Irenko

pięknie zielony i wielobarwnie ukwiecony jest Twój ogród
śliczne fotki.
Kiedy mój będzie tak wyglądał, chętnie się pochwalę.
A póki co, zagospodarowałam ...jako tako...miejsce przy ogrodzeniu,
część roslin mam w tzw. przechowalni, czekają na swoje miejsce,
Czekałam na kanalizację, ale jakoś sprawa sie odwleka, więc
muszę znależć inne rozwiązanie (szambo chyba)...więc plac koło domu
ciągle niezagospodarowany itd. itd.
Nie mam oczka, ani skalniaka, ale roślinki zbieram i sadzę gdzie się da.

U mnie jeszcze wiosny nie widać, tylko maleńkie kotki
na wierzbie się pojawiły.
Ale ptaszki, owszem spiewają....
a te Twoje z żółtym brzuszkiem to pewnie rudziki

Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia