Witaj Dorotko,
oj dużo się dzieje u Ciebie . I faceci wzięli się do pracy... to niecodzienny widok u mnie . Zazdraszczam . Domek w faktycznie niezłym stanie. Przypomina taką górską chatkę, brakuje tylko wielkich świerków... . Czyli klimacik jest . No i jest gdzie robić rabaty, zamiast trawniczka... . Generalnie, miejsca na roślin menażerię nie brakuje.
Wszystko zapowiada się interesująco i baaardzo twórczo. Będę podglądać .
Witam i dziękuję za odwiedziny.
Pomocnicy sa i sami chętnie pracują. Co do rabatek to o nie toczą się wojny
A domek stoi pod świerkami mam na działce 4 świerki
Dorotko, widać duży postęp prac! Trawnikiem się nie przejmuj, regularne koszenie zrobi swoje i wkrótce będziesz miała naprawdę piekny trawnik. Zasilaj go nawozem i będzie ok.
Domek już nieźle wygląda, troszkę poprawek kosmetycznych i będzie cudo.
Co do tej gałązki iglaczka, to ja bym wyrzuciła i już. Chyba, że chcesz się pobawic, to faktycznie w ukorzeniacz i niech rośnie. Ale póki iglaczek Ci z niego wyrośnie... to kilka razy zmienisz koncepcję ogrodu
gałązka już dawno w śmieciach leży
W niedziele o ile nie będzie padać to biorę się za malowanie domku a mąż za budowanie skrzyni pod okno bo tą co była rozwaliliśmy bo ledwo się trzymała i wyszły takie "bebechy" brzydkie na wierzch i przez to domek wygląda jeszcze gorzej. No i schodki trzeba zbudować
może będzie skrzynia otwierana do siedzenia pod oknem
Była taka skrzynia ale cała w rozsypce i jak zrywaliśmy winogrona i te niby pergole to rozwaliliśmy też skrzynie.
O matko boska ale tam były chaszcze szok właśnie przeglądałam zdjęcia z zeszłego roku jak kupowaliśmy działkę
Co do schodów to jeszcze nie wiem do końca albo z kostki się ułoży albo drewniane zrobi.
W piwnicy znaleźliśmy całą masę desek z których jest zbudowany domek więc będzie z czego zbudować skrzynię.
Dziś mnie naszło na zakupy ale nie mogłam się zdecydować co kupić.... chciałabym na początek jakieś pnące róże, jeżynę, maliny, słonecznika
Nad jeżyną dobrze się zastanów... swego czasu była u mnie w wątku dyskusja, jak się jej pozbyc...
Maliny to super pomysł, moja trzylatka je uwielbia
Myślałaś o powojnikach? Ja ostatnio chciałam założyc Klub Anonimowych Clematisoholików, bo wpadłam po uszy w ten nałóg...
Mój synek uwielbia maliny i jeżyny dlatego chciałam je posadzić. Póki co mam z 6 krzaków porzeczki które zostały po poprzednim właścicielu. Póki co będą rosły bo zasłaniają kompostowniki sąsiadów
Sama nie wiem co bym chciała mieć na działeczce tzn wiem chce WSZYSTKO!