Może powiem tak:
Większość odmian klonów pochodzących z Europy lub Ameryki Północnej zaliczana jest do 4 strefy klimatycznej. Oznacza to, że zdrowe, właściwie posadzone rośliny powinny bez przeszkód znosić nawet silne mrozy, od -29 do nawet -34 stopni Celsjusza. Z kolei delikatniejsze klony palmowe dostępne na naszym rynku najczęściej zaliczane są do strefy 5, czyli powinny poradzić sobie z temperaturami od -23 do -29 stopni Celsjusza
Klonom z Dalekiego Wschodu zwykle bardziej przeszkadzają zimne wiatry niż mróz. Lepiej jest więc od razu posadzić je w zacisznym miejscu lub zimą ustawić płotek chroniący przed wiatrem. Młodsze rośliny dobrze jest okryć zimową agrowłókniną, zwłaszcza gdy zbliżają się silniejsze mrozy.
Polecić mogę zwłaszcza odporne odmiany klonów europejskich lub północnoamerykańskich. Niektóre mogą naprawdę zaskoczyć kolorem liści, jak np.
klon jawor "Simon Louis Freres"
lub
klon jawor "Brilantissimum"
lub
klon zwyczajny "Crimson Century" lub pstry.
lub

najbarwniejszy z
klonów jesionolistnych Flamingo o jasnoobrzeżonych liściach z intensywnie różowymi przyrostami.