Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

[e-genia]

Martuniu nie wierz ,żadnych nie dociągnięć nie było i nie ma czego wybaczać .

[drozd]

Geniu. Znasz moje pytanie.. .jesteś miła czy szczera? Wiem,że szczera!!!!

[e-genia]

Geniu. Znasz moje pytanie.. .jesteś miła czy szczera? Wiem,że szczera!!!!

Znam , pewnie że szczera : .

[Miiriam]

A ja sobie tu siedzę i czytam .. i tak wam troszkę zazdroszczę

[drozd]

Bernadetto tak bawią się lubelscy, ale żeby mieć paszport na stałe to najpierw trzeba do nas przyjechać.
Zapraszamy

[Miiriam]

To ja chyba na czytaniu pozostanę ... na razie ...

jakkolwiek ie ukrywam , że chciałabym Was poznać i zobaczyć Twój Piękny Ogród ... i te hosty i obielę i wszystko .........

[drozd]

Dziękujemy Andrzejku. Fakt burza to się wygłupiła. Tylko wszystkich wystraszyła,bo tak znienacka zerwała się a tak przyjemny zapowiadał się wieczór.

[gggabulka]

Januszu chciałam Ci powiedzieć ze Hostunia od Ciebie wykopana na dowidzenia- przyjęła się i wypuszcza nowe listki cieszy moje oczy jak mało co choć dzięki Tobie mój ogród nabiera rumieńców!!
- jak patrzę na roślinki od Ciebie to przypomina mi się Twoje dobre serduszko i taki człowiek dobry jak plaster miodu i buzia mi się cieszy na wspomnienie spotkania u Ciebie!!
Dusza człowiek z Ciebie

[Jagusia]

- jak patrzę na roślinki od Ciebie to przypomina mi się Twoje dobre serduszko i taki człowiek dobry jak plaster miodu i buzia mi się cieszy na wspomnienie spotkania u Ciebie!!
Dusza człowiek z Ciebie

O to to to to to i Krysia takoż

[gggabulka]

oczywiście że Krysia też

[lawenda]

..mogę tylko potwierdzić... sam fakt że dopiero zbliżająca się burza wypędziła nas do domu...

Prawda, prawda, nie wiadomo ile jeszcze nadużywali byśmy tę gościnność

[drozd]

Nasi drodzy goście. Jesteście bardzo mili. Było jak było już nic nie zmieni ale jedno jest pewne, że trwało to za krótko.

[drozd]

Pora kwitnienia irysów. Nie ma w nich 'perełek' tylko te najzwyklejsze ale za to jak pachną.

[lemka77]

Wszystkie piękne- bez wyjątku!!!!!!

[drozd]

Dziękuję Ido. Na swój sposób są ładne jak w pobliżu nie ma ładniejszych.

To już dzieło żony Krystyny. Wypielony ogród warzywno-owocowy.







Pierwsze truskawki jak zwykle niedojrzałe ale trudno się powstrzymać...