Berberys - dyskusja i komentarze do bazy

[boniczka]

Janusz, dziękuję.

[Magdallena]

Witajcie,
mam małego berberysa, przechowałam go przez zimę w domu, na parapecie. Dawał sobie radę, aż nagle zrzucił liście i od miesiąca wygląda tak:

http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2677 ... -0784.html

Nie wiem, czy widać ale wystają ogołocone z lisci badyle. Gałązki po złamaniu są zielone w środku. Teraz stoi na balkonie. Co mu może być? Czy ozyje?
Dziękuje za pomoc

[Magdallena]

Witajcie ponownie,
mój berberys nadal bez liści. Czy ktoś tak miał jak ja? będę wdzięczna za wszelkie sugestie.

[sylwik]

witam berberys którego masz to czy on jest z tej odm. o bordowych liściach tak? może powinnaś już go wynieść na dwór. Nigdy nie trzymałam berberysa w domu to nie wiem jak powinno być. NA pewno znajdzie się znawca berberysów i odpowie Ci na pytania. Sama jestem ciekawa co powie o tym berberysku. Moje ogrodowe berberysy są całe ulistnione nawet berberys żółty już się zaczął robić ładny, oto on

[Magdallena]

dziękuję Ci Sylwik za odpowiedż. Tak, to ten o bordowych lisciach choć to wiem od sprzedawcy - zanim liście zdążyły zmienić kolor, opadły. To już było w domu - bo wyczytałam, że on nie jest mrozoodporny. Potem pojawiły się listki a kiedy wyniosłam na dwór, znowu opadły. On już jest na dworze od jakiegoś miesiąca, trzymam go w takiej dużej donicy plastikowej i jak były lekkie przymrozki to go okrywałam.

Piekny ten Twój berberys . Jak długo go masz? Okrywasz na zimę?

[sylwik]

Mam go z 3 lata. Oczywiście na zimę gubi liście, wiosną jeszcze przed wypuszczeniem nowych liści obcinam to co suche. A później czekam na liście, z czasem przebarwiają się na złoto-żółto. Zimą nie przykrywam, ale większe iglaki go osłaniają. Tak więc nie przymarza tragicznie.

[aniawoj]

Magdo!

Nie przechowujemy berberysów na zimę w domu. One są mrozoodporne. Mogą podmarzać to prawda ,ale raczej całkowicie nie wymarzają. Poza tym jeśli do marca on miał liście to jego fizjologia jest całkowicie zaburzona. Naturalne jest dla niego zrzucanie liści jesienią. Poza tym jak było z podlewaniem? Czy nie przelałaś go czasem. Ta ziemia nie bardzo mi się podoba? Nie zgnił?

[Magdallena]

Bardzo mozliwe, że go przelałam. Ziemia tak wygląda dziwnie bo ja zmieszałam z piaskiem.

OK, czyli zapamiętam sobie, że jest mrozoodporny i go zostawię na balkonie tej zimy. Bo w międzyczasie kupiłam nową sadzonke na wszelki wypadek. Ale tego starego nadal trzymam, obcięłam te suche badyle - w środku są zielona, a to chyba dobry znak Dam mu czas do końca kwietnia, jak się nie ozywi to wyląduje na smietniku
Dziękuję Wam bardzo za pomoc

[doska_os]

Witam i pozdrawiam wszystkich
Mam pytanie - posadziłam kilka dni berberys thunberga i chciałabym go wyprowadzić na niewielką forme kulistą. Czy mam go już teraz ciąć, czy poczekać do lata? Bardzo proszę o pomoc

[sylwik]

Ja już swoje teraz przycinałam. Później najwyżej poprawiam jak coś nie pasuje.

[Magdallena]

Witajcie,
mój berberys nadal nieżywy. Postawiłam na nim krzyżyk i kupiłam w Biedronce ostatnią sztukę berberysa. A w sumie badyla, myslalam, ze nic z niego nie będzie. Jednak puszcza listki. Tamten nadal siedzi w doniczce, do konca kwietnia jeszcze jedeń dzien a potem sruuuu na smietnik ;:99

[doska_os]

Dziękuję za radę Jutro przytnę te moje dwa krzaczki i zobaczę, co z tego wyniknie. Pozdrawiam

[iwa27]

Mam berberysa, którego kupiłam jako 'Golden Ring' i w ubr. rzeczywiście miał te złote obrzeże, a w tym roku ciągle jeszcze jednolicie czerwony - czy to normalne

[aniawoj]

Tak - na moich berberysach też ta obwódka jeszcze nie wychodzi. Podobnie jest z pstrokatymi ( Kórnik, Powwow) gdzieś te plamki się zagubiły

[iwa27]

Dziękuję Aniu za odpowiedź