
Róże gagawi
Re: Róże gagawi
Kochana, zanim napisałam tego posta musiałam troszkę odczekać i obetrzeć policzki, doprawdy wzruszyłam się, tym artykułem, tak,tak, wiedziałam że coś tam wspólnego ze sobą mamy, wiesz co ;) ale okazuje się, że to nie wszystko, to co napisałaś to jakbyś czytała w moich myślach, nie wiem tylko czy ja potrafiłabym tak pięknie to opisać, dziękuję 

- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Róże gagawi


Pozdrawiam serdecznie

Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Kaaj- bo się aż rumienię
napisałam po prostu co mi w sercu i duszy gra
Łączy na coraz więcej
Nela- witaj
. cieszę się, że odbyłaś spacer wśród moich róż i serdecznie zapraszam na kolejne odsłony
Zdobędziesz na bank wymarzone róże, widzę, że jesteś z Rzeszowa, tak jak Liska, możecie razem planować zakupy
Dziękuję za słowa uznania


Łączy na coraz więcej

Nela- witaj


Zdobędziesz na bank wymarzone róże, widzę, że jesteś z Rzeszowa, tak jak Liska, możecie razem planować zakupy

Dziękuję za słowa uznania

-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 23 sty 2011, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk górny
Re: Róże gagawi
Piękne te ostatnio dołożone jajeczka
O róży jak o przyjaciółce piszesz...

Re: Róże gagawi
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Dzisiaj zaczęliśmy układać kostkę w środku motyla, to znaczy M...
, ciężko idzie, zostały nam same beznadziejne resztki i trzeba się nieźle pogimnastykować, żeby było ładnie ułożone.
Ja zabrałam się za kopanie dziur i mieszanie ziemi pod lawendę ( na skrzydłach motyla przed różami ). Przesadziłam 9 maleńkich krzaczków, które same się wysiały. Miałam nadzieję skończyć jedno skrzydło ( jeszcze 5 lawend ) ale niestety siekło mnie trzy razy w trakcie wywijania łopatą i pokuśtykałam do domu
Czego nie wykopałam z ziemi...
, szkoda że same dziadostwa a nie jakaś skrzyneczka ze skarbem 

Ja zabrałam się za kopanie dziur i mieszanie ziemi pod lawendę ( na skrzydłach motyla przed różami ). Przesadziłam 9 maleńkich krzaczków, które same się wysiały. Miałam nadzieję skończyć jedno skrzydło ( jeszcze 5 lawend ) ale niestety siekło mnie trzy razy w trakcie wywijania łopatą i pokuśtykałam do domu


Czego nie wykopałam z ziemi...


-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 23 sty 2011, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk górny
Re: Róże gagawi
Dzisiaj wszystkie jęczymy i stękamy...
ja sobie coś naciągnęłam w lewym ramieniu
też kostkę układaliśmy między trawką a korą na nowo powstającej skarpie trawkowej .Przejaśnia się może dzisiaj poleżakujemy 



-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 23 sty 2011, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk górny
Re: Róże gagawi
Jeżeli dam radę (nie wiem po prostu czy autko dziecko pożyczy bo nasze do naprawy w poniedziałek jedzie)to jechać chcę 8 -8.30 więc może ...
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Wpadłam na giełdę jak burza...lawendy nie było
Kupiłam pelargonie- miały być kaskadowe do 1,5m a facet wcisnął mi krótkie, jak się okazało
Za to z osteospermum jestem zadowolona.


Za to z osteospermum jestem zadowolona.
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże gagawi
Grażynko ale tłusty pączek
Co tylko jedna fotka? Daj popatrzeć na pąki Louise Odier:)

- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Aniu - jutro cyknę fotkę LO i zapodam pączusie specjalnie dla Ciebie 

- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Obiecana fotka LO, nie dało się ująć całego krzaczka tak, aby były widoczne pąki w dużej ilości.

Kwitnie Rosa Rugosa, ale coś z nią nie tak, kwiaty są małe, pomarszczone, trochę jakby zdeformowane, a niektóre młode przyrosty żółtozielone, usychające. Co jej dolega?

Dzisiaj ciągnęło mnie do szkółki ogrodniczej Kapias, jak się okazało to Austinki mnie przywoływały
Był tak duży wybór, że nie umiałam się zdecydować...w końcu wybrałam James"a Galway. Były też Kordeski ( piękne Herkulesy ), trochę Poulsenek oraz bardzo wypasione Rhapsody in Blue. i Perennial Blue.

Kwitnie Rosa Rugosa, ale coś z nią nie tak, kwiaty są małe, pomarszczone, trochę jakby zdeformowane, a niektóre młode przyrosty żółtozielone, usychające. Co jej dolega?

Dzisiaj ciągnęło mnie do szkółki ogrodniczej Kapias, jak się okazało to Austinki mnie przywoływały



- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże gagawi
James Galway, moje marzenie od dwóch lat
Ech

Ech
