W zeszłym roku wystawiłem ją:

na balkon i koteczki zostawiły 1 pęd ok 1,5 metra i drugi(najstarszy) ok 20cm. Po tym miałem 3-4 metry pędy do podzielenia i posadzenia. Kwitnąca to 2 pędy w jednej doniczce.
Najfajniejsze w jej kwiatach jest słodziutki pyszny syrop, który aż z nich kapie.
A to mój Zami:

I młoda trzykrota z balkonu(stała też podczas majowego ataku zimy i troszkę zmarniała, ale sobie radzi):

Plan jest taki, żeby te pędy rosły wewnątrz doniczki, trochę je pozawijam i w paru miejscach przykryję je ziemią. Gałązki się dodatkowo ukorzeniają i wypuszczają więcej młodych.
Monstera ma chyba 7-8 lat. Zdjęcia wkrótce.
