Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania

[szymonixis]

Po jakim czasie zwinie się liść po podaniu pokarmu? (nasypalem maleńką szczyptę mleka w proszku na siewkę rosiczki)

[szymonixis]

Minęło już prawie dwa tygodnie od przyjścia do mnie rosiczek drosera oblanceolata nic się nie zmieniła od tamtego czasu... nie rośnie nie tworzy kropel pije wode lecz wygloda na lekko uschniętą (stały poziom wody ok 1 cm) ogólnie obraz nędzy i rozpaczy czy z niej coś jeszcze będzie?

mam nauczke żeby nie kupować takich małych roślin przez internet


Drosera capensis od tamtego czasu sie podzieliła i mam cztery i krople też puściła. Faktycznie łatwa w uprawie Po mleku rośnie w zabólczym tempie.

[Eryk-kun]

Oblanceolata najprawdopodobniej ma zbyt mało światła. Miałem podobną sytuację z malutką D. tokaiensis. Objawy to zahamowany wzrost, brak kropel na liściach. Jeśli chcesz ją uratować zacznij doświetlanie, chociażby światłem dziennym. Przy ładnej pogodzie niech stoi na dworze, oczywiście w słońcu, a na noc w domu.

[Hubird]

Witam!
Nie wiem czy w tym temacie mogę umieścić ten post. Jeśli nie to przepraszam.Jestem nowy na forum. Hoduję rośliny owadożerne ok. 2 miesiące. Moja rosiczka ma problem. Jak już na górze pisałem mam ją 2 miesiące. Na początku rosły 3 liście, a 1 gnił. Teraz coraz więcej gnije, a mniej wytwarza i martwię się, że moja rosiczka nie przetrwa tego. Z 15 liści zrobiło się już 7.
Informacje:
-podlewam wodą z filtra odwróconej osmozy,
-stoi na południowym oknie,
- w podstawce zawsze są 2 cm wody.

A więc pytanie:
W czym tkwi problem?

[Delete]

Zdjęcia byłyby bardzo pomocne.

[Priam]

Z moich doświadczeń wiem, ze dolne liście po pewnym czasie obumierają. W wyniku czego tworzy się coś w rodzaju "drzewka".
Na górnej części powinny po jakimś czasie pojawiać się listki. Dodatkowo mógłbyś przenieść rosiczkę na zachodnią wystawę.

[Delete]

Na zachodniej może być gorzej. Roślina dostaje nagle pełną dawkę promieniowania, w godzinach popołudniowych jest największe.

[Priam]

Na pewno nie taką jak na południowej wystawie!

[Delete]

To jest rosiczka, nie bluszcz. Najbardziej wskazane jest hodować rośliny owadożerne właśnie na południowym oknie. Podobnie jest z kaktusami. Na zachdniej wystawie powinno się je cieniować, bo często dochodzi do poparzeń.

[Priam]

Moje rosiczki rosły na każdym parapecie i częściej do poparzeń dochodziło na południowej wystawie.

[Hubird]

Wiem ,że liście starsze gniją, ale nie może być tak, że prawie wszystkie liście mi się zniszczą ;[
A tutaj link do zdjęć:
i link w razie problemów: http://imageshack.us/photo/my-images/16 ... pl001.jpg/
i link: http://imageshack.us/photo/my-images/7/ ... pl002.jpg/
i link: http://imageshack.us/photo/my-images/68 ... pl003.jpg/

[Priam]

Myślałem że jest strasznie a tutaj nie widać powodów do wielkich ubolewań.

A zamiast linków warto dać zmniejszone fotki ;)

[Hubird]

No, ale jakbyś zobaczył fotkę z początku kwietnia to widać, że teraz jest zmarnowana :[ Może to przez to, że ciągle stoi w wodzie?

[Delete]

Po kupnie zmieniłeś jej gwałtownie warunki i dlatego. U mnie podobnie było i teraz dopiero odbija. Za to tłustosze się świetnie trzymają bez względu na wszystko.

[Hubird]

Ale ja ją mam 2 miesiące, a zaczęła marnować się dopiero teraz. Czy to i tak może być objaw transportu?