że z malinową nutką ;)

Dwie krzewuszki, pierwsza miała być Red Prince, kwitnie pierwszy raz i rozczarowanie


Druga to chyba Suzanne, przemarzła i kwitnie w tym roku na pędach od korzenia



I na koniec zbliżenie zaczynającej kwitnąć pęcherznicy Diabolo ;)

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
dlaczego rozczarowana jesteś kwitnieniem Wejgeli, moja droga? że mało obficie, czy kolor nie odpowiada? mnie się podoba
a pelasie przecudne, no i to zbliżenie Diabolo....

- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Red Prince ma czerwone kwiaty, a krzewuszek z różowymi mam kilka
. Oczywiście jej nie wyrzucę, ale na Księcia muszę popolować znowu ;).

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Pelaski w kompozycjach sa zawsze cacy, jak je lubisz, to mozesz w przyszlym roku posadzic z malymi iglaczkami - ladnie sie komponuja. Do stojacych pelasiek, malego plozacego przed a do wiszacych kolumnowego za.
Mialam przez lata na parapecie zewnetrznym w kuchni dluga skrzynke w ktorej byly male iglaki i kolumnowe i plozace, na wiosne dosadzalam do nich Pelaski i Mrozy. Na jesien Pelaski likwidowalam i zastepowalam wrzosami - przez cala zime prawie byly ... na wiosne, wrzosy precz i Pelaski ciach.
Ladnie do wysokich Pelasiek pasuja jeszcze takie - nie wiem jak to to sie zwie ale ma same liscie - bialo-zielone nakrapiane i rosnie zwisajace. Wystarczy jeden, bo jak rosnie i jak jest juz przydlugie, to sie obrywa - wsadza obok i ukorzenia sie samo.
ps moja biala Candida (Krzewuszka), tez z czasem zmienia kolor kwiatow z bialych na rozowe
Mialam przez lata na parapecie zewnetrznym w kuchni dluga skrzynke w ktorej byly male iglaki i kolumnowe i plozace, na wiosne dosadzalam do nich Pelaski i Mrozy. Na jesien Pelaski likwidowalam i zastepowalam wrzosami - przez cala zime prawie byly ... na wiosne, wrzosy precz i Pelaski ciach.
Ladnie do wysokich Pelasiek pasuja jeszcze takie - nie wiem jak to to sie zwie ale ma same liscie - bialo-zielone nakrapiane i rosnie zwisajace. Wystarczy jeden, bo jak rosnie i jak jest juz przydlugie, to sie obrywa - wsadza obok i ukorzenia sie samo.
ps moja biala Candida (Krzewuszka), tez z czasem zmienia kolor kwiatow z bialych na rozowe

- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Niby ja też na mazowszu mieszkam a u mnie wszystko w powijakach Rosa rugosa ma dopiero pąki, tak jak i pęcherznica diablo.
Krzewuszki sa piękne sama mam kilka krzaczków i wciąż się nimi zachwycam.
Na nornice polecam koty, moja kicia upolowała nawet ostatnio dorodnego kreta (a ona do wielkich kotów nie należy)
Krzewuszki sa piękne sama mam kilka krzaczków i wciąż się nimi zachwycam.
Na nornice polecam koty, moja kicia upolowała nawet ostatnio dorodnego kreta (a ona do wielkich kotów nie należy)
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Jule, póki co nie mam ani jednego iglaczka, zobaczymy, propozycja jest ciekawa ;). Twoją Candidę ratuje, że kwiaty na różowo się przebarwiają, gdyby były dajmy na to żółte, to marny jej los...
Edytko, taka późniejsza wegetacja ma tez swoje plusy, u mnie hosty rosnące w głębokim cieniu nie poniosły żadnego uszczerbku podczas przymrozków z początku maja, bo były w bardzo wczesnej fazie rozwoju, u innych osób przemroziło liście. W której części Mazowsza mieszkasz?
A kota mieć nie mogę, bo mam psa, który koty traktuje jak zwierzynę łowną, nie gwarantuję, że własnego uszanuje. Pies też kiedyś tępił krety, ale teraz kopczyki rosną w warzywniaku, gdybym tam Pestkę wpuściła, nastąpiłoby wylanie dziecka z kąpielą, bo nic by mi z warzyw nie zostało w ferworze kopania.

Edytko, taka późniejsza wegetacja ma tez swoje plusy, u mnie hosty rosnące w głębokim cieniu nie poniosły żadnego uszczerbku podczas przymrozków z początku maja, bo były w bardzo wczesnej fazie rozwoju, u innych osób przemroziło liście. W której części Mazowsza mieszkasz?

A kota mieć nie mogę, bo mam psa, który koty traktuje jak zwierzynę łowną, nie gwarantuję, że własnego uszanuje. Pies też kiedyś tępił krety, ale teraz kopczyki rosną w warzywniaku, gdybym tam Pestkę wpuściła, nastąpiłoby wylanie dziecka z kąpielą, bo nic by mi z warzyw nie zostało w ferworze kopania.

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Diabliczka
śliczna.

Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
- ewka63
- 500p
- Posty: 796
- Od: 17 kwie 2011, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkrakowskie spokojne ...
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agatko piękna kompozycja pelargoniowa
Krzewuszka też pięknie kwitnie, choć faktycznie szkoda, jak masz ich kilka, przadałaby się inna.
żywopłot z kwitnących nie przycinanych krzewów jest piękny ( też mam w planie)

żywopłot z kwitnących nie przycinanych krzewów jest piękny ( też mam w planie)
Mój zielony kawałek ziemi
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
- gatita
- 500p
- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agatko fotki cudne
Zbliżenie diabolo bardzo mi się podoba
I w ogóle wszystko mi się podoba 


Zbliżenie diabolo bardzo mi się podoba


- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
super zdjęcia
ale pęcherznica
pięknie ujęłaś kwiatostan 



- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
oj tam, oj tam ... Candida przebarwiajaca sie na zolto, poszla by przed dom
tam mam ryz-mydlo-powidlo czyli zolto z dodatkami 


- Isskaa
- 500p
- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agatko...dawno mnie u Ciebie nie bylo
Dziekuje koffana za wyjasnienie z tymi platkami roz..
Mnie to sie one tylko kojarza porozrzucane w sypialni,i zrobiona,piekna sciezka do lazienki,,do wanny..
Rozmarzylam sie,a chlop ciagle w robocie siedzi
i nie ma komu takich platkow rozrzucac
Pieknie u Ciebie,bardzo kwieciscie

Dziekuje koffana za wyjasnienie z tymi platkami roz..
Mnie to sie one tylko kojarza porozrzucane w sypialni,i zrobiona,piekna sciezka do lazienki,,do wanny..




Pieknie u Ciebie,bardzo kwieciscie

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
piękne zdięcie kwiatu pęcherznicy, brawo
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agatko, mam fragment żywopłotu nieformalnego ( róg ogrodzenia), mieszanego z krzewów strzyżonych tylko w celach pielęgnacyjnych. Bardzo go lubię, choć to krótki odcinek: berberys o bordowych liściach tawuła, forsycja, ligustr pstry, krzewuszka o ciemnych liściach i kwiatach, pigwowiec. Na tej części żywopłotu ciągle coś się dzieje i choc nie jest pod linijkę ma swój urok. A ja mam różne krzewy i żałuję , że nie zrobiłam tak na całości. Większa część to berberys bordowy.
Ciekawe czy mogłabym gdzieś wcisnąc diablo?
Ciekawe czy mogłabym gdzieś wcisnąc diablo?
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
