
Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Wpadłam , by zobaczyć, jak Twój ogród przetrwał mróz (bo trudno to nazwać przymrozkiem). U mnie chyba podobnie. 

Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Adrianko to był rzeczywiście mróz, narobił wiele szkód, wszystkie azalie mają przemrożone pąki i brązowe liście, część pąków Rh również uszkodzona, na pewno nie zobaczymy wiele kwiatów, które zwykle kwitną w maju.
Ostatnie kwitnące tulipany, następne kwiaty, które zakwitną to już będzie lato.




Ostatnie kwitnące tulipany, następne kwiaty, które zakwitną to już będzie lato.




- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Witaj Irenko-u Ciebie też mrozik był? oby tylko drzewek nie spalił.....bo owocków nie popróbujesz 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko aż nie mogę sobie darować, że mróz zniszczył pąki Twoich Rh i azalii, to taki bajeczny widok i bardzo na niego czekałam
....mam nadzieję, ze pąki nie zostały zniszczone całkowicie, że wiele jednak da radę i zakwitnie ..
Tulipanki śliczne, szczególnie te na 1 i 2 fotce

Tulipanki śliczne, szczególnie te na 1 i 2 fotce

Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Grażynko
to raczej był mróz bo -8 C przy ziemi, drzewa mają wszystkie owoce przemrożone, czarne tak, że nawet nie spróbujemy własnych owoców, najbardziej będzie mi brakować czereśni
.
Agusiu
w naszych okolicach mróz poczynił wiele szkód, nawet drzewa takie jak topole i akacje są bez liści. W ogrodzie wszystkie krzewy ucierpiały, których nie dało się okryć, azalie mimo, że były zabezpieczone przemarzły, kwiaty bylinowe, lilie i róże trzymają się. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości zakwitną. Dziękuję za miłe i ciepłe słowa.
Tak było w zeszłym roku 08.05.2010 r., obecnie są zmarznięte brązowe.





Agusiu

Tak było w zeszłym roku 08.05.2010 r., obecnie są zmarznięte brązowe.



- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3708
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3

Tulipanki śliczności,ten z pierwszej foty taki sam jak mój

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
No to Irenko pogoda spłatała nam wszystkim figla . U mnie wszystko żyje ,ale niedaleko u mojego brata wszystkie agresty winogrony, Rh ,azalie i inne zmarznięte na amen . Współczuje ,ale nie mamy na to wpływu . Miejmy nadzieję ,że następny rok będzie już lepszy
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Kasiu
, tym bardziej mi miło, że mnie odwiedziłaś, dziękuję. U mnie winogrono też zmarzło, zauważyłam jedynie, że powinny być porzeczki i agrest, dobre i to.
Jadziu rzeczywiście pogoda płata figle bardzo nieprzyjemne, dobrze, że u ciebie wszystko w porządku bo masz piękny ogródeczek i tyle tam ciekawych roślin. Jakoś to przeżyjemy, może lato będzie lepsze.
Powoli oswajam się ze stratami po mrozach, krzewy i kwiaty zaczynają dochodzić do siebie choć widać na nich uszkodzenia, do tego słońce je przypieka a deszczu ani kropli.
Zrobiłam kilka zdjęć, na których rośliny wyglądają dość dobrze. Ostatnie fotki to na pocieszenie zrobiłam zakupy, są to azalia i trzmielina oskrzydlona.













Jadziu rzeczywiście pogoda płata figle bardzo nieprzyjemne, dobrze, że u ciebie wszystko w porządku bo masz piękny ogródeczek i tyle tam ciekawych roślin. Jakoś to przeżyjemy, może lato będzie lepsze.
Powoli oswajam się ze stratami po mrozach, krzewy i kwiaty zaczynają dochodzić do siebie choć widać na nich uszkodzenia, do tego słońce je przypieka a deszczu ani kropli.
Zrobiłam kilka zdjęć, na których rośliny wyglądają dość dobrze. Ostatnie fotki to na pocieszenie zrobiłam zakupy, są to azalia i trzmielina oskrzydlona.












- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko, obawiałam się, że Twoje rh bardziej ucierpiały i widzę , że chyba tak.Bardzo współczuję. Owoce czereśni
wyglądają u mnie jak czarne jagody. Orzech zmarzł, inne - jeszcze nie wiem.
Sliczne przyrosty ma Twój White Daisy. Mój w tym roku nie przebarwił się, jest zielonkawy. Może ma już za mało słońca.
Jak myślisz, dlaczego?
wyglądają u mnie jak czarne jagody. Orzech zmarzł, inne - jeszcze nie wiem.

Sliczne przyrosty ma Twój White Daisy. Mój w tym roku nie przebarwił się, jest zielonkawy. Może ma już za mało słońca.
Jak myślisz, dlaczego?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
IRENKO kupiłaś śliczną azalię a Daisy u mnie tez taka piękna z tymi przyrostami agresty obsypane owocami . U mojego brata wszystkie załatwiły ostatnie przymrozki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Witaj Irenko poczytałam sobie ,że u Ciebie azalie troszkę zmarzły.
Moje też japońskie już po zimie , a te wielkokwiatowe teraz w trakcie przymrozków ,kilka to się boję że nie da się już uratować .
Genia
Moje też japońskie już po zimie , a te wielkokwiatowe teraz w trakcie przymrozków ,kilka to się boję że nie da się już uratować .
Genia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Witajcie mili goście , tak mało ostatnio mam czasu, że na forum rzadziej zaglądam. Po ostatnich mrozach ciągle coś wyrzucam i karczuję, dzisiaj M. wykopał tuję karłową, którą mieliśmy ponad 20 lat, też zmarzła. Wiele też czasu zajmuje nam kupno odpowiednich roślin, w Centrum Ogrodniczym też dużo iglaków i krzewów pomarzło ale jakoś radzimy sobie. Kupuję też kwiaty jednoroczne, żeby te puste miejsca jakoś zapełnić, najbardziej odpowiadają mi złocienie i werbeny, przymierzam się jeszcze do aksamitek, wybieram takie kwiaty żeby nie były wrażliwe na deszcze i słońce.
Igorze u mnie też wymarzły, wymieniłam je na inne, świerk wyjątkowo odporny na mrozy, nie ucierpiał. Twój Rh jest piękny, będzie ozdobą ogrodu.
Adrianko dziękuję za miłe i pocieszające słowa
, drzewa owocowe nic nie będą miały, dobrze, że liście nie ucierpiały i ładnie rosną. Co do twojego świerka nie wiem co odpowiedzieć, mój od maleńkiego miał kremowe końcówki bez względu na pogodę. Ciekawa jestem czy twój orzech się odnowi.
Jadziu widziałam twoją Daisy, jest piękna, wielka szkoda, że u twojego brata są tak wielkie straty.
Geniu u mnie azalie japońskie też przemarzły już ich nie ma, przemarzły też wielkokwiatowe lecz te zaczynają wypuszczać na gałązkach małe listki, powinny się odnowić, myślę, że u ciebie też się zazielenią.
Kilka dzisiejszych zdjęć, taki miszmasz, na końcu jedna z azalii, które przemarzły.











Igorze u mnie też wymarzły, wymieniłam je na inne, świerk wyjątkowo odporny na mrozy, nie ucierpiał. Twój Rh jest piękny, będzie ozdobą ogrodu.
Adrianko dziękuję za miłe i pocieszające słowa

Jadziu widziałam twoją Daisy, jest piękna, wielka szkoda, że u twojego brata są tak wielkie straty.
Geniu u mnie azalie japońskie też przemarzły już ich nie ma, przemarzły też wielkokwiatowe lecz te zaczynają wypuszczać na gałązkach małe listki, powinny się odnowić, myślę, że u ciebie też się zazielenią.
Kilka dzisiejszych zdjęć, taki miszmasz, na końcu jedna z azalii, które przemarzły.











- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Coś okropnego ,ale widać ,ze powoli odbija . na pewno sie zregeneruje a prymulkowy las śliczny . Ja znowu na wiosnę wysiałam prymule i widać ,ze już wychodzą nasiona stratyfikowane ,bo wysiałam je w lutym do ogródka
Pięknie i kolorowo Irenko . Szkoda azalii

Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Jadziu na pewno widok zmarzniętych krzewów to nic pięknego dlatego nie robiłam i nie zamieszczałam fotek. Prymulki bardzo lubię, jest ich tyle odmian i kolorów, że można dostać zawrotu głowy a przy tym są łatwe w uprawie i większość z nich odporna na mrozy. Dziękuję za pochwały
.

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko bardzo szkoda Twoich zmarzniętych roślin.
Moje azalie wielkokwiatowe także pomarzły oprucz pontyjskiej.
Kamasje wcześnie Ci zakwitły, u mnie jeszcze w pąkach.
Śliczne pierwiosnki.
Moje azalie wielkokwiatowe także pomarzły oprucz pontyjskiej.
Kamasje wcześnie Ci zakwitły, u mnie jeszcze w pąkach.
Śliczne pierwiosnki.
