Yes, Yes, Yes...nareszcie zakwitła

nigdy nie widziałam ismeny na żywo, ale teraz widzę, że widziane wcześniej obrazki nie kłamią...ona naprawdę jest taka cudowna

Fiołeczek i begonia też poruszyły we mnie jakąś stronę, bo wiesz, że kolekcjonuję te kwiatuszki
