Elżbieta, liczę na to, że kwitnienie będzie równie obfie.
Justyna, chciałoby się czegoś bardziej wyrazistego. Aczkolwiek maki pozostaną
Dorota, żółtego mam trochę do oddania, chętnie się zamienię

Wspominałam już o zaproszeniu na rabunek

Zdjęć z makami jeszcze nie będzie, bo całe popołudnie pada

To z niedzieli.
