Żaby, jaszczurki i inne żyjątka na działce cz.1

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
Awatar użytkownika
KaeR
1000p
1000p
Posty: 1051
Od: 10 maja 2007, o 18:09
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post »

Witam.

U mnie jest dużo żabek są zielone , brązowe i ropuchy ale nie chcą
kumkać tylko rechoczą.:lol:

Pozdrawiam, Krzysztof.
old_I-s

Post »

Taką zieloną żabkę rzekotkę to ja na żywo tylko raz w życiu widziałam a szkoda.

"Przyjaźń" kota i jeża :D


Obrazek
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

;:110 Wiecie może co wyłowiłam wczoraj z basenu ? Bleeee ... ;:96

Obrazek
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Na mnie nie robią wrażenia jakieś żaby czy jaszczurki, bo uważam je za szkodniki. Ale żyjemy raczej w zgodzie, walczę natomiast z paskudnymi ślimakami bez skorup, które byłyby w stanie zniszczyć wszystko co zielone. I tak codziennie w lecie chodzę zaopatrzony w sól zabijając wszystkie które sie mi nawiną. Najgorzej jest po deszczu, ale jakoś sobie radzę i wyniszczam wszystkie które chciałyby tylko przekroczyć granicę mojego ogródka.
A wracając do tematu to często widuję jeże, które mi nie przeszkadzają, tylko jak lubię mówić wzbogacają ogród. Bardzo wielkim "szacunkiem" dążę ptaki, które prócz gniazd w choinkach zrobiły sobie w obu kratkach wywietrzników garażu i nie zamierzam ich stamtąd przeganiać gdyż nie są to pospolite wróble a ciekawe ptaki o pomarańczowych ogonkach(sam nie wiem jak sie nazywają).
Awatar użytkownika
barakuda
100p
100p
Posty: 159
Od: 16 lut 2007, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

bigaczzz pisze:Na mnie nie robią wrażenia jakieś żaby czy jaszczurki, bo uważam je za szkodniki. Ale żyjemy raczej w zgodzie, walczę natomiast z paskudnymi ślimakami bez skorup, które byłyby w stanie zniszczyć wszystko co zielone. I tak codziennie w lecie chodzę zaopatrzony w sól zabijając wszystkie które się mi nawiną. Najgorzej jest po deszczu, ale jakoś sobie radzę i wyniszczam wszystkie które chciałyby tylko przekroczyć granicę mojego ogródka.
A wracając do tematu to często widuję jeże, które mi nie przeszkadzają, tylko jak lubię mówić wzbogacają ogród. Bardzo wielkim "szacunkiem" dążę ptaki, które prócz gniazd w choinkach zrobiły sobie w obu kratkach wywietrzników garażu i nie zamierzam ich stamtąd przeganiać gdyż nie są to pospolite wróble a ciekawe ptaki o pomarańczowych ogonkach(sam nie wiem jak się nazywają).
Żaby ,jeże i inne zwierzątka żyjące w naszych ogrodach są naturalnymi wrogami nielubianych ślimaków .Właśnie to one skutecznie tępią nadmierną populację ślimaków.Przeważnie każdy kojarzy jeża z jabłkiem nabitym na kolce,nic bardziej mylnego .Żaba również nie musi się podobać a ropucha tym bardziej .ale właśnie te płazy wyłapują pełzające ślimaki po trawniku .
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

No nic tylko poczekać aż się ociepli i spadnie deszcz, bo takich stad ślimaków które wychodzą z pustej działki graniczącej z moją nie powstrzymają żadne żaby czy nawet jeże którym nie zamierzam "przeszkadzać" w rozwijaniu swojego stada. Muszę pstryknąć fotkę tego co się u mnie dzieje a zobaczysz że ślimaków jest zbyt wiele aby jakieś inne zwierzęta je zwalczyły. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego niż sól i upór w ich zwalczaniu...
old_I-s

Post »

bigaczzz pisze: Bardzo wielkim "szacunkiem" dążę ptaki, które prócz gniazd w choinkach zrobiły sobie w obu kratkach wywietrzników garażu i nie zamierzam ich stamtąd przeganiać gdyż nie są to pospolite wróble a ciekawe ptaki o pomarańczowych ogonkach(sam nie wiem jak się nazywają).
Te ptaki to pewnie Kopciuszki :D
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Dzięki Ignis. Rzeczywiście te tajemnicze ptaszki to kopciuszki. Poczytałem sobie teraz o nich na wikipedi i wszystko sie zgadza. Dwa legi w roku, gniazda całkowicie zabudowane, strasznie ruchliwe i raczej przyzwyczajone do ludzi. Nic tylko liczyć na to aby wróciły ponownie do swoich gniazd w tym roku.
Awatar użytkownika
miaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1498
Od: 12 lut 2008, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

anu-la pisze:Zdarza się że przy dokarmianiu ptaków i myszka się pożywi. Nie jest ich dużo bo okoliczne koty robią swoje, wiec nie są przeze mnie tępione.
Śliczne te myszki :P U mnie jaszczurki sie pojawiają (takie zieloniutkie), żabki i zaskrońce czasem ;:110 nie cierpie ich :evil: kotki od sąsiada też często się błąkają :P

a to motylek, którego udało mi się pstryknąć - rusałka pawik :D
Obrazek

i gąsiennice pawia królowej na moim koperku :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Ziela1233
200p
200p
Posty: 236
Od: 5 mar 2008, o 13:49
Lokalizacja: Gniezno

Post »

u mnie na działke sprowadziły sie żaby kiedy założyłem oczko wodne
mam ich sporo bo około 20 (5 dużych i reszta małych) mam dwie ropuchy i pełno jaszczurek.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A to nasz mały pilot, który wystartował z pobliskiej wieży w środku dnia i miał trudności z powrotem do domu...

Obrazek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ziela1233 pisze:u mnie na działke sprowadziły się żaby kiedy założyłem oczko wodne
mam ich sporo bo około 20 (5 dużych i reszta małych) mam dwie ropuchy i pełno jaszczurek.
Ziela, to wyślij do mnie kilka. Bardzo bym chciała mieć i żabki i jaszczurki.
Wzeszłym roku pojawiła się żabka, ale jak się pojawiła tak sobie poszła.
Może wróci w tym roku ?
A może ktoś mi powie co stało się z kijankami ? dostałam cały- chyba kilometrowy- sznur skrzeku.
Było mnóstwo kijanek i wyparowały gdy już były bardzo duże :roll: Nie widziałam ani jednej malutkiej żabki. :cry:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

"Kijanki są zjadane nie tylko przez ryby drapieżne, ale i karpiowate, a także przez ptaki."
http://oczkowodne.net/article/rana.php

Baaaa, to nawet przysmak ptaszków. I jeśli bardzo chcesz mieć żabki, to warto zagrodzić taflą np. szyby, plastiku część oczka, ale tak, by był przepływ wody, by ochronić kijanki przed rybami.
A na górę tego rewiru lęgowego, dobrze jest dać gęstooczkową siatkę ( nawet podwójnie złożona siatka raszlowa), by ochronić kijanki przed ptakami.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ze ptaki wyjadają, to bym się zgodziła, ale ryby ?
Czyżby czekały aż kijanki urosną, bo malutkich nie jadły ?
I były karmione... :roll:
A kijanki przecież są płochliwe, jak się podchodziło to uciekły.
A zaczynały znikać jak były już prawie żabkami :cry:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Hmmm, może koty polowały dla zabawy?
Ja u siebie robiłam w najmniejszym oczku, na płuciźnie własnie w ten sposób, akwen dla narybku, bo ryby drapieżne pożerały całe stada narybku koi i karasi. I ten akwarystyczny sposób ochrony- sparwdził mi się w oczku.
Doświadczeń z żabami nie mam, bo one u nas w górach występują tylko sporadycznie, nad rzekami...i szczerze powiem, że przez 4 lata, widziałam żabkę może ze 3 razy.
Za to ślimaków- do wyboru, do koloru ! :wink:
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”