Ogród Pod Lasem

[MagdaMisia]

Jolu moja to Hosta Fortunei Lancifolia - ma nieduże błyszczące liście i niezawodnie kwitnie. Mogę Ci oddać ile chcesz byleby ktoś to ode mnie odebrał

[jola z izer]

No chętnie, ale ja też chciałabym coś Ci dać, czego nie masz.

[MagdaMisia]

Tak popatrzyłam na 1 stronę Twojego wątku i stwierdziłam, że "Rudego" mam, sarenki też niedaleko ogrodu widziałam, nawet czołgającą się ze śmiechu kićkę mam

Jolu naprawdę chętnie się pozbędę tego czego nie lubię. Mam jeszcze wczesne żółte liliowce na dużym zbyciu więc mogę oddać.

[jola z izer]

No to pogadamy jak będzie okazja transportowa. A kicie co się turlają ze śmiechu mam dwie, oprócz rudej.

[jola z izer]

Adrianno, dla Ciebie, choć Twoje nie mają równych sobie

[ulikmi]

Piękne

[Ave]

Tak, piękne... ja swoich w tym roku oglądac nie będę, bo przymrozki załatwiły w większości spore już kwiatostany....buuuuuu
a co do nieproszonych (podgryzających roslinki) gości ogrodowych, to ja w ubiegłym roku powiedziałam - basta- i postawiłam ogrodzenie, bo juz nie mogłam patrzeć na poobgryzane przez sarny, zające i kozy sasiada moje drzewka i krzaczki owocowe.

[agatka123]

Ale ślicznie kwitną , moje zalatwiły przymrozki

[jola z izer]

Ulu, Agatko,dzięki za miłe słowa dla moich różaneczników. Rzeczywiście wiosną są ozdobą ogrodu. A że nie przemarzły, to pewnie dlatego, że to już duże zahartowane rośliny - kilkunastoletnie i może bardziej odporne.
Ave , no ja też postanowiłam ogrodzić, już znalazłam sponsora (rodzinnego), bo to kosztowna inwestycja i od marca nie mogę się doprosić fachowca, żeby się pofatygował i zaczął robotę. Inna sprawa, że wolę poczekać na tego, sprawdzonego niż łapać kogoś przypadkowego, kto zaczyna rozmowę od żądania zaliczki.
A w ogrodzie kwitnie już bez, taki najzwyklejszy, ale jak pachnie
Przebiły się z trawy na łące bieluśkie narcyzy, też pięknie pachną

[Gencjana]

Jolu, bez przesady. Ale pierwszy raz widzę, jak kwitną.Dzięki. Dotychczas kojarzyły mi się tylko ze skubaniem.

[AAleksandra]

Jolu, ja odnośnie tej betonowej ścieżki. Pewnie z kamieni wyglądałaby efektownie, ale i teraz widzę potencjał. Może zrobić w niej więcej nieregularnych szczelin (obsadzić je np floksem) a powierzchnię betonową pokryć czymś bardziej dekoracyjnym np presbetonem lub może czymś do samodzielnego wykonania. Pewnie w Castoramie lub innych marketach budowlanych coś doradzą. I tak bez dużych nakładów finansowych można ścieżkę z betonu upodobnić do czegoś bardziej ciekawego

[jola z izer]

Adrianno, właśnie dlatego, że skubałaś Czy goryczki u Ciebie rosną Bo u mnie zupełnie wyginęły Wczoraj zobaczyłam dwa pędy kwiatowe u pustynnika, zaraz - jak zaleca pani Lucyna G.- podsypałam nawozu pod każdą roślinę . Z niecierpliwością będę czekać na kwitnienie.
Dzięki, Olu za ciekawy pomysł z pokryciem betonu czymś bardziej efektownym, pomyślę i jak będę miała okazję odwiedzić jakiś market budowlany, to się rozejrzę. Ale szczelin w ścieżce nie bardzo bym mogła obsadzać roślinami , bo czasem trzeba przejechać taczką czasem przeciągnąć jakiś szlauch i roślinki by się poniszczyły, a trawka w szczelinach wszystko znosi.

[jola z izer]

Mój buk czerwony nareszcie rozwinął liście
Zakwitły kolejne niskie irysy
Taka gwiazdeczka, nie wiem skąd się wzięła, a biały postrzępiony tulipanik, to już ostatki

Tak wygląda teraz piętrus - wczoraj zasiedlony przez różności kolorowe - będzie ładniej jak zaczną się zwieszać

W takich kotłach nasze babcie bieliznę gotowały, teraz jak znalazł pojemnik na kwiaty

[Stachu 1956]

witaj Jola ,
ciekawi mnie jak będzie wyglądał piętrus w pełni kwitnienia ,
będę wpadał sprawdzac .

[Helen]

Jolu masz ,kolorowo w swoim ogrodzie, począwszy od typowo wiosennych, żonkile hiacenty, prymulki, a te rh i azalie nie mają sobie równych. Pozwolisz , bedę tu zagladać.