Małe - wielkie szczęście...

[agatka123]

Przywrotnik wygląda jak w diamencikach

[klarysa]

Lucy moc w dzień i deszczu w nocy " niech będzie z nami"

Agatko123 deszcz piekna biżuterię zakłada roslinkom Uwielbia je podglądać.

Czasami sama coś "machnę", np. porzeczki :wink, perły szklane lub howlitowe "gumy do żucia": ]



Lubię w domu, ogrodzie i na sobie szkło, kamienie i drewno... Jak nie mogę kupić tego, co wymyśliłam, to działam

Zeby nie było nieogrodowo. Obiecane foto z wczorajszej wizyty u "chirurga i innych takich" .
Bodziszek żałony może Sambor i czosnek górski.



Zapraszam do ogródka Przed wami takie widoki a nad głowami...

[ewamaj66]

Ten czosnek zawsze taki pokręcony? Zachęcająco wygląda

[Lucy2na]

ale fajowe miejsce na kawkę ... przysiadam się .... proszę się posunąć ...

[klarysa]

Dziewczyny, proszę rozsiądźcie się, już podaję, co kto lubi.

agatka123 zapraszam zawsze jesteś mile widziana. Rozgość się.

Monia68Już się nauczyłam, ze ty jesteś fanką rh i azalii Dobrze ją zdiagnozowałam Jest niezawodna i energetyczna, kolorek trochę jak z dzielnicy z czerwonymi latarniami, ale jeden taki mocny akcent kolorystyczny przez kilka tygodni może być. Azalie i rh są bardziej M-owe, ja raczej krzaczki liściaste i byliny. Ale doceniam ich piękno ( a nawet się nimi chwalę )

ewamaj66 myślę , ze zawsze... Kupiłam go wczoraj i w ciemno. Fajny taki rozczochrany. Pani w ogrodniczym nie wiedziała co on za jeden, oprócz tego, ze czosnek. Sprawdziłam-górski. Kwitnie na biało?( fotka w Google).

gatita czasami się bawię kamykami i innymi, taka radosna twórczość. Wciąga. To rodzaj terapii zajęciowej. Chciałabym umieć operować profesjonalnym sprzetem i pobawic się ze srebrem . To będzie drugi kurs, jaki ukończę na emeryturze, pierwszy fotografia.

Danuś dla ciebie ulubiony kubek gospodyni, kapelusik zawiesiłam...-zauważ troskę. Na bodziszka polowałam długo. Powinien zakwitnąć bordowo, małym kwiatkiem. Pąki są. pokażę jak sie sytuacja rozwinie. Rozczochrany czosnek powinien być biały? Tak pokazał wujek Google. Fajnie, ze spodobały ci sie kamyki i szkiełka. Ja sroka jestem.

Lucy2na ściemniasz, kawy nie pijasz. Ale mam herbatkę, albo inne napitki. Siadaj i pogadaj.

Francesca Zapraszam zawsze. dziękuje za miłe słowa

dangar1Witam w moich progach. dziękuję za odwiedziny i komplementy. Zapraszam

bratek158 pozwalamy, pozwalamy, rzekłabym, ze nalegamy.

Ale mam dzisiaj gości jesteście miłosierne, chorych odwiedzać
Już mi lepiej. Naprawdę, chyba leki zaczęły działać. Może jednak da się ubrać te buty w niedziele?!

To dla was . Tegoroczne azalie i róże z ubiegłego (wspomnienia)

[Jagodka]

Tak , tak Justynko , to bodziszek żałobny " Sambor " , będzie miał małe ciemno fioletowe , prawie śliwkowe kwiatuszki . Czosnek górski jest przepiękny , nawet wtedy , gdy nie kwitnie , bo ma ciekawe liście .

Biżutka superaśna . No , prosze , kolejny ogród i znów złotokap zakwitnie , a mój leń śmierdzący ani myśli , chyba go wyeksmituję z ogrodu . Nie będzie rósł w liściory , za darmo żryć mu daję , a on nie raczy zakwitnąć ani jednym kwiatuszkiem .

[Lucy2na]

niestety nie jak się napiję to mi głowę rozrywa .....
Ale na mineralną jestem chętna

[izaziem]

Byłam niedawno przy narodzinach tego wątku a już tyle się wydarzyło... i jakieś kawkowanie mnie ominęło
Miniaturową kokorycz wzięłam w ryzy bo się strasznie rozłaziła - poszła do gruntu w doniczce i chyba jej tam dobrze bo będzie kwitła. Ta wielka też się rozłazi ale za późno się za nią wzięłam.

[mm-complex]

Piekne wspominki..... u mnie róże maja taaaaakkkkkie pąki ja juz nie moge powojniki mnie zwodzą wszystkie do rozkwitu przygotowane i nic ...czekaja wezma mnie z zaskoczenia
Wszystkie zeszloroczne i tegoroczne będa kwitły
Dzięki za kubek i kapelusik

[klarysa]

Jagodko Dziękuję. Mam nadzieję, ze tego Sambora po listkach kupiłam, bo karteczke miał "Balerina" i na foto różowe kwiateczki. Pani w ogrodniczym Złotokap ma 4 lata ok 3,5 m wysokości i tylko w ubiegłym roku nie miał ani jednego kwiatka. Majowe przymrozki zniszczyły kwiatki z dolnych gałązek, ale góra ok. czekam na pełnię kwitnienia.
Może twój potrzebuje rozmowy motywującej, a nie straszenia?

Lucy gości mineralką przyjmowac, na Kaszubach się nie godzi... dla gości to co najlepsze, może chociaż soczek albo kompocik?

Izo witaj Na kawke zapraszam. Ostatnio mam więcej czasu...nóżka i główka to szkolna wymówka... , do końca tygodnia jestem w domu. Gości przyjmuję. Z aktywnością fizyczną raczej słabo.
Kokoryczki lubię. Są wdzięczne. Nie mają szansy się rozprzestrzenić, ciągle je dla kogoś dziele i dzięki temu są w ryzach.

Danuś moje róze zamiast pączków maja mszyce
inne paczkujące tez każą na siebie czekać
Kubek, kapelusik, ławeczka i co tylko...do usług.

[gatita]

Witaj Justynko ! Kurcze, wczoraj przegapiłam ten czosnek To teraz już wiem, że można go szukać w sklepie.

Kursy na emeryturze mówisz.... to fajny pomysł A długo jeszcze musisz czekać ?

[klarysa]

Oj muszę... i nie wiem czy się cieszyć czy niekoniecznie

[Lucy2na]

dobra biorę kompocik cokolwiek wezmę tylko daj jeszcze raz na te piękności popatrzeć

[Wanda7]

Justynko bardzo udane to ujęcie różowej różyczki w towarzystwie lawendy. To idealnie dobrana para, wzajemnie uzupełniająca się kolorystyką. Ja także miałam lawendę przy mojej bialej róży Chopin, ale już się zestarzała (lawenda) i muszę ją wymienić. Też razem pięknie wyglądały

[mm-complex]

Jak zdrówko? Noga lepsza?Odpoczywaj i nie przmęczaj się