AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)

[AgaNet]

A widzisz, lepiej odpowiadać systematycznie albo wszystkim razem bo zaraz uśmieszków brakuje i miejsca w oknie

No właśnie !!!! Trafiłaś w dziesiątke Jola !!!!!!!!!!!!!!!!!!! uśmieszków mi parę razy brakowało !!!!

[AGNESS]

A bo tak to jest jak ktoś się leni z pisaniem, a tu gości pełen ogródek

[AgaNet]

Pogoda ostatnio tutaj w kratkę.... ciut słońca, sporo chmur i to tych deszczowych .... od jutra ma lać

Ostatnio zrobiłam sesję zdjęciową moim hostom ale zanim wstawię ogrodowe fotki wrzucę trochę zdjęć z poprzedniego weekendu zwłaszcza że wybraliśmy się na pieszą górska wędrówkę


Postanowiliśmy zdobyć bardzo malowniczy szczyt: Bennachie.



Położony kawałek na północ za Aberdeen, z przepięknymi widokami, niewysoki - 528 m npm
Umówiliśmy się na tą wyprawę ze znajomymi którzy mają dzieci w zbliżonym wieku do naszej młodszej pociechy. Zabraliśmy wózki - na wypadek gdyby maluchy się zmęczyły bo podejście miało być łatwe

No to ruszamy





początek malowniczy i spokojny.... podziwiamy przyrodę i widoki





cdn...

[AgaNet]

... nasi eM-owie pchają spacerówki, dzieci ochoczo maszerują, starszak pokonuje drogę jak górska kozica My z kumpelą podziwiamy kwiatki :







piękne modrzewie ( ???)


No i robi sie coraz bardziej stromo.... i coraz więcej kamiennych progów i stopni....

[AgaNet]

Teraz czas na postój, chwilę odpoczynku i kanapeczkę dla pociech
Widoczek z ławeczki: wrzosy jeszcze brązowe - ale jak zakwitną to widok musi być powalający !!! Postanawiamy że wrócimy tu pod koniec lata, na początku jesieni



Nasi Panowie po ostatnich coraz cięższych podejściach ze spacerówkami powoli łapią oddech No i własnie w tym postojowym miejscu dochodzą do wniosku że wózki na tej trasie to pomyłka Zapada decyzja że wózki składamy i zostawiamy kawałek dalej we wrzosach i w dalszą trasę ruszamy bez zbędnego balastu

No więc idziemy ....
las się powoli kończy i rozciąga sie widok na piękne wrzosowiska. No i jak widac podejście coraz bardziej strome! Dobrze że wózki we wrzosach leżakują





cdn...

[AgaNet]

.... rzut okiem na to co za nami:







a przed nami istna wspinaczka - szkoda że fotki nie oddają faktycznej stromizny





wydaje się, że na szczyt to jeszcze tylko mały kawałeczek....
......młodszy syn już jest zmęczony - i tak był dzielny i raźnie maszerował całą drogę M z miłą chęcią zostaje żeby zająć się dzieckiem

Starszak nie narzeka i ochoczo wspina się dalej !
Ruszamy
...... taki widok napawa optymizmem: teraz juz blisko


cdn...

[AgaNet]

.... niby blisko, ale jeszcze sporo schodów





Mój starszak już zadowolony macha do mnie ze szczytu Bennachie !



a tak w epoce bodajże brązu wyglądał szczyt:

[Steasi]

Fajna fotorelacja, zdjęcia pierwsza klasa A to majóweczka tak? Oh kochana jak się podróżuje to tylko jedna rada- laptop pod rękę to i zaległości nie będzie

[AgaNet]

Bennachie zdobyty !!!!



Podziwiamy widoki ze szczytu, powietrze lekko zamglone...








widok na wrzosowiska przepiękny - koniecznie musimy sie tu wspiąć jeszcze raz !

[agatka123]

Aga dzięki za fotorelacje . Normalnie czuję się jakbym z Tobą zdobywała ten szczyt

[AgaNet]

Agatka123 - Aguś, ciesze się że fotorelacja się podobała bardzo miło wspominam tą wyprawę

Paula - juz nam wystarczyły te wózki na diabła jeszcze laptopa dźwigać

no i fotka potwierdzająca że nam się udało !




No i czas schodzić.... i wózek odnaleźć

[AgaNet]

.... myli się ten, kto myśli że zapomnieliśmy które to były wrzosy itp. i gdzie ten wózek leży Miejsce odnaleźliśmy bez problemu tyle że na ławeczce odpoczywali i posilali się inni turyści
Brak mi słów żeby opisać przeogromne zdziwienie i totalne zaskoczenie jakie malowało się na ich twarzach kiedy po dotarciu do nich nasi M grzecznie przerosili, powiedzieli że szczyt był zbyt stromy i zaczęli sie gramolić we wrzosach i nagle... nannaaaa... wyciągają wózki których z widokowej ławeczki kompletnie nie było widać

Miny na twarzach tych ludzi - po prostu bezcenne no bo kto się w góry z wózkiem wybiera

Śmiechu było co niemiara ! a najmłodsze oseski spokojnie dały sobie radę i o własnych siłach doszły na sam dół
.

[pamelka]

Aga, jak kiedyś na Kasprowy wybrałam się z sankami, bo dojście dalekie, a dziecie niewielkie jak chciałam na przechowanie na górze zostawić powiedzieli, że pierwsza jestem w historii taka mądra
Wyprawa imponująca, zazdroszczę zapału

[megi1402]

Fajna fotorelacja. Warto się wspinać, żeby obejrzeć takie widoki.

[Monia68]

Aguś, świetne zdjęcia!! Oby jak najwięcej takich wypraw