Ogród u stóp klasztoru

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
muszu852
1000p
1000p
Posty: 1358
Od: 20 kwie 2010, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

ale ogród ... miodzio...
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

A ja kilka dni temu mówiłam mojemu tacie - że miałam tych storczyków więcej - ale chyba nornice mi zjadły .... :oops: :oops:

Tak się cieszę , że Ci ładnie rosną i kwitną ... życzę dużej ilości tych storczyków :)

Ogród coraz piękniejszy :) :) :)
Już nie mogę się doczekać wakacji ...
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

Beniu mam ich od ciebie 3 szt, i coraz ładniejsze .właśnie podziwiam twój ogród ,widzę że praca wre
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

Ja też mam 3 sztuki - u nas nazywają je Kukułkami :)

A w tym roku wyszła mi przyniesiona ciemiężyca - cały rok chorowała - i odbiła po zimie. :) :)

Kokorycz wariegata od ciebie wybiła 1 pędem ... cieszę się ogromnie :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

a to rojniczki od Mirriam

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i cała reszta rabat -kokorycz w towarzystwie tawuł i derenia

Obrazek

orliki

Obrazek

głóg

Obrazek

kwitnące różaneczniki

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

Beniu mnie też ciemiężyca chorowała w tamtym roku . już myślałam że zginęła , i jakież było moje zdziwienie w tym roku , jak zobaczyłam jej listki , piękne i grube . jutro wstawię fotki
x-d-a

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

Alinko, jaki masz piekny głóg ;:138
Ja pamiętam o tojeści :oops: i w tym tygodniu na pewno Ci wyślę :P
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

Na ten głóg choruję od dawna ... może w tym roku spełni się moje marzenie :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
mme33
1000p
1000p
Posty: 1015
Od: 26 lis 2008, o 21:26
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

:wit Cieszę się że mogę wpaść z rewizytą do tak pięknego ogrodu.
Ja też wiosną kupiłam fotergilla major,zarażona od Eweliny :lol: :lol: :lol:
Kupiłam też wiąz górski,który posiadasz i mam pytanie;czy pryskasz przed rozwinięciem liści?Czy dbasz jakoś specjalnie?
W Goczałkowicach Zdrój byłam też rok temu ale jesienią i było cudnie.Tam trzeba o każdej porze roku jezdzić!!!
Widzę też głóg-piękny i zawsze mi się kojarzy z Kalwarią właśnie i Wadowicami,macie go tam sporo ;:63 ;:63 ;:63
Miłego wieczoru :wit
Magdalena pozdrawia :)
Zapraszam do ogrodu
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

DALU nawet nie wiesz jak się ciesze ,że nie zapomniałaś . głóg w tym roku miał być do wykopania . wyobraź sobie że w tamtym roku nornice miały tam swoja kolonię i non stop sie przewracał przy każdym większym wietrze . walczyłam z nimi całe lato . jak wytępiłam to głóg stracił wszystkie liście . przywiązałam go sznurkiem do płotu i cierpliwie czekałam . jest kochany i uratowany ,choć lekko przechylony

BENIUmam siewkę i zastanawiam się co z nią zrobić !!!!!!. co ty na to

MME33- MADZIU wiąz jest dość u mnie problemowy ,bo atakują go szkodniki i co roku muszę wykonywać opryski , ponieważ zwijają się liście i robią się takie wykwity na liściach , gdzie żerują szkodniki . ale ma tak duże przyrosty ,ze w tym roku skróciłam go o 1/2 ,żeby go zagęścić . to warunek bujnej korony . możesz tak zagęszczać przez 3-4 lata . a potem cieszyć się dużym parasolem. jeśli jednak nie będziesz obcinać to też będzie piękny ,tylko bardziej wiszący i nie utworzy ładnego parasola .
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

A ja na to - że przyjeżdżam - najszybciej jak będę mogła ... co chcesz w zamian ?????
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
muszu852
1000p
1000p
Posty: 1358
Od: 20 kwie 2010, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

Sporawy ten głóg... i tego Ci nornice załatwiały ...?
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

Michał , wyobraź sobie że pewnego dna po burzy nocnej leżał na ziemi.ale jestem dumna że go uratowałam . myszki zjadły normixu za 100 zt. i ten sam problem był z robinią frysją . też leżała na ziemi co parę dni . ....i tez uratowana . przegrałam tylko walkę o robinię globosum. zjadły jej cały korzeń .
muszu852
1000p
1000p
Posty: 1358
Od: 20 kwie 2010, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

a to parszywe gryzonie... ja to miałem problem z róża jak nornica zaatakowała... ale uratowaliśmy wspólnymi siłami ... a potem zmarzła :(
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród u stóp klasztoru

Post »

Ja straciłam przez nie różę pnącą i azalię czerwoną .. i jeszcze byliny ... co im zrobić ????????
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”