Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
-CELINA-
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 8 kwie 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: OKOLICE KOSZALINA
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Zdubluję pytanie "gosiakmalej" - kiedy można po posadzeniu pomidorów podlać je gnojówką z pokrzyw, żeby nie popalić im korzeni? Jakie stężenie robicie 1:10? I jak często podlewacie?
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

O ja się z chęcią podłączę do pytania Celiny...chociaż ja swoje już podlałam ...2 tygodnie po wsadzeniu jak zauważyłam,że lekko ruszyły a stężenie minimalne dałam... jakiś właśnie 1:10 albo 1:8 bo nie mam miarek i wszystko nabierałam wiaderkami...

A ja oprócz tego chciałabym zapytać kiedy i czym mogę je popryskać? U nas pogoda teraz kiepska, pada prawie cały tydzień i jest dość chłodno, boję się żeby im nie zaszkodziło...


p.s

i pytanie niekoniecznie związane z pomidorami : jak wygląda miedzian? czy to jest proszek,granulki? Jaki ma kolor, ewentualnie jakiś zapach który go wyróżnia..mam gdzieś schowany ale wiem,że jest bez opakowania i za bardzo nie wiem czego szukać...
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Zielony proszek :wit
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
11krzych

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Ja mam Miedzian w postaci zielonego proszku zapakowanego w saszetkę.
Wszyskie środki ochrony, opryskiwacz i związane z opryskami gadżety (okulary, lejek, rękawice, maseczka)trzymam na osobnej półce, gdzie nie ma prawa znaleźć się nic niezwiązanego z tematem.

Każdy środek ochrony jest w słoiku litrowym. Nie wysypany luzem, tylko w swoim orginalnym opakowaniu z ulotką.

Zalecam wszystkim podobny sposób postępowania. A nawet do jednej reklamówy na kupę wszystko wsadzić, ale w jednym miejscu i tylko tam.

I zapewniam Was, że nie wynika to z mojego zamiłowania do porządku. Jestem mistrzem w stawianiu skarpetek byle gdzie. Wynika to z mojego zamiłowania do życia - swojego i innych ludzi.
Marianzet1
100p
100p
Posty: 185
Od: 20 lip 2008, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Olinko pomysł jet prosty,należy przykręcić wkrętami listewki z dwóch stron na dowolną szerokość i wysokość,zrobisz taką ramę , przetniesz folię po bokach i na dole przymocujesz listewkami dół foli i możesz zwijać do góry,lub można zrobić odwrotnie by zwijać na dół.Pozdrawiam Marian :wit
Pozdrawiam Marian
------------------
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

11krzych pisze:Ja mam Miedzian w postaci zielonego proszku zapakowanego w saszetkę.
Wszyskie środki ochrony, opryskiwacz i związane z opryskami gadżety (okulary, lejek, rękawice, maseczka)trzymam na osobnej półce, gdzie nie ma prawa znaleźć się nic niezwiązanego z tematem.

Każdy środek ochrony jest w słoiku litrowym. Nie wysypany luzem, tylko w swoim orginalnym opakowaniu z ulotką.

Zalecam wszystkim podobny sposób postępowania. A nawet do jednej reklamówy na kupę wszystko wsadzić, ale w jednym miejscu i tylko tam.

I zapewniam Was, że nie wynika to z mojego zamiłowania do porządku. Jestem mistrzem w stawianiu skarpetek byle gdzie. Wynika to z mojego zamiłowania do życia - swojego i innych ludzi.

U mnie teraz też tak jest , tym bardziej że kręcą się tam dzieci - ale ogród jak i stodołę odziedziczyłam i ogarniam wszystko po poprzednikach ;)
Dzięki za odpowiedź, będę jutro szukać :)
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

-CELINA- pisze:Zdubluję pytanie "gosiakmalej" - kiedy można po posadzeniu pomidorów podlać je gnojówką z pokrzyw, żeby nie popalić im korzeni? Jakie stężenie robicie 1:10? I jak często podlewacie?

Ja bardzo często w zeszłym roku podlewałam gnojówką z pokrzyw - mam tego pod dostatkiem - działka graniczy w wałem przeciwpowodziowym, który jest kompletnie zarośniety pokrywą od strony działek ;))
Ale stężenia nie znam - rozcienczałam na oko. Muszę przyznać, że chyba za mocno podziałała na buraki - niektóre okazy były wielkości kapusty ;))) Za to mszycy na roślinkach 0!!! :)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
ainat
100p
100p
Posty: 121
Od: 29 kwie 2011, o 22:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Witam , znalazłam przepis na stosowanie aspiryny do podlewania i spryskiwania roślin( łodygi i liście) : 1 aspiryna 375mg rozpuszczona w 7 l wody .podlewanie i oprysk co 2 tygodnie.Tylko czytałam nie stosowałam . Miedziane druciki w pędach pomidorów stosowała jeszcze moja babcia.Skutek był dobry , ale chorób było znacznie mniej. W ubiegłum roku na pomidora stosowałam z dobrym skutkiem oprysk mlekiem( nie UHT) , kompost z odchodami z dżownic kalifornijskich i gnojówkę .Były to pomidory mieszańcowe( F1) o genetycznie podwyższonej odpornoścvi na typowe choroby pomidorów. W tym roku mam zupełnie inne odmiany.Mam nadzieję nie stosować oprysków chemiczych. :heja
diament79
200p
200p
Posty: 201
Od: 15 lut 2008, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mysłakowice

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Powiedzcie mi szczerze jak to wygląda. Mam w sumie 80 krzaczków, ładniejszych jest może 40, co z nimi zrobić? Trzymam je w domu na parapecie. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ZAPRASZAM do oglądania mojej skromnej kolekcji,Proszę też o porady odnośnie pielęgnacji.Ogrodowe i Domowe
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

jak wygląda ?? fajnie ,
a co z nimi robić ?? nawozić dolistnie , czymś co ma równe proporcje NPK i do gruntu , bo będą owocować w październiku :D
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
diament79
200p
200p
Posty: 201
Od: 15 lut 2008, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mysłakowice

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Mam florofit do pomidorów, może być?
I co mam wszystkie już dać do gruntu? Nawet te małe? Nie zginą?
ZAPRASZAM do oglądania mojej skromnej kolekcji,Proszę też o porady odnośnie pielęgnacji.Ogrodowe i Domowe
diament79
200p
200p
Posty: 201
Od: 15 lut 2008, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mysłakowice

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Jest jeszcze jeden maleńki problemik. Jak siałam je to były ładnie opisane, które są jakie. Potem przy pikowaniu się tak namieszało, że już nie byłam pewna, a w miarę jak większość zginęła to już masakra, przekładałam jak leci. ;:14 Teraz nie wiem, które są wysokie, a które karłowate więc nie będę wiedzieć, które jak prowadzić....... ;:223
ZAPRASZAM do oglądania mojej skromnej kolekcji,Proszę też o porady odnośnie pielęgnacji.Ogrodowe i Domowe
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Miałem na myśli , żebyś je podgonił dolistnie w tym tygodniu , możesz również podlać nawozem i do gruntu , a co do prowadzenia , to ja prowadzę tak samo na jeden pęd zwykłe i koktajlowe, wiec się nie martw :D
w przyszłym roku wysiej półtora tygodnia wcześniej :D
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
ainat
100p
100p
Posty: 121
Od: 29 kwie 2011, o 22:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Chwilę po posadzeniu do gruntu będzie widać , które są wysokoie.W przyszłym roku przed nasypaniem ziemi do kubeczków napisz na nich wodoodpornym pisakiem ich nazwy ew. np. nadane odmianom numerki - wtedy będziesz wiedziała , która to odmiana.Nie martw się , zrobisz inny bład Nie ma nieomylnych. :heja
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

diament79 koniecznie musisz je czymś zasilić ale stosuj niedużą dawkę żebyś nie popaliła, florovitem możesz zasilić również dolistnie, efekt będzie ale dopiero po kilku dniach, i wydaje mi się że one mają troszkę za sucho. Wystawiaj je tez na dwór, początkowo tylko w ciągu dnia ale nie na pełne słońce a potem już też na noc, trzeba je przed wysadzeniem zahartować.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”