Henrykbb pisze:Mieć taką bogatą kolekcję do tego dostęp tylu kolejnych okazów i przez trzy lata opiekować się jakąś pospolitą hybrydą prawie wyciągniętą ze śmietnika i trzymać go w gustownym kwietniczku i chwalić się przed całym światem!
Henryku dziękuję za tyle miłych słów. Ta pospolita hybryda to piękny różowy phalaenopsis, do którego mam sentyment. Może i mam dostęp do tysiąca cudownych botaników, ale te z początków mojej przygody ze storczykami mają szczególne znaczenie.
Szczególnie jak można patrzeć jak pięknie się rozwijają.
dorotakol pisze:Mi cały czas stoi przed oczami ta Twoja vandzia z monstrualnymi korzeniami z początku wątku.
Chociaż nie moja, zakochałam się w niej bez reszty, nawet nie znając jej koloru.
Dorotko ona nie wytrzymała moich błędów w uprawie. Ale u koleżanek rosną ładnie keiki od niej. Może kiedyś zobaczymy jej kwiat.
Laura1806 pisze:Bardzo dziękuję za cenne rady odnośnie sabotków
Lauro śmiało zawsze pytaj. Jak będę potrafiła coś poradzić to chętnie uczynię.
Dzięki za miłe słowa odnośnie Ascocentrum.
justus27 pisze:Widać, vandowate testowały Twoją cierpliwość.
justus27 pisze:Podziwiam, trzy lata reanimacji... Hmm...nie mam tyle cierpliwości.
Justynko Ja mam dużą cierpilwość, a szczególnie jak chodzi o storczyki na, których mi strasznie zależy. To mogę i 10 lat czekać.
ewarost pisze:Gratuluję powodzenia w rekonwalescencji... wiem jak to radość gdy się powiedzie
Ewa, i właśnie to jest cały sekret. Ta satysfakcja.
Joasiu. Byłam cierpliwa, ale się opłacało.
lucynaf pisze:Gdybym kiedyś spotkała taką na swojej drodze, nie mogłabym się oprzeć pokusie
Lucynko, życzę abyś jak najszybciej ją spotkała.
Celinko
Kasia01 pisze:U Ciebie Joasiu jak zwykle kwitnąco. Masd. ile ma pędzików, tak bym chciała, żeby moja miała chociaż jednego
Kasiu dziękuję. U Ciebie też zapewne jest kwitnąco. Czekam na relację niecierpliwie.
Na pewno kiedyć doczekasz się kwiatu na Masdevalli.
Mala_MI pisze:Asiu, u Ciebie nawet "zwykła" hybrydka jest niezwykła
Justynko, dla mnie wszystkie są niezwykłe.
marwes pisze:Zawsze nie mogę wyjść z podziwu gdy oglądam rozkwit vandowatych. Bardzo lubię ich duże kwiaty.
Marku, akurat ta ma malutkie kwiaty, a właściwie średniej wielkości.
Dzisiaj przedstawię Wam moje 4 Psychposisy.
Rozkwitnięty Psychopsis Mariposa GV
Mariposa w towarzystwie Kalihi. Ten wyższy to Mariposa.
Psychopsis papilio bardzo nieśmiało i powoli tworzy pąka
I ostatni Psychopsis Butterfly wypuścił pędzika. Za kilka miesięcy może będzie kwiat.
