Po malinowym chruśniaku

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Trzy Lucynki zeszły się i dopiero jak wróciłam do swego postu to dowiedziałam się, że to nie do mnie pisałaś. Zastanawiałam się -o co to ja Cię pytałam? :;230
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

No faktycznie coś się pomieszało :lol: Lusia, Lucilla i Lucyna ale fajnie że wpadłyście ;:3
Właśnie zauważyłam że pięknie się zawiązały czereśnie - mogę już myśleć czym by tu odstraszyć szpaki?! Rok temu mój strach przy jagodach się nie spisał. Musiałam owinąć krzaki firankami. Niestety na wielkiej czereśni to sie nie uda, Ale przyszła mi do głowy taka myśl że może by spróbować błyszczący balon z helem?
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo ,a cóż to za wilczomlecz ,ja mam cztery odmiany ,ale takiego nie widziałem .
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Ja też taki pierwszy raz zobaczyłam a oprócz niego mam 5 albo 6 :wit Przy okazji policzę ;:3
Awatar użytkownika
Lucilla
200p
200p
Posty: 485
Od: 9 kwie 2010, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

A myślałam,że Lucyna to takie rzadkie imię,że tylko ja i moja sąsiadka je mamy :lol: fajnie ,muszę zajrzeć do moich imienniczek ogrodniczek 8-)

Izo,ochoty nabrałam na orlikowanie,ja mam tylko jeden ciemnoniebieski kolorek,koniecznie na zakupy muszę się wybrać :wink:
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Kupiłam rok temu taki łubin w B ....ale ma kwaity różowo żółte :? no ale po B czego mogłam się spodziewac....
TY masz na rabacie muszelki :shock: :?:
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Grażynko ja lubię bardzo wszystkie łubiny. A różowo-żółty zawsze kwitnie mi jeszcze jesienią.
Koleżanko o rzadkim imieniu - Lucyna :wink: Podobno niebieskie orliki dostałam rok temu od Izy z Elbląga ale to własne siewki więc zobaczymy. Reklamacje nie będą przyjmowane :lol:
A moje pełne, kilkuletnie jakoś zmarniały. Właściwie krzaki ładne ale kwiatki jakby nie te. Zobaczę za kilka dni jak zaczną kwitnąć na dobre. Ja chyba zapoluję na żółtego orlika 8-) Nie wiem co ja mam z tym żółtym?!
Awatar użytkownika
Janneke
500p
500p
Posty: 707
Od: 21 kwie 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Dziewczyny, oświećcie mnie, jak to jest z tym łubinem? Bo pasowałby mi na tą moją wieś bardzo. Kupuje się sadzonki czy sieje czy co? To jest roślina wieloletnia czy dwuletnia jak malwa. Nie wiem :(
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Małe sprostowanie - orliki ode mnie mogą być albo błękitne, albo granatowe, ale to odmiana o pełnych kwiatach.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Janeke, łubiny to są byliny, chiciaż jest też jednoroczny i taki co się sieje na zielony nawóż - taki co się przekopuje. Bylinowy najlepiej kupić sobie chociaż 2-3 sztuki bo jak się sieje to trzeba 2 lata czekać na kwitnienie. Ale warto też wysiać jak potrzeba więcej roślin a na Twoje hektary na pewno by się przydało więcej. U nas na Kaszubach Kwitną całe łany niebieskiego łubinu, wygląda to przepięknie. W moim wątku rok temu wklejałam takie zdjęcie ;:3 Na południu chyba tego nie ma.
Tujko, nie pamiętałam że mają być pełne a to dobra wiadomość bo moje pełne różowe jakoś zdziczały. :wit
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Iza....u nas też można spotkac niebieski łubin na nieużutkach,szczególnie przy drogach na rowach.
zaś dawniej jak było więcej gospodarstw to całe pola były łubinu żółtego-tego użytkowego ....tak niesamowicie pachniał że stałam nie raz rowerem i chłonełam zapach ;:170
ale zdj waszego pokaż....ciekawa jestem ile go rośnie :uszy
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Lucy2na

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

U nas na torach rosły całe pola łubinu fioletowego .... jak byłam dzieckiem to zrywałam jego kwiatki na Boże Ciało
wyglądał pięknie i wspaniale pachniał ....
ciekawe czy jeszcze tam rośnie?
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo zakwitł mój bodziszek renarda, i jest prawie biały. Chciałam Ci go pokazać ale coś mi zdjęcia nie chcą wchodzić.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo, dziewczyny piszą o łubinie. U nas też zaczyna już kwitnąć. najwięcej tego granatowo-fioletowego, ale jest takie miejsce, gdzie był różnokolorowy. Zrywałam dla dzieci na Boże Cało. Jeszcze chyba za wcześnie na ten festiwal kolorów, ale zrobię fotke i pokażę, jak zacznie sie dziać. Widok cudny
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

:wit Oto prawie biały bodziszek
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”