Gosiu (Margo), Eglantynę kupiłam w tym roku w Józefowie w Galerii Roślin (tak to się chyba nazywa).
Kosztowała 35,- i była bardzo ładnie rozkrzewiona z mnóstwem pąków. Teraz to żałuję, że nie wzięłam jeszcze Mary Rose.
Widziałam zdjęcie na wątku An-ki i muszę przyznać, że jest zachwycająca.
Aniu Różana, Boże broń wyrzucać róż. Mam nadzieję, że pisałaś to w afekcie

.
Tak jak pisze Monia, krzaki można ciąć. Poradził mi tak szkółkarz spod Piaseczna. Zapytałam co robi, że ma takie gęste krzaki
a on złapał za sekator i ogolił różę na pieczarkę. Nawet mu ręka nie drgnęła.
Monia, ja jednak tą Mary Rose będę mieć
Asiu, Rh zaczynają kwitnąć już w kwietniu. Np: 'PJM' Hybrids. On u mnie zaczyna sezon na kwasoluby.
Później jest Rh foresta "Scarlet Wonder", jakuszimańskie, williamsa "Irmelis", a na koniec wielkokwiatowe.
Masz zdaje się głównie te ostatnie.
Izo, ja to bym chciała mieć je wszystkie. No może poza żółtymi i czerwonymi.
Już nawet morelowy biorę pod uwagę bo kupiłam Abrahama Darby
Gosiu (Deirde), jutro do nich zadzwonię i zapytam. Ale chyba mamy jeszcze przynajmniej tydzień bo u mnie oprócz tych "pędzonych" żadna inna nie kwitnie.
A teraz troszkę do pooglądania:
Jodła koreańska "Oberon" i pierwsza piwonia
Kolkwicja chińska "Amabilis" i Abelia mosańska (dzięki Agatko

)
Austinka James Galway (wymarzony prezent

) i nowe przyrosty na Rh jakuszimanum "Love song"
