
Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
wow! skalnica super! moja dopiero w liscie ruszyła, a ciekawe kiedy mój skrętas bedzie puszczał maluszki 

- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Dziewczyny po co wam pędzelki do fiołków i skrętników? zdradźcie tajemnice 

Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- sari
- 1000p
- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Aniu do czyszczenia listków
Justynko fajnie mówisz, no to niech tak będzie, nie stosuję żadnego antidotum tylko pozwalam chorobie na całkowite zawładnięcie mą osobą

Justynko fajnie mówisz, no to niech tak będzie, nie stosuję żadnego antidotum tylko pozwalam chorobie na całkowite zawładnięcie mą osobą

- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Hmm... do czyszczenia
no nigdy bym nie wpadła że z kurzu ale wujek googiel tak mówi a nie inaczej
no to jak u co niektórych widziałam całe parapety w fiołkach to na brak pracy chyba nie narzekają. Jest prostsza metoda obdarowywać wszystkich dookoła listkami te które zostaną w środku młode są zawsze czyste 



Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Wiktorio- ja jadę autkiem. Mam fajny ogrodniczy na przedmeściu, duży parking...i Pan Sam Wrzuca worki do bagażnika i nosić nie trzeba ;) Kupiłam jeden pędzelek okrągły, ale ciągle się zastanawiam, czy nie dokupić drugiego płaskiego...tyle, że on miał mniej gęste włosie...
Zeberka4- dziś wypatrzyła kolejnego maluszka przy tym, samym listku. Chyba sprzyja mu temperatura (chłodek), bo stoi na oknie południowo-wschodnim, wyciągnęłam go z pojemnika już. Myślę, że kolejne maluszki i u Ciebie i u mnie wnet zaczną się pojawiać. Będziemy mieć przedszkole na utrzymaniu
No to juz Jesteś zarażona, teraz tylko czekać, kiedy pierwszy odmianowiec trafi do Twojej kolekcji...
Anjju- hihi...jeszcze niejednego się Dowiesz na forum... ;) Różne akcesoria są potrzebne przy kwiatuszkach. A pędzelkiem dość szybko się czyści listeczki....
A ja dziś posadziłam do skrzynek balkonowych moje skrętniczki. Stoją na zewnątrz, po dachem, od strony wschodniej. Jak się przyjmą, to zrobię fotkę. W tym tygodniu muszę przesadzić jeszcze maluszki fiołkowe do "stałych" domków. Oczywiście tylko te, które podrosły. Nieopuszczone listki fiolkowe (i inne szczepki) nadal stoją w pojemniku i się wygrzewają na strychu. Znów mi brakło doniczek...
Zeberka4- dziś wypatrzyła kolejnego maluszka przy tym, samym listku. Chyba sprzyja mu temperatura (chłodek), bo stoi na oknie południowo-wschodnim, wyciągnęłam go z pojemnika już. Myślę, że kolejne maluszki i u Ciebie i u mnie wnet zaczną się pojawiać. Będziemy mieć przedszkole na utrzymaniu

Anjju- hihi...jeszcze niejednego się Dowiesz na forum... ;) Różne akcesoria są potrzebne przy kwiatuszkach. A pędzelkiem dość szybko się czyści listeczki....
A ja dziś posadziłam do skrzynek balkonowych moje skrętniczki. Stoją na zewnątrz, po dachem, od strony wschodniej. Jak się przyjmą, to zrobię fotkę. W tym tygodniu muszę przesadzić jeszcze maluszki fiołkowe do "stałych" domków. Oczywiście tylko te, które podrosły. Nieopuszczone listki fiolkowe (i inne szczepki) nadal stoją w pojemniku i się wygrzewają na strychu. Znów mi brakło doniczek...
- renatas
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 906
- Od: 25 paź 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Skrętniczki w skrzyneczkach?
czekam na zdjęcie
...A czym zarażasz zeberkę
tym samym co mnie??? 

...A czym zarażasz zeberkę


Pozdrawiam, Renata
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Mówisz Justyno?
Kurcze to ja się boję, bo ja juz miejsca nie mam
Ale odmianowca to bym bardzo chciała mieć!
Kurcze to ja się boję, bo ja juz miejsca nie mam


Ale odmianowca to bym bardzo chciała mieć!
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Renatko- Przez ostatnie kilka lat na lato tak przesadzam skrętniczki. Chyba im to pasuje, bo jesienią do mieszkania przywożę wielkie krzaczory. Kwitną gdzieś do listopada...potem - śmietnik je czeka. A w tym roku, jak będą bujne, to wszystkie listki jesienią pójdą na srzedaż za symboliczną złotówkę. Dziewczyny, Szykujcie miejsce na trzy skrętnikowe listki jesienią, bo będzie w czym wybierać...
Ja nie zarażam, musiałam je przesadzić hihi...
Zeberko- A Widzisz... ja może już dziś będę właścicielką dwóch listków odmianowych
Strasznie się cieszę. Doniczki ( ze starego zapasu czekają i odrobinka ziemi też) są i umieszczę je w pojemniku na strychu...
Zrobię parę zdjęć na działce kwiatuchom, wieczorem wkleję. Muszę wymyśleć, jakieś "podwyższenie" na skalnicę. Bo puściła tyle rozłogów, że się nie mieszczą na parapecie...
Ja nie zarażam, musiałam je przesadzić hihi...
Zeberko- A Widzisz... ja może już dziś będę właścicielką dwóch listków odmianowych

Zrobię parę zdjęć na działce kwiatuchom, wieczorem wkleję. Muszę wymyśleć, jakieś "podwyższenie" na skalnicę. Bo puściła tyle rozłogów, że się nie mieszczą na parapecie...
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Justynko zdradź na jakie odmiany zapolowałaś:)
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- AnnaAgnieszka
- 1000p
- Posty: 1347
- Od: 16 sie 2010, o 10:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Kolekcja skrętników robi się imponująca, szkoda że na kwiatki niektórych jeszcze trzeba poczekać. Uroczy kwiatek na skalnicy
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Anjju- już się chwalę, bo właśnie listeczki przyjechały do mnie
Annaagnieszko- skrętniczki chyba zawładnęły moim serduszkiem... Kolejna choroba po storczykowej
Oto pierwsze, moje listeczki skrętników odmianowych: Winter i Zawist Bogow:

Mam parę foteczek z działkowych doniczkowców, ale burza idzie. Wkleję tylko jedną. Moja duma, (przyjechała bodajże w marcu o Wiolety, jako trzy, maleńkie sadzonki), a teraz wygląda tak. Moja skalnica:

Renatko- a u Ciebie już jest paczuszka z listeczkami?

Annaagnieszko- skrętniczki chyba zawładnęły moim serduszkiem... Kolejna choroba po storczykowej

Oto pierwsze, moje listeczki skrętników odmianowych: Winter i Zawist Bogow:

Mam parę foteczek z działkowych doniczkowców, ale burza idzie. Wkleję tylko jedną. Moja duma, (przyjechała bodajże w marcu o Wiolety, jako trzy, maleńkie sadzonki), a teraz wygląda tak. Moja skalnica:

Renatko- a u Ciebie już jest paczuszka z listeczkami?

- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Jestem, widzę, gratuluję i pędzę znaleźć w necie jak wyglądają 
p.s. jestem widziałam obydwa piękne

p.s. jestem widziałam obydwa piękne

Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Ja też pogrzebałam w googlach i już wiem, jakie piękności w przyszłości rozkwitną na Twoim parapecie.
Zawiśc Bogów bardzo mi się spodobał. I na dodatek ma nazwę taką samą, jak tytuł filmu.

Zawiśc Bogów bardzo mi się spodobał. I na dodatek ma nazwę taką samą, jak tytuł filmu.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Trzymam kciuki za szybkie pokazanie się maluszków. Skalnica rośnie, że aż miło.



pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Anjju- teraz będę szukać bordowych i czerwonych,dwukolorowych. Choć są też cudne, białe jak śnieg... Wybór - ogromny. Kolorów jest mnóstwo, będzie w czym wybierać ;)
Elciu- mnie oba zachwyciły. A miałam wybór z pięciu odmian. Ciężko było
Nuta23- około dwóch miesięcy poczekamy na pierwszy maluszkowe listeczki... Do zimy ładnie już się powinny rozrosnąć
Kolejne fotki doniczkowców; hobbita:

Grudnik biały i czerwony:


Młodziutki fikus - benek:

I...anturium. Przeczytałam, że ono lubi kwaśne podłoże i podlewanie deszczówką. Muszę go przesadzić do ładniejszej doniczki i dodać do podłoża, torfu:

Lecę do Was ;)
Elciu- mnie oba zachwyciły. A miałam wybór z pięciu odmian. Ciężko było

Nuta23- około dwóch miesięcy poczekamy na pierwszy maluszkowe listeczki... Do zimy ładnie już się powinny rozrosnąć

Kolejne fotki doniczkowców; hobbita:

Grudnik biały i czerwony:


Młodziutki fikus - benek:

I...anturium. Przeczytałam, że ono lubi kwaśne podłoże i podlewanie deszczówką. Muszę go przesadzić do ładniejszej doniczki i dodać do podłoża, torfu:

Lecę do Was ;)