joannakr0508 pisze:Oj chwasty to chyba u każdego ja już zaczynam myśleć o podsypaniu żeby mniej pielić bo wypieliłam koło oczka pod kwiaty a że nie wiem kiedy je kupię to teraz muszę co rusz pielić bo trawa jak głupia zasuwa .
Joasiu co masz na myśli mówiąc o podsypaniu, czym podsypujesz?
Jule ja mam ogrom i to takich maluteńkich, nie mam do nich sił.
Agu co słychać, szczerze mówiąc nie wiem
Od dwóch dni mnie coś bierze, dzisiaj gardło mnie boli i ogólnie jestem rozbita. Nie przeszkodziło mi to co prawda kupić rozmarynu i bazylii
Wczoraj podlewałam ogród częściowo ja- bo jest dziurka w przewodzie skraplacza i nie można puścić , a trawniki podlały częściowo pryskacze. Bo susza paskudna a z drogi kurz
Znowu meszki miały kolację.
Silnym strumieniem wody potraktowałam choinę, bo te wełniaki czy jak im tam mają się dobrze.
Jak się nie rozłożę to pryskam na weekend i niech się dzieje co chce
Melon chyba uznał,że może podnieść ceny bo i tak jest kupa ludzi, a cena tej lantany to przegięcie, za 35 może bym ją wzięła
A ten miłorząb

?