Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
- mis20
- 1000p
- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Justynko ale masz cudowne kwiaty. Piękne skrętniki i gloksynie. Jeszcze raz dziękuję za paczuszkę od Ciebie, śliczne roślinki, jeden skrętnik pojechał do mojej mamy. Dziwnie puściła Ci korzonki bella, sama nie wiem co robić, może jeszcze chwilę zaczekaj aż puści dolne korzonki.
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Piękne gloksynie
. Moja też dziś otworzyła pierwszy pąk.

- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Gloksynie pięknie Tobie kwitną. Paczuszka bardzo fajna niech szybciutko rosną.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Justynko ale nowości u Ciebie
wszystkie śliczne 



- renatas
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 906
- Od: 25 paź 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Ogarnęła nas wspólna mania-skrętnikomaniajustus27 pisze:Renatko- tak, to kolejny skrętnik ( dwa listeczki) trafił do mnieJuż Ci piszę, jakie kolorki mam listków:
-fiolet z kremowym środkiem,
-fiolet, z granatowo-białym środkiem,
-biały,
-różowy z bordowymi kreskami,
-bordowy,
-drugi bordowy, ale chyba jaśniejszy środek ma,
-błękitny z granatowymi kreskami,
- śliwkowy (prawie czarny) z ciemnym środkiem.
Uff, nazbierało się troszku kolorków![]()


Ja do dzisiaj miałam tylko 3 -mój dorosły fioletowy ,listek biały od Ciebie i listek różowy, ale....po niedzieli będę miała 10


Tak się cieszę

Oczywiście wymienimy się kolorami jak podrosną!
Pozdrawiam, Renata
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Kociaro- taa...jedna z nich wyląduje w śmietniku, albo pójdzie na wymianę lub ją odsprzedam. Nie mogę mieć dubli w mieszkaniu, bo parapety nie są z gumy
Elciu- dziękuję. Choć liczyłam, że ta druga będzie w innym kolorku
Mis20/Asiu- cieszę się, że skrętniki do Ciebie dojechały w całości. Niech długo kwitną. Bella przecięta, z koroznkami -już w doniczce. Druga część w wodzie i już zauważyłam "białe kropeczki", to chyba zaczątki korzonków...
Welkam- ano piękne...tyle, że obie takie same
Na szczęście mam dwa kradzione listki w innych kolorkach
Arlet- kolejne nowości będą w tym tygodniu
A kwiatuszki z paczuszki wreszcie mają swoje domki. Doniczek mi brakło, więc na kolejne nowości muszę dokupić...
Reanatas- hahaha...no to jesteśmy zarażone ;) A wszystko przez Ciebie... Ja też skusiłam się na dwa listki odmianowców. na razie więcej nie chcę, bo będę musiała spać na podlodze. A kwiatki ustawię na łóżku
Ciekawa jestem Twoich odmian. Zatem czekajmy cierpliwie na paczuszki 
A na dobrą niedzielkę zostawiam Wam surfinie mojej Mamy ( mój prezent na Dzień Matki) i zraz po obiadku jadę na działkę podlać doniczkowce...


Elciu- dziękuję. Choć liczyłam, że ta druga będzie w innym kolorku

Mis20/Asiu- cieszę się, że skrętniki do Ciebie dojechały w całości. Niech długo kwitną. Bella przecięta, z koroznkami -już w doniczce. Druga część w wodzie i już zauważyłam "białe kropeczki", to chyba zaczątki korzonków...
Welkam- ano piękne...tyle, że obie takie same


Arlet- kolejne nowości będą w tym tygodniu

Reanatas- hahaha...no to jesteśmy zarażone ;) A wszystko przez Ciebie... Ja też skusiłam się na dwa listki odmianowców. na razie więcej nie chcę, bo będę musiała spać na podlodze. A kwiatki ustawię na łóżku



A na dobrą niedzielkę zostawiam Wam surfinie mojej Mamy ( mój prezent na Dzień Matki) i zraz po obiadku jadę na działkę podlać doniczkowce...

- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Gloksynie mają piękny kolorek (może jeśli je zsadzisz do wspólnej doniczki, to nie będziesz musiała się pozbywać jednej
). Surfinie wybrałaś bardzo ładnie rozwinięte
.


- mis20
- 1000p
- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Justynko piękne surfinie, dobry pomysł z bellą, będziesz miałą dwie sadzonki.
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
uff...
U mnie wczoraj tak lało że doniczkowe tylko dostały domki a ogrodowe sadziłam dzisiaj.
Justynko wieczorem u siebie wkleję zdjęcia dostawy od ciebie, tyle tego było i takie ogromniaste
Poczytałam dzisiaj troszkę jakie stanowiska wybrać roślinkom żeby miały jak najlepiej:)
Skrętuś uroczy tfu...tfu... cieszy oczy a ile jeszcze pączusiów na nim:)
U mnie wczoraj tak lało że doniczkowe tylko dostały domki a ogrodowe sadziłam dzisiaj.
Justynko wieczorem u siebie wkleję zdjęcia dostawy od ciebie, tyle tego było i takie ogromniaste



Poczytałam dzisiaj troszkę jakie stanowiska wybrać roślinkom żeby miały jak najlepiej:)
Skrętuś uroczy tfu...tfu... cieszy oczy a ile jeszcze pączusiów na nim:)
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Wiktorio- to jest myśl
Wsadzę do jednej, większej doniczki, żeby miały przestrzeń do życia odpowiednią. Ale to dopiero na przyszłą wiosnę. Na zimę cebulki będą mieć wakacje w piwnicy.
Asiu- ja nie planowałam dwóch szczepek belli, ale skoro tak chcą rosnąc. To niech sobie rosną...
Anjja- cieszę się, że kartoniki z roślinkami dotarły. Nawet dobrze, że lało. Szybciej się przyjmą, wsadzone w "namokniętą" ziemię. Niech Ci pięknie rosną.
A ja byłam na działce, podlać doniczkowce i... Kolejne fotki są. Zakwitła skalnica od Wiolety:

Kupiona szczepka nieukorzeniona hibka czerwonego, jakieś 2 tygodnie temu, już się przyjęła i wygląda tak:

Zaczynają się puszczać sadzoneczki na liściach skrętników. Pierwszy jest biały:


Asiu- ja nie planowałam dwóch szczepek belli, ale skoro tak chcą rosnąc. To niech sobie rosną...
Anjja- cieszę się, że kartoniki z roślinkami dotarły. Nawet dobrze, że lało. Szybciej się przyjmą, wsadzone w "namokniętą" ziemię. Niech Ci pięknie rosną.
A ja byłam na działce, podlać doniczkowce i... Kolejne fotki są. Zakwitła skalnica od Wiolety:

Kupiona szczepka nieukorzeniona hibka czerwonego, jakieś 2 tygodnie temu, już się przyjęła i wygląda tak:

Zaczynają się puszczać sadzoneczki na liściach skrętników. Pierwszy jest biały:

- sari
- 1000p
- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Justynko oniemiałam
wszystkie kwiatuszki macie piękne
paprotki ogromniaste, szczególnie one mi wpadły w oko bo u mnie kapryszą zołzy jedne
A najgorsze jest to że po oglądnięciu Twoich kwiatuszków pogłębiła się u mnie skrętnikoza
a nie mam za bardzo na nie miejsca 
wszystkie kwiatuszki macie piękne
paprotki ogromniaste, szczególnie one mi wpadły w oko bo u mnie kapryszą zołzy jedne
A najgorsze jest to że po oglądnięciu Twoich kwiatuszków pogłębiła się u mnie skrętnikoza


- renatas
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 906
- Od: 25 paź 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Justynko
Gloksynii nie wyrzucaj
poczekaj na kwiatki mojej ,raczej na pewno będę inne-nakrapiane-to się wymienimy
A na skrętniki
czekamy,czekamy.
Gloksynii nie wyrzucaj


A na skrętniki

Pozdrawiam, Renata
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Czekamy na skrętniczki 

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Sari- bo z paprotkami już tak jest... U nas w kuchni i w dwóch pokojach ladnie rosną. W moim pokoju jest najcieplej, więc nawet nie przynoszę do siebie żadnej
Ale super...zarażamy skrętnikozą
Cieszę się, bo będzie z Kim wymieniać się na listeczki...
Renatas-kwitnącej nie wyrzucę
Poczekam, aż przekwitnie - większa doniczka i przesadzanie do "kupy" będzie... Wiesz, że mnie kolejne skrętniczki kuszą
A swoje skrętniki kwitnące jutro wywożę na działkę, będą mieć lepsze warunki niż w gorącym mieszkaniu
Agnieszkor- to tylko listeczki będą... Na kwiaty poczekam do przyszłej wiosny
Wiecie, co Wam powiem, że w tym roku zużyłam od marca 170litrów ziemi i...właśnie mi jej brakło
Oczywiście piszę tylko o ziemi dla doniczkowców. Kolejny worek 50litrowy trzeba kupić i wyprażyć.
Szykując się na nowe listeczki, byłam w ogrodniczym, kupiłam parę doniczek, bo też się skończyły. I nie Uwierzycie...byłam w sklepie z farbami po... maleńki pędzelek do czyszczenia listków fiołkowych i skrętnikowych... Hihi..Widzicie, co choroba "czyni" z człowiekiem...


Renatas-kwitnącej nie wyrzucę



Agnieszkor- to tylko listeczki będą... Na kwiaty poczekam do przyszłej wiosny

Wiecie, co Wam powiem, że w tym roku zużyłam od marca 170litrów ziemi i...właśnie mi jej brakło

Szykując się na nowe listeczki, byłam w ogrodniczym, kupiłam parę doniczek, bo też się skończyły. I nie Uwierzycie...byłam w sklepie z farbami po... maleńki pędzelek do czyszczenia listków fiołkowych i skrętnikowych... Hihi..Widzicie, co choroba "czyni" z człowiekiem...

- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
No, to pięknie z tą ziemią i pędzelkiem
. Chociaż muszę przyznać, że ja już przestałam liczyć zużyte worki - tyle, że ja kupuję dwudziestolitrowe (łatwiej się je nosi)
. Z kolei po pędzel do roślin pojechałam do hipermarketu i kupiłam zestaw czterech - były tańsze, niż zestaw trzech
.


