
Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Być może po 30 latach runianka to spory problem ale generalnie rośnie straaasznie wolno. Kopytnik się zagęszcza ale nie rozłazi - przynajmniej u mnie - a te jego listeczki są przepiękne. Dzwonek skupiony to dopiero łobuz - bardzo trudno go wyrwać, urywają się listki a korzonek w ziemi zostaje 

Pozdrawiam Ida
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
W dodatku sieje się jak głupi-plewię jak chwast, a cały skalniak mam nim porośnięty 

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Kopytnik się nie rozłazi
Mrówki, jak i przylaszczkę, roznoszą nasiona. Kiełkuje milionami wszędzie.
W szparze przy ścianie, za opaską. Jak widać, roślinki całkiem niewymagające. A w naturze na żyznych, wilgotnych siedliskach...


Mrówki, jak i przylaszczkę, roznoszą nasiona. Kiełkuje milionami wszędzie.
W szparze przy ścianie, za opaską. Jak widać, roślinki całkiem niewymagające. A w naturze na żyznych, wilgotnych siedliskach...
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Mirku, męczysz się z tymi iglakami, a tu wystarczy tylko rwać chwasty, posadzić w doniczki i klienci walą drzwiami i oknami 

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Znaczy, poszukujesz takich samorozsiewaczy? jeśli tak, to się nie wahaj, czarnuszka jest prześliczna. Pojedyncze kwiaty trzymają się krótko, ale za to samosiewki kwitną o różnych porach, Dzięki czemu dość dlugo można się cieszyć kwiatami. owocostany również są bardzo dekoracyjne, no niestety, co kto lubi - jeśli sie boimy samosiewów, trzeba je szybko usuwać.
A ja się czarnuszki nie bojam
Szczególnie w obliczu prowadzonej aktualnie walki z odrostami sumaka, którego zdecydowaliśmy się (uff! ) usunąć. Jeszcze tylko jakieś pięć lat i śladu po nim nie będzie
Do tematu wątku - to jest dopiero parszywiec! czarnuszka w żaden sposób nie zasłużyła na to miano. No, przyznam, można ją ewentualnie nazwać "nieco namolną" 
A ja się czarnuszki nie bojam



"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 10 maja 2011, o 08:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Silesia
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Szukam ładnych ekspansywnych wytrzymałych roślinek na patelnie. 
a sumaka to bym chyba po prostu randapowała. bo to normalnie hydra jakaś jest

a sumaka to bym chyba po prostu randapowała. bo to normalnie hydra jakaś jest
Ewa
- andzia1606
- 50p
- Posty: 75
- Od: 29 maja 2011, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Witam wszystkich. Ja drugi rok walczę z miechunką rozdętą. Ta to dopiero ma rozłogi. Była zabezpieczona w folii. Ładnie wygląda, zwłaszcza na jesieni, ale jej urok nie jest wart jej siły rozchodzenia. Po prostu rozłazi sie jak głupia. W ubiegłym roku wyrwalam wszystko z ziemi na wiosne, jednak zaczęła od nowa wychodzić. W tym roku gdy liście były większe potraktowałam ją i miętę randapem. Mięta padła, miechunka lekko podeschła, ale wciąż wychodziły nowe zielone liscie. Pryskałam, ale wciąż to nic nie dawało. Przeryłam (powycigałam korzenie) wlasnoręcznie znów całą grządkę, teraz muszę pilnować. I mam plan to co wyjdzie na bierząco wykopywać lub stężonym randapem. Jak myslicie co lepsze? Nie polecam największemu wrogowi. Chyba, że do donicy z podstawką (bez kontaktu z gruntem).
Alina
Alina
Pozdrawiam Alina
Jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - załóż ogród.
tu jest mój ogród http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0#p2391130" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - załóż ogród.
tu jest mój ogród http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0#p2391130" onclick="window.open(this.href);return false;
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Dzięki za ostrzezenie, a chciałam sobie miechunkę nabyć. Zrezygnuję, po co mi kolejny kłopot. Wystarczy mi wszędobylski dzwonek skupiony.
Mój kopytnik i przylaszczki jeszcze młode, może dlatego nie mam z nimi problemu. chociaż są takie miejsca gdzie duż ilość kpytnika byłaby wskazana - taki fajny z niego niziutki dywanik. No i lubi cień.
Mój kopytnik i przylaszczki jeszcze młode, może dlatego nie mam z nimi problemu. chociaż są takie miejsca gdzie duż ilość kpytnika byłaby wskazana - taki fajny z niego niziutki dywanik. No i lubi cień.
Pozdrawiam Ida
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
przylaszczki fajna sprawa, szkoda, że jest warunek wykopania własnoręcznego.... ;(
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Randapujemy, selektywnie. Pouczające wypowiedzi można znaleźć na forach amerykańskich, oni mają jeszcze do tego jakiegoś jadowitego sumaka i trujący bluszcz, tak, że u nas jeszcze i tak źle nie jest ;-)sasanka_ pisze: a sumaka to bym chyba po prostu randapowała. bo to normalnie hydra jakaś jest
A na tę patelnię szukasz jednorocznych? Nagietek, eszolcja, kosmos...

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
O usuwaniu sumaka czytaliście tutaj ? Ciekawe na ile udany eksperyment 

- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Dzięki Wam wiem już, że kwiatek, który widziałam nie tak dawno to przylaszczka.
Zaczęłam sprawdzać nazwę, bo piszecie o niej, i znalazłam tajemniczą piękność z Wilna. Oj, przygarnęłabym kilka przylaszczek do zakątka ogrodu. 


- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
hehe... a ja ciągle reanimuję sumaka, bo różni fachowcy mi go uszkadzali.
W zeszłym tygodniu przeniosłam w inne miejsce i mam nadzieję, że tam
nareszcie będzie mógł w spokoju się rozrastać.
Mam nadzieję, że nie będę tego żałować.
W zeszłym tygodniu przeniosłam w inne miejsce i mam nadzieję, że tam
nareszcie będzie mógł w spokoju się rozrastać.

Mam nadzieję, że nie będę tego żałować.

Pozdrawiam serdecznie
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Oj, tego to możesz być pewna...powiem tak, te wszystkie tojeści, odętki i tułacze są może up...dliwe ;-) ale to w końcu mała bylina, w ciągu sezonu ileż może tego przyrosnąć? A z sumaka w ciągu jednego lata robi się mały krzaczek, za rok masz już drzewko...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Zawsze można sobie rdestowca posadzić... ;)