
Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Piękne skrętniczki, szczególnie różowy i biały. 

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Trzymam kciuki za listek bo będzie miał śliczne kwiaty. Skrętniki i gloksynia pięknie się prezentują. Ja czekam na rozwinięcie pierwszego kwiatuszka u gloksynii i już wiem, że nie będzie taki jak miał być.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
a jak to można poznać bo ja na poczatku roku kupowałam ale nie pamietam jaki kolor
POZDRAWIAM AGNIESZKA
moje poczatki
moje poczatki
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)




-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Hej! Masz absolutną rację, co do samodzielnej hodowi z listka czy z nasionka. 
-- Cz 26 maja 2011 07:47 --
Dodam jeszcze, że czekam na zdjęcia gloksynii

-- Cz 26 maja 2011 07:47 --
Dodam jeszcze, że czekam na zdjęcia gloksynii

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Agnkel- właśnie w kwiatach najbardziej lubię chwilę, kiedy pączki są tuż przed rozkwitem... wtedy się czeka na rozwinięty kwiatek z dużymi emocjami
Agatko- witaj ;) roślinki były zawsze w moim domu. A że teraz jest większy wybór, to stały się moim "żywiołem". Twoje sedum szaleje...korzonki rosną mu nawet w powietrzu, nad ziemią
Elcia1974- wnet zakwitnie bordowy, pojawiły się pączki przy listku. Teraz musi gałązka urosnąć... a potem będzie raj dla oczu
Nuta23- no cudny będzie... ;) Pan Miał jeszcze kremowe z bordowym kreseczkami, ale nie było jak uciąć listka. I tak się cieszę, bo jeden dostałam gratis. Ja mam jeszcze dwa listki gloksyni kradzione, jeden - to delikatny fiolet, drugi -ciemne bordo. Chciałabym do kolekcji dołączyć białego i jakiegoś pełnego.
Miro78- dlatego stoją w dużym pokoju na stole..honorowe miejsce zajęły
Welkam- a Widzisz, zatem zachęcam do samodzielnego szczepienia kwiatuszków i wysiewu nasion ;) To wielka satysfakcja, gdy obdarzy nas kwiatami roślinka, którą sami wyhodowaliśmy. Gloksyni jest fotka na poprzedniej stronie ( kolor podpisałam na doniczce jako jasna wiśnia).
U mnie czerwony grudnik od Wiolety zaczyna rozkwitać. Może jutro mu fotkę zrobię. Druga gloksynia chyba będzie taka sama...

Agatko- witaj ;) roślinki były zawsze w moim domu. A że teraz jest większy wybór, to stały się moim "żywiołem". Twoje sedum szaleje...korzonki rosną mu nawet w powietrzu, nad ziemią

Elcia1974- wnet zakwitnie bordowy, pojawiły się pączki przy listku. Teraz musi gałązka urosnąć... a potem będzie raj dla oczu

Nuta23- no cudny będzie... ;) Pan Miał jeszcze kremowe z bordowym kreseczkami, ale nie było jak uciąć listka. I tak się cieszę, bo jeden dostałam gratis. Ja mam jeszcze dwa listki gloksyni kradzione, jeden - to delikatny fiolet, drugi -ciemne bordo. Chciałabym do kolekcji dołączyć białego i jakiegoś pełnego.
Miro78- dlatego stoją w dużym pokoju na stole..honorowe miejsce zajęły

Welkam- a Widzisz, zatem zachęcam do samodzielnego szczepienia kwiatuszków i wysiewu nasion ;) To wielka satysfakcja, gdy obdarzy nas kwiatami roślinka, którą sami wyhodowaliśmy. Gloksyni jest fotka na poprzedniej stronie ( kolor podpisałam na doniczce jako jasna wiśnia).
U mnie czerwony grudnik od Wiolety zaczyna rozkwitać. Może jutro mu fotkę zrobię. Druga gloksynia chyba będzie taka sama...
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)


Chociaż nie mam (


Wilczomlecz trójżebrowy - brak mi słów,aby wyrazić mój zachwyt dla niego - długo był moim marzeniem i za sprawą Sary - spełniło się,mało tego wilcz. Edkiem zwany ma już "dziewczynę" - wilczomlecz czerwony.
Sansewieria,szeflera no i begonia tygrysia - też śliczności - okazy wspaniałe,a soleirolia jest prawdziwym,wdzięcznym żyjątkiem,łechcącym serce i duszę.
Szczawik,mimo,że ozdobny głównie z liści,ale też pięknie zakwitł i cieszy oko,a prawdziwa piękność to cymbidum,którego kwiat jest urzekający.




Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Kociaro- miło, że Wpadłaś pooglądać moje roślinki. Jak już pisałam, z mamą lubimy duże roślinki oraz jednoroczne-kwitnące ;) Bluszcz sobie wisi i ma gdzie rosnąć. Nie ma go jak przesadzić, bo tak zaplatany jest wokół kwietnika, na którym wisi. Tylko ziemii troszku wiosnę dosypuję i rośnie sobie dalej...
A dziś Odwiedziła mnie Koleżanka Annji i Przywiozła paczuszkę pełną kwiatuszków. Całe popołudnie sadziłam roślinki. Dostały swój "prywatny" przezroczysty pojemnik, a niektóre wylądowały na parapecie zachodnim. Oto roślinki przed rozpakowaniem:

Aniu, dziękuję ślicznie za tyle cudnych szczepek. Będę o nie dbać, obiecuję
Zakwitł grudnik od Wiolety:

Jakiś tydzień temu, może półtora...dostałam z wymiany, od Asi (mis20), trzy szczepki hojek. W tym bellę. Włożyłam je do słoiczka, a słoiczek do pojemnika. I dziś zaglądam, a tam bella ma dwa maleńkie korzonki w "połowie" szczepki. Przecięłam na pół sadzonkę i tę z korzonkami wsadziłam do ziemi, drugą część z powrotem do słoiczka z wodą. Nadal będę czekać na pojawienie się nowych korzonków:

Na dziś tyle relacji ;)
A dziś Odwiedziła mnie Koleżanka Annji i Przywiozła paczuszkę pełną kwiatuszków. Całe popołudnie sadziłam roślinki. Dostały swój "prywatny" przezroczysty pojemnik, a niektóre wylądowały na parapecie zachodnim. Oto roślinki przed rozpakowaniem:

Aniu, dziękuję ślicznie za tyle cudnych szczepek. Będę o nie dbać, obiecuję

Zakwitł grudnik od Wiolety:

Jakiś tydzień temu, może półtora...dostałam z wymiany, od Asi (mis20), trzy szczepki hojek. W tym bellę. Włożyłam je do słoiczka, a słoiczek do pojemnika. I dziś zaglądam, a tam bella ma dwa maleńkie korzonki w "połowie" szczepki. Przecięłam na pół sadzonkę i tę z korzonkami wsadziłam do ziemi, drugą część z powrotem do słoiczka z wodą. Nadal będę czekać na pojawienie się nowych korzonków:

Na dziś tyle relacji ;)
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Wydaje mi się,że widzę cissusa discolor - życzę aby pielęgnacja była udana i oby wyrósł na gęste,
kolorowe pnącze



Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- renatas
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 906
- Od: 25 paź 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Justynko,czy na tym blaciku to ja jakiegoś skrętnika widzę?
Ja się coraz bardziej
w skrętnikach odmianowych,przymierzam się do kupna paru listków na allegro 

Ja się coraz bardziej


Pozdrawiam, Renata
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Fajnie je już widzieć u Ciebie niech zdrowo rosną:) Ja dowiedziałam się dzisiaj że roślinki od Ciebie będę miała już jutro a nie jak się spodziewałam w niedzielę. Jak tylko pogoda pozwoli jutro sadzęęęę 

Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Tyle nowości,że aż miło się patrzy.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Kociara- mnie też zachwycił ten cissus. Szczepkę przecięłam na pół. Ukorzeniam na ukorzeniaczu. Myślę, że się przyjmie
Renatko- tak, to kolejny skrętnik ( dwa listeczki) trafił do mnie
Już Ci piszę, jakie kolorki mam listków:
-fiolet z kremowym środkiem,
-fiolet, z granatowo-białym środkiem,
-biały,
-różowy z bordowymi kreskami,
-bordowy,
-drugi bordowy, ale chyba jaśniejszy środek ma,
-błękitny z granatowymi kreskami,
- śliwkowy (prawie czarny) z ciemnym środkiem.
Uff, nazbierało się troszku kolorków
Anjja- ciekawe, jak tam sadzenie przebiegło
Zeberko- więcej na razie nie planuję. Chyba, że jakieś pstrokatki fiołków odmianowych...
Zagadka koloru drugiej gloksynii - rozwiązana. Mam dwie, takie same gloksynie


Renatko- tak, to kolejny skrętnik ( dwa listeczki) trafił do mnie

-fiolet z kremowym środkiem,
-fiolet, z granatowo-białym środkiem,
-biały,
-różowy z bordowymi kreskami,
-bordowy,
-drugi bordowy, ale chyba jaśniejszy środek ma,
-błękitny z granatowymi kreskami,
- śliwkowy (prawie czarny) z ciemnym środkiem.
Uff, nazbierało się troszku kolorków

Anjja- ciekawe, jak tam sadzenie przebiegło

Zeberko- więcej na razie nie planuję. Chyba, że jakieś pstrokatki fiołków odmianowych...
Zagadka koloru drugiej gloksynii - rozwiązana. Mam dwie, takie same gloksynie


- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)




Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)
Zgadzam się z Krysią.
Obie Gloksynie śliczne. 


Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe