Ogród Azy cz2.

[x-U-ie]

Więcej fotek z Zakopanego umieściłam u siebie w Zakopanej w Zakopanem, choć nie całkowicie wszystkie co bym chciała, ale musiałam skoczyć na moją niemoją działeczkę.

[Aza]

Widziałam Twoje zdjęcia, przykro mi ze jesteś chora, ja mam problemy z kolanem, więc jem ten imbir i glukozaminę.
Najpierw wstawię wczorajsze zdjęcia, bylo strasznie zimno i słonecznie.

[x-U-ie]

Jakże to wszystko pięknie wygląda bez śniegu:)
Chciałam CI mały raporcik złożyć telefonicznie, ale jakoś się rozmijałyśmy:) dzwoniłam na domowy, bo komórkowy mam chwilowo zablokowany:)

[Aza]

Dzisiejsze zdjęcia.

[minismok]

Azo

A co to na ostatniej fotce? Czyżby kokorycz botaniczna?
Nieżle aura dodaje pokory........smoki ratuje wysokie energetyczne Słońce[widzę że u Ciebie podobnie]
Nie mam dobrych wieści od Bacy Kaziuka Ma być powtórka z 2010 czyli lanie na ogrągło do połowy czerwca
Dalej wiadomo ......Sahara!

Chyba zacznę zamieniać wypasione Kordeski na hybrydy dzikusek

cmokasy i łapa

[Aza]

Na ostatnim zdjęciu goryczka Klasjusza, kupiona na stoisku pod Biedronką. Prognoza gazdy chyba sie sprawdza leje od wczorajszego wieczoru, woda stoi .

[x-U-ie]

Olgo no widzisz:) kupiłam sobie trzykrotkę ale jak pamiętasz do zakopiańskiej biedronki nie miałam czasu dotrzeć
Pięknie odreagowały po śniegu kwiaty.

[Aza]

W południe pogoda się zmieniła jest słońce, wiatr i dość zimno. Byłam na spacerze z Klara i fotografowalam.

[x-U-ie]

Ojej naprawdę pan Giewont się zabielił. Ważne ze Klarunia doczekała się wolności:)

[trzynastka]

Olgo u Ciebie wszystko zaczyna dopiero kwitnienia, piękne widoki pokazujesz i psiunia taka szczęśliwa a u mnie o tulipanach to już wspominam ;)

[Aza]

Dziś było ciepło.







Wreszcie zakwitł pierwszy kuklik.

[ZbigniewG]

Olgo a ja jak zwykle o tym samym -Kościelec to jest to
moim kuklikom do kwitnienia dalej niż mi do Tatr

[x-U-ie]

A jaśmin po mojej obecności żyje nadal??

[Aza]

Zbyszku ja nie wiem czy w tym roku wydrapię się na Kościelec, w zeszłym roku nie byłam bo szla burza, a wtym mam problem z kolanem, kiedy byłyśmy z Ulką na Słowacji zeszłyśmy z Batyżowieckiej do Wyżnich Hagów to jest strasznie stroma ścieżka od tego czasu kolano mi dokucza.
Ula jaśmin miewa sie bardzo dobrze, dziś patrzyłam na śnieguliczki , bardzo powysychane i myslałam że szkoda że Ciebie brak, choć tonie jest takie kruche i trzeba pilować,

[tralaluszy]

Klara wywaliła Cię w krzak jaśminu?