AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)

[Sure]

No właśnie, chodziło mi o tę rabatę. Malachite już u Ciebie wcześniej zauważyłam, nie wiedzieć czemu, na zieloności zwracam większą uwagę niż na kolorki (choć mi się podobają). Chyba próbuję jakoś "uspokoić" otoczenie... ;)

[AgaNet]

Dana - dzięki
No niestety - z wirusami to spokoju ciągle nie mamy Tzn: ja z młodszym synem wychodzimy juz na prostą , teraz dopadło starszego syna, no i M poległ - ale jemu lekarz zaaplikowął atybiotyk bo ma innego wirusa niż my

[KDanuta]

Agatko żurawki mają bardzo ładne liście , jaka to odmiana?
ja potrzebuje kilka do nowego nasadzenia pomiędzy hostami

[AgaNet]

No właśnie, chodziło mi o tę rabatę. Malachite już u Ciebie wcześniej zauważyłam, nie wiedzieć czemu, na zieloności zwracam większą uwagę niż na kolorki (choć mi się podobają). Chyba próbuję jakoś "uspokoić" otoczenie... ;)

A widzisz... każdy podświadomie szuka tego, co najbardziej mu odpowiada
Można powiedzieć że "malachite' trochę zlewa się z trawą, można powiedziec że taka zwykła zieloniasta jest a inne to piękne kolorki łapią, ale ja ją bardzo lubię
Jest zwarta, ma fajnie ząbkowano - falowane liście, mechate łodyżki no i u mnie rewelacyjnie zniosła zimę. CO prawda mrozów takich jak w PL nie było, ale trochę czasu pod sniegiem leżała....
No i bałrdzo ładnie przyrasta w sezonie

'Malachite' tu na rabacie ma jakieś 40 cm do liści ( nie licząc kwiatostanów)


tu w lekkim słoneczku ( fotka robiona chyba jakiś miesiąc temu)

[Sure]

...rzeczywiście, pięknie "mechata"!
może jako obwódka za bardzo zlewałaby się z trawnikiem,. ale chętnie gdzieś ją posadzę... zastanawiam się, czy w zakątku pod dębami znajdzie się dla niej miejsce? Na razie zrezygnowałam z irg w tam,tym miejscu, nie wygrałyby chyba z konwaliami, pewnie zmodyfikuję koncepcję, wiec jest szansa!

[AgaNet]

Agatko żurawki mają bardzo ładne liście , jaka to odmiana?
ja potrzebuje kilka do nowego nasadzenia pomiędzy hostami

Ta na tej fotce z przetacznikiem za nią to "Hollywood" ale jest cała masa różnych, różniastych w przepięknych kolorach
Baaaardzo cięzki wybór bo co jedna to ładniejsza

Taka marmoladka na przykład....
'Marmalade'

[AgaNet]

...rzeczywiście, pięknie "mechata"!
może jako obwódka za bardzo zlewałaby się z trawnikiem,. ale chętnie gdzieś ją posadzę... zastanawiam się, czy w zakątku pod dębami znajdzie się dla niej miejsce? Na razie zrezygnowałam z irg w tam,tym miejscu, nie wygrałyby chyba z konwaliami, pewnie zmodyfikuję koncepcję, wiec jest szansa!

Myślę że może stanowić doskonałe tło / uzupełnienie przy innych nasadzeniach

[AgaNet]

Pomimo nieciekawej pogody i chłodów, zakwitły u mnie zawilce
Zostawiam je na dobranoc









Spokojnego wieczoru !

Zapowiadali ze "Wiktor" zbliża sie do zachodniej części Polski.... Oby obyło siś bez strat !!!

[Locutus]

Zawilce ? jak już pisałem w wątku o zawilcach ? oczywiście cudne. Moje też wreszcie zebrały się do kwitnienia.

Jeśli chodzi o chorobę starszego syna ? no jak antybiotyki dostał, to pewnie jednak bakteria, a nie wirus ? bo na wirusy antybiole nie działają.

Poza tym ? jak już Abeille napisała, u nas też trochę powiało i na moim 11. piętrze bez strat się nie obyło. Najbardziej osobliwie wyglądał wyrwany z korzeniami i leżący na balkonie irys...

Pozdrawiam!
LOKI

[Aancyk]

Urzekły mnie Twoje zawilce błękitno-fioletowe Mam je w planach, ale nie wiedziałam że są takie śliczne jak kwitną.
Poza tym gratuluję pięknie urządzonego ogrodu.

[Ann-ka72]

Agatko, widoczki z Twojego ogrodu są piękne.... roślinki super sie prezentują, fajnie je ze sobą skomponowałaś kolorystycznie . Mimo,iż ogródek masz młody, ale juz taki dojrzały....
Gratuluję

[abeille]

Aga, żurawki maja właśnie taką urodę że co jedna to inna. Malachite fajnie owłosiona, i marmalade bardzo ciekawy ma kolorek.
Nad zawilcami będę musiała się zastanowic w przyszłym roku, może spróbuję, tylko gdzie je dać?
Oby wszelkie wirusy i bakterie szybko Was opuściły

[Justka]

Agatko, jak zwykle piękne zdjęcia i roślinki. Pisze w takiej kolejności bo masz wyjątkowy dar uchwycenia piękna swoich podopiecznych na zdjęciach
Twój przykład uczy pokory ... musze i ja się nastawić, że zawsze jakieś straty muszą być, a przyznam, ze to okropnie ciężko. I ta ostróżka może jednak nie będzie z nią źle. Ja spisałam po majowiej zimie na straty aksamitki, a one nie poddaly się tak łatwo i nadrabiają ...

Przyznam, że czekam na więcej zdjęć

[AniaDS]

Marmalade już podciągnęłam na swoją listę, ale ona cudna u Ciebie

[edulkot]

Współczuję strat po wichurze i deszczach, na pogodę nie mamy wpływu ale dobierać odpowiednie rośliny to możemy.
A te ostróżki to jeszcze zakwitną, byle będą miały całe korzenie, ja swoje przycinam po kwitnieniu do samej ziemi i czasami kwitną mi 3 razy w sezonie.
Żurawki masz prześliczne zwłaszcza ta mechata a zawilcami jestem zauroczona.