Nie jestem zapaloną ogrodniczką, ale jako moja babcia ma problem w swoim ogródku, postanowiłam się zarejestrować i spytać Was, doświadczonych o pomoc. Przechodząc do rzeczy: w korzeniach jednego z krzewów kwiatowych zagnieździły się dość mało przyjemne robaczki, przez które najprawdopodobniej roślinka usycha. Babcia próbowała specyfików takich ogólnie do robaków w korzeniach, ale niestety nie pomogły.. poszukuję więc informacji na temat owych robaków - ich nazwy i możliwości pozbycia się ich. Byłabym wdzięczna za pomoc.

