Jagódko, Proteus też jest bardzo ładny. Siedem powojników, będzie co oglądać
Ostatnie dni były dosyć pracowite. Wkopałam na swoje miejsca większość roślin z doniczek, wyplewiłam wszystkie rabaty, na niektóre dosypałam korę. Za pergolą z winogronem wytrzebiłam wrastającą trawę, żeby łatwiej było kosić i wyrównałam obrzeże. Posiałam resztę warzywek, ogórki, broccoli i fasolkę. Pojemniki na zioła też już w całości zajęte.
Dzisiaj co wyjdę do ogrodu zaczyna kropić a za chwilę leje. W krótkich przerwach między deszczem świeci słońce. Myślałam, że nie zdołam zrobić wszystkich fotek, ale udało się.
Rano zauważyłam robaczki na powojniku Jackmanii.
Zamierzałam zamieścić fotkę na forum i zapytać co to, ale znalazłam podobne zdjęcia.
Larwy biedronki.
Mogę więc spać spokojnie wiedząc, że to nie wróg, a przyjaciel.
już wiem, że Operacja Rzodkiewka zakończy się powodzeniem
rzodkiewki są jeszcze małe (średnica około 1 cm),
trzeba poczekać jeszcze kilka dni aż podrosną
grządka z różnościami
rośnie tam szczypior, kalarepa, marchewka, pietruszka, buraki i koperek
kwitnie pierwszy pomidor
ciągle kwitną poziomki, dużo jest już zawiązków owoców
podobnie truskawki
borówka wysoka, odmiana Duke
porzeczki
zioła posadzone
rośnie tam (od lewej) marokańska mięta, tymianek cytrynowy, szczypior, rozmaryn, koperek, majeranek, melisa cytrynowa, bazylia i oregano.
jedna z roślin, które dostałam od znajomej. na forum widziałam podobne zdjęcie, czy to bergenia sercowata?
wczoraj podczas pielenia wyciągam chwasta, a na końcu orzech włoski
jedna z wiewiórek musiała zakopać. niestety nie mam u siebie miejsca na drzewo, ale uknułam plan: podhoduję i posadzę w pobliskim parku. Wiewiórki się ucieszą, a ja w przyszłośc będę wiedziała gdzie udać się po orzechy.
Będę zbierać jak swoje
