Liliowce -Hemerocallis cz.9
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Mam pytanie do bardziej obeznanych w temacie . Moje liliowce w zasadzie wszystkie ruszyły ( to znaczy wypuściły zielone listki ) oprócz jednego to zeszłoroczny nabytek Lori Goldston - myślałam , że może zmarzł i zgnił ale dzisiaj go odkopałam - bulwki ma zdrowe i jędrne , idą od nich młode korzonki ale ani znaku zieleni na górze - czy tak może być ? Zostawic go tak jak jest , dać do doniczki ?
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Mój liliowiec paskowany nie jest siewką, mam go od kogoś z wymiany. Kwitnie chyba na pomarańczowo i ma ciekawe liście, niektóre zupełnie białe. Dwa lata temu go przesadzałam i trochę przychorował, w tym roku wziął się w garść i nie ruszyła go nawet ta ciężka zima. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Lady-r - też mam takiego w doniczce na razie i czeka na wysadzenie.
On ma kwiaty podobne całkiem do Kwanso.
Na razie zimował w szklarni, ale skoro dobrze rośnie w gruncie to czas, żeby tam się zakotwiczył na stałe.
A czy masz go posadzony w słońcu czy półcieniu ?
On ma kwiaty podobne całkiem do Kwanso.
Na razie zimował w szklarni, ale skoro dobrze rośnie w gruncie to czas, żeby tam się zakotwiczył na stałe.
A czy masz go posadzony w słońcu czy półcieniu ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
A macie może jakieś namiary,gdzie to cudo można kupić?
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Zostaw go tak jak jest, on wypuści nowe listki, ale będzie słaby. Trzeba na zimę o niego lepiej zadbać. Mój kilka lat się tak zachowywał. Dałam go do doniczki i schowałam w foliaku- tej zimy nie pzreżył. Powinien zostać w gruncie- może byłoby z nim lepiej.mirdem pisze:... idą od nich młode korzonki ale ani znaku zieleni na górze - czy tak może być ? Zostawic go tak jak jest , dać do doniczki ?
Lady-r i kogra- ten paskowany liliowiec to najprawdopodobnie ,Kwanso Variegata'.
Ja go też miałam, ale co rok marniał, aż po tej zimie zupełnie zniknął. Zdziwiło mnie to, bo darczyńca narzekał, że się strasznie rozrasta i rozłazi po ogrodzie, a u mnie wcale nie.
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Grażynko dzięki zależy mi , żeby przeżył teraz ( na zimę zabezpieczę )
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Mirko- on przeżyje, choć może długo potrwać, nim listki wyjdą z ziemi. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i pod żadnym pozorem nie grzebać w ziemi, bo można złamać kiełkujące pędy, a wtedy może już nie mieć siły na nowe.
Może jakimś biostymulatorem go trochę podratować?
Może jakimś biostymulatorem go trochę podratować?
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Biohumus posiadam .......................... albo za tydzień gnojówka z pokrzywy



Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Mój "pasiaczek" rośnie w pełnym słońcu.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Biohumus można teraz, a pokrzywy, gdy już wyjdzie i trochę podrośnie. Myślałam też o zastosowaniu ,Asahi SL, ale jak już wyjdzie zielone.mirdem pisze:Biohumus posiadam .......................... albo za tydzień gnojówka z pokrzywy![]()
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Kochani wielkie dzięki za słowa uznania dla mego staruszka
Ta odmiana (przyp.botaniczna) kwitnie chyba najwcześniej ze wszystkich. U mnie zawsze w maju. W poprzednim roku pierwszy kwiat był 16 maja. Natomiast wczesna wiosną jej liście nie są tak szybkie i pokazują się później od tych nowych odmian. Podejrzewam, że w cieplejszych rejonach kwiaty są już w kwietniu...

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
A ja mam do was pytanie.
Czy już pojawiły się komuś jakieś pąki na odmianowych ?
U mnie tylko nowy nabytek Jammin With Jane pokazał pęd kwiatowy, .....o ile nim jest
Inne bujają w rozety liściowe, ale pędów kwiatowych nie widać.
Czyżby te mrozy wykończyły pąki i liliowce miały nie kwitnąć?
Czy już pojawiły się komuś jakieś pąki na odmianowych ?
U mnie tylko nowy nabytek Jammin With Jane pokazał pęd kwiatowy, .....o ile nim jest

Inne bujają w rozety liściowe, ale pędów kwiatowych nie widać.
Czyżby te mrozy wykończyły pąki i liliowce miały nie kwitnąć?

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
U mnie to wszystko wykańcza susza
normalnie listki na bylinach wysychają i się kruszą. Białolistny liliowiec też ucierpiał i chyba jednak w przyszłym roku przesadzę go do cienia.

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
U mnie też nic nie widać z pąków. Z notatek ubiegłorocznych widać, że pierwsze pędy kwiatowe zauważyłam u siebie 15 maja, ale w ubiegłym roku nie było takich mrozów na początku maja i zima była inna. Zobaczymy. U mnie jeszcze 19 szt nie wyszło z ziemi, choć zaglądałam i mają małe kiełki- tylko, że z tych roślin pożytku w tym roku nie będzie.
A podlewanie to robię codziennie, od połowy kwietnia, bo na moich piaskach, to już dawno wszystko by padło.
A podlewanie to robię codziennie, od połowy kwietnia, bo na moich piaskach, to już dawno wszystko by padło.