Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

[izaziem]

To ja też mam smardze tak myślałam ale póki nikt ich nie zidentyfikuje namacalnie to się nie skuszę...

[Jagusia]

Witaj Agatko
Jak na piaski to nieźle Ci te roślinki rosną. Szczególnie urzekła mnie ta bergenia... tyle kwiatów. I zakupy widzę, jak wszyscy maniacy tutaj olbrzymie.... poczekamy co z nich wyrośnie na tych twoich piaskach

[elsi]

Moje smardze wczoraj identyfikował mąż - namacalnie,
niedawno rozmawiałam z nim przez telefon, czyli jest ok .
Coś czuję, że teraz będzie codziennie je serwował .

[Francesca]

Jagusiu, na ten piasek klasy V poszło osiem czy dziewięć wywrotek porządnej ziemi, kwiatkom wystarczy, a powojnikom kopię olbrzymie doły, na spód drenaż, potem kompost, potem ziemia z worka zmieszana z ogrodową plus odrobinka wapna. Zobaczymy, czy to coś da, nie ukrywam, że boję się, że sobie nie poradzę .
Izo, Elu, nasze smardze to już tylko wspomnienie, dwa razy jedliśmy, nikt nie umarł ;).

[edytaitomek]

Ale szczęściara też bym chciała tyle Clematisów. Na razie mam 3 i coś nie mogę wybrać się na zakupy

[paryska]

Franceska, zazdraszczam Ci tych clematisów u mnie nie przeżyły by zimy mimo, że we Wrocławiu mieszkam

[Jagusia]

Agatko
Jestem pewne, widząc Twoje zaangażowanie i miłość do zieleniny że na pewno sobie poradzisz

[Monia68]

Witaj, Agato, na forum
Z zainteresowaniem przeczytałam cały wątek- zapowiada się ciekawy ogród!!
Kupiłaś piękne clematisy
Pozdrawiam Cię serdecznie

[klarysa]

Witaj Francescko - Agatko. Na początek pytanie: czy mogę nazywać cię ta jak w nicku?
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa i przybywam z rewizytą.
Pięknie u ciebie. Tyle przeciwności po drodze, a tyle udało się zrobić Piękne kompozycje różano-powojnikowe. Czekam na efekty uwiecznione na foto.
W kwestii Pestki-trzeba to przeżyć, a potem będzie dobrze..Może jakoś zabezpieczyć nowe drzewka-opalikować np.?

Smardze mnie zaintrygowały! Poczekam jednak trochę i potem zapytam skąd się je bierze.

[ewka63]

Hej Francesco
Jak Twoje roślinki dziś ? Ja się zaczęłam zastanawiać nad uprawą boczniaków na pieńkach. Wszędzie mi te pieńki stoją, to może je w jedą kupę zbiorę i do roboty zaciągnę

[Francesca]

Witaj Francescko - Agatko. Na początek pytanie: czy mogę nazywać cię ta jak w nicku?

Proszę bardzo

Smardze mnie zaintrygowały! Poczekam jednak trochę i potem zapytam skąd się je bierze.

Z worka z korą ;)

ewka63, też myślę o boczniakach, kiedyś babcia miała taka grzybnię w worku, wisiał sobie ten worek u sufitu w jasnej piwnicy, miał dziurki i z tych dziurek wyrastały grzyby. Ale moje boczniaki to raczej nieokreślona przyszłość ;)

Cały czas nie posadziłam kupionych roślin , chyba dzisiaj to w końcu zrobię, ale po południu, kiedy M przyjdzie z pracy i zajmie się ząbkującym Franiem

[x-ag-a]

Francesco, nadrabiam czym prędzej bo chyba jeszcze u Ciebie nie byłam ;) smardze i u mnie na ogrodzie rosną, ale jakoś nie mam przekonania, by je próbować ;-)
ostatnie nabytki wspaniale i w ogóle pięknie u Ciebie! pozdrawiam, A.

[Isskaa]

Franceska znam ten bol,tez w ciagu dnia nic nie moge zrobic w ogrodku przy malej...Nie da sie,a tymbardziej jak zabki wychodza...
A boczniaki fajny pomysl,takie kotleciki z boczniakow,,,hmmm..pychotka...

[gawronka]

kotleciki "grzybowe" , mniam

[Francesca]

Parę dni przerwy na blogu było
Bardzo dziękuje za odwiedziny wszystkim ujawnionym i nieujawnionym ;)

Pokażę Wam kilka z nowych roślin, które z mozołem sadziłam w ostatnich dniach:

Hortensja bukietowa Limelight


Krzewuszka Middendorfa (maleństwo, co? )


Trzmielina oskrzydlona, dwie sztuki, na zdjęciu jeszcze w doniczkach


Jaśminowiec, odmiana nieznana, ale kosztował sześć złotych, więc stwierdziłam, że zostanie częścią roślinnej osłony od strony drogi


Porzeczka krwista, kupiona razem z jaśminowcem, w tej samej cenie, nie za ładna, ale lepszy rydz...


I brunnera jack Frost, zakup ryneczkowy z ostatniej środy, bardzo mi się podoba, aż nie mogę się powstrzymać i zatrzymuję się kiedy koło niej przechodzę, a rośnie na rabatce między parkingiem a gankiem, więc przechodzę często