Grzesiu dzięki za to zdjęcie orlika .
U mnie też susza niby rano pokropiło , ale wyszłam i podobnie jak Ola lałam 3 godziny wodę.
No i znowu czeka mnie pielenie bo okazało się że wszędzie mnóstwo chwastów , a dopiero co pieliłam , brakuje mi już siły , ale co się dziwić jak wokół same zachwaszczone ogrody i pola .
A mnie się taki wziął orlik nie wiem z kąt
Genia