
Pod gruszą...
Re: Pod gruszą...
ja też zaraz odjeżdżam na działkę, ale dziś nie pracować , tylko imprezować:)




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pod gruszą...
Wesoło u Ciebie i tyle różnych tematów i gości.
Co słychać w trawie, pewnie ledwo żyjesz, bo u nas dziś lało a Ty pewnie cały dzionek pracowałaś

Co słychać w trawie, pewnie ledwo żyjesz, bo u nas dziś lało a Ty pewnie cały dzionek pracowałaś

Re: Pod gruszą...
Zacznijmy od tego, że jadąc do centrum ogrodniczego po korę, caaaały czas powtarzałam sobie "Asiu, pamiętaj, nie potrzebujesz na razie kwiatków, nie idź w tamtą stronę" I powiem Wam, prawie mi się udało, bo z centrum wychodziłam TYLKO z kaliną koralową, goździkiem i jednym clematisem. Prawda, że jesteście ze mnie dumni??
A tak w ogóle padam na twarz, więć jutro szczegóły i zdjęcia

p.s. a o korze zapomniałam....

A tak w ogóle padam na twarz, więć jutro szczegóły i zdjęcia


p.s. a o korze zapomniałam....

- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Pod gruszą...
Joasiu
dzisiaj zrobiłam sobie spacerek, po całym Twoim wątku iii najbardziej zachwyciła mnie ta fotka

Po prostu nie można oczu oderwać od tej fotografii - jest GENIALNA !!!
Koniki masz przecudne !!!
Uwielbiam konie. Dla mnie są piękne, mądre i takie czyściutkie


Po prostu nie można oczu oderwać od tej fotografii - jest GENIALNA !!!
Koniki masz przecudne !!!
Uwielbiam konie. Dla mnie są piękne, mądre i takie czyściutkie

- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pod gruszą...
Janneke pisze:Zacznijmy od tego, że jadąc do centrum ogrodniczego po korę, caaaały czas powtarzałam sobie "Asiu, pamiętaj, nie potrzebujesz na razie kwiatków, nie idź w tamtą stronę" I powiem Wam, prawie mi się udało, bo z centrum wychodziłam TYLKO z kaliną koralową, goździkiem i jednym clematisem. Prawda, że jesteście ze mnie dumni??![]()
(...)
p.s. a o korze zapomniałam....

Też tak mam, ostatnio pojechałam na targ po warzywa i wróciłam z żurawką i dwiema sadzonkami pomidorów do donic, tylko dlatego, że mam kryzys finansowy

- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Pod gruszą...
Bylibyśmy dumni gdybyś kupiła tę korę... a tak przejrzeliśmy Twój diaboliczny planJanneke pisze:Zacznijmy od tego, że jadąc do centrum ogrodniczego po korę, caaaały czas powtarzałam sobie "Asiu, pamiętaj, nie potrzebujesz na razie kwiatków, nie idź w tamtą stronę" I powiem Wam, prawie mi się udało, bo z centrum wychodziłam TYLKO z kaliną koralową, goździkiem i jednym clematisem. Prawda, że jesteście ze mnie dumni??![]()
A tak w ogóle padam na twarz, więć jutro szczegóły i zdjęcia![]()
p.s. a o korze zapomniałam....



Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: Pod gruszą...
Ha! wiedziałam, że żadne mantry nie pomogą ;), znaczy ciesze się bo nie tylko ja tak mam ;)
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- joannakr0508
- 500p
- Posty: 784
- Od: 8 kwie 2011, o 10:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pod gruszą...
Ja przez te forum zwariowałam zostałam maniaczką bo jadąc gdziekolwiek dostrzegam ogrody pełne pięknych kwiatów, roślin które rozpoznaje, a kiedyś patrzyłam bo patrzyłam teraz jest zupełnie inaczej i cieszę się bo bardzij doceniam piękno natury cieszę się urokiem każdego kwiatka czy drzewka 

Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;

Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pod gruszą...
Halinko
, cieszę się, że "moje dziewczynki" Ci się podobają 
Francesco, Jagusiu, Agatko, zupełnie zakręcona jestem. Naprawdę (prawie) wierzyłam, że oprę się pokusie, ale tam się nie da... Gdyby nie to, że eM już przestępował z nogi na nogę, bo burza się zbliżała, a drogi przed nami było jeszcze sporo, to pewnie więcej kwiatków bym tam kupiła. Już wiem, wezmę tam moją Mamę, z okazji Dnia Matki, kupię Jej jakiegoś nowego rh, bo je uwielbia i przy okazji... korę sobie kupię (TYLKO!)
Asiu, masz rację, ja tez teraz bardziej zwracam uwagę na wszystko co zielone
Jak przyjechaliśmy w sobotę na wieś, było tak

a po godzinie już urwanie chmury się zaczęło, więc posiedzieliśmy chwile i trzeba było wracać do domu.
Za to wczoraj zrobiłam już więcej
A to moje nowe nabytki, kalina i klemek

Kalina koralowa "Roseum"

Clematis "Vyvyan Pennell"

Czy ja powinnam ta kalinę jakoś przyciąć, bo taka jakaś wiotka jest? Jak myślicie?


Francesco, Jagusiu, Agatko, zupełnie zakręcona jestem. Naprawdę (prawie) wierzyłam, że oprę się pokusie, ale tam się nie da... Gdyby nie to, że eM już przestępował z nogi na nogę, bo burza się zbliżała, a drogi przed nami było jeszcze sporo, to pewnie więcej kwiatków bym tam kupiła. Już wiem, wezmę tam moją Mamę, z okazji Dnia Matki, kupię Jej jakiegoś nowego rh, bo je uwielbia i przy okazji... korę sobie kupię (TYLKO!)
Asiu, masz rację, ja tez teraz bardziej zwracam uwagę na wszystko co zielone

Jak przyjechaliśmy w sobotę na wieś, było tak

a po godzinie już urwanie chmury się zaczęło, więc posiedzieliśmy chwile i trzeba było wracać do domu.
Za to wczoraj zrobiłam już więcej

A to moje nowe nabytki, kalina i klemek


Kalina koralowa "Roseum"

Clematis "Vyvyan Pennell"

Czy ja powinnam ta kalinę jakoś przyciąć, bo taka jakaś wiotka jest? Jak myślicie?
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pod gruszą...
Piękne nowe nabytki
Kalinę przycina się po kwitnieniu 2/3 w celu uformowania krzewu . W następnych latach ścina się przekwitłe kwiatostany .

Re: Pod gruszą...
Asiu masz malowniczy widok, ta studnia i ta zieleń jest taka kojąca, chętnie posiedziała bym tam na tych pniakach. Szkoda tylko że mieszkamy w takim zwariowanym klimacie i pogoda nie daje nam w pełni cieszyć się kontaktem z przyrodą.
Fajne zakupy
Na te białe pompony mam chęć, sąsiad za płotem ma taką wielką i cała jest w kwiatach. Super to wygląda. No i klemek piękny , ostatnio u lesioc w wątku zachwyciłam się takim pełnym, ależ one są ładne 
Fajne zakupy


Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
Re: Pod gruszą...
Agatko, no właśnie wyczytałam, że do 2/3 długości się przycina. Tam są trzy gałązki i boję się, czy jak przytnę tak drastycznie, to nic mi z krzaczka nie zostanie.... 
Emko, klemków do wyboru było mnóstwo. Wcześnie marzyłam o Multi Blue, ale w ogrodnictwie go nie znalazłam. Ten ma pełne kwiaty na pędach ubiegłorocznych, a później kwitnie już normalnie i kwiaty ma jaśniejsze.
Zobaczymy czy się uchowa
A na pniaki zapraszam, ognisko sobie zrobimy

Emko, klemków do wyboru było mnóstwo. Wcześnie marzyłam o Multi Blue, ale w ogrodnictwie go nie znalazłam. Ten ma pełne kwiaty na pędach ubiegłorocznych, a później kwitnie już normalnie i kwiaty ma jaśniejsze.
Zobaczymy czy się uchowa

A na pniaki zapraszam, ognisko sobie zrobimy

- gatita
- 500p
- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pod gruszą...
Piękne zakupy
Oj to pogoda była raczej mało ogródkowa.... niebo stalowe


Oj to pogoda była raczej mało ogródkowa.... niebo stalowe
