




Fioletowe też mam, tylko jeszcze w pąkulora pisze:ja mam ciemno niebieskie prawie fioletowe...
jakbyś kiedyś miała nadwyżkę to chętnie wymienię się...
podzilę się , tylko prsze się przypomnieć bo wiesz,,, sksigielka78 pisze:Dzidziu, ja bym się też chętnie podpięłą pod te białe iryski, bo naprawdę są cudne.
Marylko w sumie to az tak dużo host nie mam, ale fakt miektóre mają kilka latmaryla73ab pisze:Witaj Dzidziu,roślinki u Ciebie jak zwykle dorodne i pięknie utrzymane,piwonia cudo zresztą jak białe irysy których zazdraszczam...i masz sporą ilość ładnych host...
Czyżbyś nie lubiła hostheliofitka pisze:Gdzie dzisiaj nie wejdę tam hosty, czy wyście zmówiły się, żeby nas katować takimi widokamiPiękną masz kępę białych irysów
Moja jeszcze malutka, ale za to niebieskie...
są bezproblemowe i jak nawet nie kwitna to tez uroczeFRAGOLA pisze:Ooooo śliczne te białe iryski...Ja mam tylko zwykłe niebieskie,ale i żółtego i różowego zakupiłam tylko to jeszcze pycie maluszki...i jestem ciekawa czy kolejny raz nie okażą się niebieskimi
![]()
quote] Mnie też ciekawią ten inne kolorki![]()
To magnolia parasolowata, ona tak maAdasko pisze:Ile hostZieloniutko u Ciebie
![]()
Magnolia dopiero zaczyna kwitnąćPozazdrościć...
![]()
Majuśmajka300 pisze:Dzidziu piękne, dorodne kępy host a piwonia cudo![]()
![]()
![]()
AniaDS pisze:Piękne te białe irysy, ja mam niebieskie, o białych do dziś nawet nie wiedziałam![]()
![]()
Muszę się ich dorobić, bo są bezproblemowe
Tereniu ciesze się i dziękujęTerDob pisze:Dzidziu witajpiękne kępy host ,kszewuszka cudna ,piwonia , no i ten biały irysek - pozazdrościć .Jak zawsze cudo - raj dla oczu
![]()
Pozdrawiam
Haniu cieszę się, że już jesteś, czosnki mam pierwszy rok jakoś wcześniej się nimi nie interesowałam, a szkodaHanka 1 pisze:Witaj Dzidziu
U Ciebie jednak jest cieplej niż u mnie.Czosnki tak pięknie już kwitną a u mnie ledwo je widać.Białe iryski super,one jednak najbardziej efektownie wyglądają w dużej kępie.Dobrze,że na hosty u Ciebie popatrzę.Moje co roku tracą urodę,bo ślimaki je wyjątkowo uwielbiają.Chyba je wywalę z ogrodu,bo tylko nerwy mi szarpią.Piwonie też cudne,moje dopiero próbują pęknąć.