Problem z Rhododendronem Edelweis
- 
				Jurek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2075
 - Od: 28 kwie 2006, o 09:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: z Nienacka
 
Re: Problem z Rhododendronem Edelweis
Miałem podobny problem, co Ty z moim rózanecznikiem St.Michel:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=24292
Wygląda na to, że nasze różaneczniki mają wspólnego przodka, bo mają bardzo podobny kształt liści, łącznie z tymi na biało omszonymi młodymi przyrostami.
Opisany przez Ciebie problem miałem w 2009, jednak nie stosowałem żadnej chemii, w tym roku wszystko jest w porządku, liście nie są zdeformowane. Niestety, o ile w 2010 różanecznik zakwitł z 4 kwiatostanów, to w tym roku znowu nic, nie zawiązał żadnych pąków kwiatowych (jako jedyny w kolekcji)
			
			
									
						
										
						http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=24292
Wygląda na to, że nasze różaneczniki mają wspólnego przodka, bo mają bardzo podobny kształt liści, łącznie z tymi na biało omszonymi młodymi przyrostami.
Opisany przez Ciebie problem miałem w 2009, jednak nie stosowałem żadnej chemii, w tym roku wszystko jest w porządku, liście nie są zdeformowane. Niestety, o ile w 2010 różanecznik zakwitł z 4 kwiatostanów, to w tym roku znowu nic, nie zawiązał żadnych pąków kwiatowych (jako jedyny w kolekcji)
Re: Problem z Rhododendronem Edelweis
Jurek może Twój nie kwitnie bo ma za mało słońca?
			
			
									
						
										
						- 
				Jurek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2075
 - Od: 28 kwie 2006, o 09:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: z Nienacka
 
Re: Problem z Rhododendronem Edelweis
Słońca ma faktycznie mało, inne posadzone są w pobliżu, jednak być może mają lepszą lokalizację.
O tym nie pomyślałem, dziękuję za ten trop ;)
			
			
									
						
										
						O tym nie pomyślałem, dziękuję za ten trop ;)
Re: Problem z Rhododendronem Edelweis
Ja  tez nie stosowałam w  zeszłym  roku  żadnej chemii. W  zeszłym roku  miał tylko 1  kwiat i  same  pąki przyrostowe. Wcześniejsze lata  kwitł bardzo obficie. Na latem i na jesieni podsypałam sporo nawozu  dla  rhododendronów i  dałam trochę  końskiego obornika. Na  wiosnę  znowu  dałam odzywkę i  nawóz  granulowany. Tak sobie myślę że  albo  miał  jakieś braki  w nawożeniu, i to spowodowało brak pąków  kwiatowych,  oraz  były  te  zniekształcone liście, albo  kwitnie  co  drugi  rok   tak obficie.
Na zimę przykrywam go agrowłókniną więc tych zmarzniętych końcówek na lisciach mam mało kilka sztuk.
			
			
									
						
										
						Na zimę przykrywam go agrowłókniną więc tych zmarzniętych końcówek na lisciach mam mało kilka sztuk.
Re: Problem z Rhododendronem Edelweis
Za dużo azotu i o niewłaściwej porze. Prawdopodobnie to było przyczyną braku zawiązania sie pąków kwiatowych.latem i na jesieni podsypałam sporo nawozu dla rhododendronów i dałam trochę końskiego obornika. Na wiosnę znowu dałam odzywkę i nawóz granulowany. Tak sobie myślę że albo miał jakieś braki w nawożeniu, i to spowodowało brak pąków kwiatowych

 
		
