Aga z tą białą to jest tak, że taki podobno jej urok że jest brzydka. Jak to napisała mi pewna osoba- odmiana stworzona żeby rosła i zdechła. Na razie się sprawdza.A u mnie rośnie w głębokim cieniu więc o przypaleniu nie ma mowy
Grażynko ja mam tylko jedną myszkę.Mnie clematisy też nie lubiły ale czas przeciąć złą passę



Miłko u mnie już jeden całkowicie okwitł, teraz Multi blue w natarciu i szykuje się Utopia. Na nią to czekam niesamowicie. Ostrożnie z tymi hostami bo niedługo Ci się cień skończy!

Rafał (dobrze pamiętam?) u mnie będzie 6 kwiatów w sumie. Na razie rokwit jako tako jeden. Reszta dopiero pokazała po jednym niebieskim płatku. Hostowa mania wciąga

Słeneczko na żywo jest jeszcze piękniejsza, ten kontrast. Ah! Zakwitnie na pewno tylko daj mu papu i pogadaj z nim trochę. Na moje to działa
